Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Dawanie asystentom głosowym żeńskich głosów i imion niewoli kobiety - trzeba coś z tym zrobić!

34 330  
52   84  
Czy Sztuczna Inteligencja ma płeć? Wielu twierdzi, że komputery i algorytmy są bezpłciowe, jednak żyjemy w świecie, w którym wiele kwestii postrzeganych jest przez pryzmat przynależności do jednej z grup. Firmy technologiczne czują się zobowiązane określić, co ich twory mają między swoimi cyfrowymi nogami. Na przykład tacy asystenci głosowi są najczęściej kobietami, co nie wszystkim się podoba.

Głos neutralny dla asystenta głosowego - Joe Monster

Unesco rozpoczyna swoją walkę

UNESCO opublikowało jakiś czas temu swoje „zalecenia dotyczące zwalczania uprzedzeń związanych z płcią w zastosowaniach wykorzystujących sztuczną inteligencję”. Chodzi oczywiście o asystentów (choć w większości przypadków są to jednak asystentki) głosowych. Wszyscy giganci technologiczni stworzyli coś podobnego – Microsoft ma Cortanę, Amazon ma Echo, Apple ma Siri, a Google ma swojego Asystenta – i praktycznie wszyscy, jak jeden mąż, uczynili to coś kobietą.

Zdaniem UNESCO jest to bardzo poważny problem prowadzący do pogłębiania stereotypów i cofający nas do lat 60. ubiegłego stulecia, wyjętych żywcem z serialu telewizyjnego Mad Man, w których sekretarkami były wyłącznie przedstawicielki płci pięknej.

To wcale nie nasza wina

Głos neutralny dla asystenta głosowego - Joe Monster

Na samym początku należy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie: dlaczego asystentka, a nie asystent? Odpowiedź jest bardzo prosta: bo tak nam się kojarzy. Kiedy myślimy o kimś, kto będzie wykonywał wszystkie nasze polecenia i będzie na każde nasze zawołanie, kto pomoże nam w każdej sytuacji i przypomni o rocznicy ślubu, na ogół na myśl przychodzi nam kobieta, a nie mężczyzna.

Nie ma w tym jednak naszej winy. Takie właśnie porządki panowały w patriarchalnym społeczeństwie od długiego czasu i dopiero stosunkowo niedawno zdecydowano się z tym walczyć. Wybrano jednak do tego najgorszy z możliwych sposobów – walkę na siłę, która do wielu osób po prostu nie przemawia.

Firmy technologiczne też mają swoje za uszami

W całej tej sprawie najbardziej zadziwiające może być jednak to, dlaczego na takie uogólnienia zdecydowały się firmy, które jako jedne z pierwszych wypowiedziały walkę z dyskryminacją płciową.

Głos neutralny dla asystenta głosowego - Joe Monster

W tym miejscu należy jednak wspomnieć o pewnej bardzo ciekawej kwestii. Wszystkie poważniejsze projekty związane ze Sztuczną Inteligencją nie mają już przypisanej płci żeńskiej. Weźmy takiego Watsona od IBM, Viv od Apple czy nawet M od Facebooka – wszyscy oni są neutralni płciowo, ponieważ ich rola nie ogranicza się już do wypełniania obowiązków zwykłej sekretarki.

W wielu przypadkach istnieje możliwość przełączenia asystentów głosowych, aby przemawiali do nas męskim głosem. U Google głos samca ustawiony jest nawet domyślnie dla naszego kraju, jednak w wielu miejscach na świecie fabrycznie otrzymujemy wersję żeńską.

Seksistowskie interakcje z asystentkami

Cortana od Microsoftu nie ukrywa tego, że jest kobietą, kiedy zapytamy ją wprost: jakiej jesteś płci. Pozostałe asystentki starają się nieco mieszać i unikają jednoznacznej odpowiedzi. Firmy dokonały nawet kilku aktualizacji, mających na celu walkę z dyskryminacją i molestowaniem. Jedna z nich wprowadziła nieudzielanie odpowiedzi na seksistowskie zaczepki ze strony użytkowników, podczas gdy wcześniej taka Siri „zaczerwieniłaby się, gdyby tylko mogła”, kiedy mówiliśmy jej, że jest szmatą.

Głos neutralny dla asystenta głosowego - Joe Monster
Jak jednak poradzić sobie z tym „problemem”? Badacze z Kanady stworzyli Q – pierwszy neutralny płciowo głos, przeznaczony dla asystentów cyfrowych.

Głos neutralny płciowo rozwiąże problem?

Głos neutralny dla asystenta głosowego - Joe Monster

W tym celu wybrano głos o częstotliwości 145-175 Hz, który przez 50% ankietowanych został uznany za neutralny płciowo, przez 26% za męski i 24% za żeński. Wygląda więc na to, że w końcu udało się znaleźć złoty środek. Na razie Q jest tylko wstępnym projektem, jednak już teraz trwają rozmowy z największymi gigantami branży technologicznej, którzy na pewno ochoczo zaimplementują nowe rozwiązanie w swoich projektach.

Całkiem możliwe, że asystenci głosowi niebawem zostaną obdarci ze swoich płci i nadane im będą nowe imiona – neutralne płciowo. Ciekawe tylko, jak rozwiązanie to zostanie przyjęte przez użytkowników. Zapewne nadal będą nazywać swoich pomocników „asystentkami”, a nadanie im „neutralnego płciowo” głosu nie sprawi nagle, że kobiety zaczną być postrzegane inaczej.

https://youtu.be/lvv6zYOQqm0
Stosunek negatywnych reakcji do tych pozytywnych pod filmem prezentującym Q mówi zresztą sam za siebie. Wyłączenie możliwości komentowania materiału również.

Źródła: 1, 2, 3, 4
65

Oglądany: 34330x | Komentarzy: 84 | Okejek: 52 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało