Prawie pół wieku temu, w 1967 roku, we Włoszech po raz pierwszy ukazała się unikalna wersja Biblii z ilustracjami samego Salvadora Dali. W dodatku wydana z błogosławieństwem papieża, który był jednym z pierwszych obdarowanych egzemplarzem Pisma w oprawie z białej skóry i złota.
Inicjatorem projektu Biblia Sacra był włoski kolekcjoner Giuseppe Albaretto, dobry przyjaciel słynnego artysty. Giuseppe był gorliwym katolikiem i stwierdził w wywiadzie z 1995 roku:
Zrobiłem wszystko co mogłem, aby przekonać go do medytacji o religii katolickiej.
Miał nadzieję, że projekt doprowadzi artystę do bliższej relacji z Bogiem, co przyczyni się do zmniejszenia wpływu, jaki wywierała na artystę jego żona Gala.
Unikalna Biblia liczy sobie 900 stron i zawiera serię 105 ilustracji, które przedstawiają najsłynniejsze sceny biblijne. Dali pracował nad ilustracjami między 1963 a 1964 rokiem. Wykonane zostały kombinacją gwaszu, akwareli, tuszu i pasteli.
Kilka lat temu nadszedł czas na ekskluzywną reedycję Biblia Sacra z ilustracjami artysty. Luksusowa księga została wydana najpierw we Włoszech, a następnie w Niemczech, Czechach, na Słowacji i Ukrainie.
Eleganckie wydanie księgi w skórzanej oprawie i ozdobione złoconym podpisem Dalego, inkrustowane ogromnym diamentem i innymi kamieniami szlachetnymi ma wpływ nie tylko na cenę, ale także na znaczny ciężar księgi. Waga kolekcjonerskiego wydania wynosi około 15 kg, nie licząc oryginalnej szkatuły z drewna i skóry, w którą zapakowany jest egzemplarz Biblia Sacra.
Reedycja Biblia Sacra w Czechach wyprzedana została w ciągu 1 dnia, a cena egzemplarza wyniosła równowartość 4200 dolarów amerykańskich.
Nawiasem mówiąc, oryginalne włoskie wydanie Biblia Sacra na aukcjach osiąga cenę 75 tysięcy dolarów.
Obecnie różne wydania Biblii z unikalnymi surrealistycznymi litografiami autorstwa Salvadora Dali znajdują się w prywatnych kolekcjach wielu znanych ludzi. Na przykład czeską wersję Biblia Sacra posiada prezydent Václav Klaus, a także głowa Kościoła katolickiego Czech, arcybiskup Pragi Dominik Duka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą