Eropak – Ściągaj spodnie, chcę ciebie!

Należy wybierać sobie skąpego męża. Tylko taki z całą pewnością nie sprawi sobie kochanki.

by nicku

* * * * *

Na randce w restauracji.
Ona: Przed spotkaniem ciebie spałam z trzema mężczyznami.
On: Ja pier*olę! Serio? Spóźniłem się tylko 20 minut...

by edward

* * * * *

Nie mogę się spotykać z mądrymi kobietami. Przy intelektualnych rozmowach zapominam o seksie.

by nicku

* * * * *


– Kobieta i mężczyzna to dwa różne toki myślenia.
– Dlaczego?
– Co się stanie, jeśli powiem ci: „Jesteś głupia, ale chciałbym uprawiać z tobą seks”?
– Powiem, że jesteś chamem, uderzę cię w twarz i się obrażę!
– Widzisz, a jeśli ty mi powiesz: „Jesteś idiotą, ale chcę uprawiać z tobą seks”, to będę zadowolony...

by lary

* * * * *

„Ściągaj spodnie, chcę ciebie!” prędzej czy później przechodzi w „Ściągaj spodnie, włączam pranie!”.

by nicku

* * * * *

Rozmawiają dwie nastolatki:
– Ty, ale głupia sprawa. Uprawiałam trzy dni temu seks z moim chłopakiem i nagle wpadła nam do pokoju moja babcia.
– Ja kiedyś miałam tak samo, tylko z ojcem.
– Serio? Też wam babcia wpadła?

by edward

* * * * *


Przed seksem dokładnie się kąpię. Niekiedy tak dokładnie, że seks już właściwie nie jest potrzebny.

by nicku

* * * * *

W autobusie:
– Nie chciałbym, żeby mnie pani uznała za chama, ale marzę, żeby panią ostro pieprzyć.
– Nie chciałabym, żeby mnie pan uznał za jakąś dziwkę, ale się zgadzam.

by edward

* * * * *

Kobiety w pielęgniarskim stroju podniecają mężczyzn, bo podświadomie mają oni nadzieję, że one mają spirytus.

by nicku

* * * * *


Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:

Zapowiedziałem żonie, że będzie albo seks, albo wychodzę z kumplami na piwo. Po godzinie rozmów doszliśmy do porozumienia. Nie będzie seksu i nie wyjdę z kumplami na piwo.

by Shameus

* * * * *

– Co może pani powiedzieć o poruczniku Rżewskim?
– Duży, tępy i gruby.
– Ale porucznik jest dowcipny, nie za wysoki i średniej budowy ciała!
– A ja nie mówię całościowo.

by Peppone

* * * * *

Spotykają się dwaj koledzy:
– Słuchaj, stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafę, a tam goły facet!
– No co ja ci będę mówił. Zdarza się czasami w małżeństwie...
– Ale ja jestem kawalerem!

by krzys444

* * * * *

Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!