Dzięki hojnym dotacjom odwiedzających, pracownicy zoo w San Diego mogli zaaranżować "śnieżny dzień" dla przebywających tam niedźwiedzi polarnych. Mała akcja, ale olbrzymia niespodzianka dla sympatycznych zwierzaków, które nie mogły nacieszyć się białym puchem.
#1.
Pracownicy kalifornijskiego zoo mogą zapisywać swoje pomysły, jak umilić życie swoim podopiecznym, na tzw. liście życzeń. Jednym z ciekawszych przedsięwzięć miało być zafundowanie polarnym niedźwiedziom prawdziwego śniegu. Gdy idea została zatwierdzona, wszelkie datki ufundowane przez zwiedzających zostały przekazane na ten właśnie cel.
#2.
#3.
#4.
Około 100 osób dobrowolnie podarowało sympatycznym miśkom 5100 dolarów, co umożliwiło ściągnięcie około 26 ton błyszczącego, białego śniegu prosto do zagrody niedźwiedzi.
#5.
Pewnego słonecznego poranka zagroda dla niedźwiedzi polarnych została pokryta śniegiem. Trzy duże misie, Kalluk, Tatqiq i Chinook miały fantastyczny dzień!
#6.
Niedźwiedzie najpierw osłupiały, a następnie prawie oszalały ze szczęścia. Dopóki tylko mogły przewracały się i turlały po śniegu, by następnie po prostu zalec na puchowej szacie.
#7.
Szczęśliwi darczyńcy, pracownicy zoo oraz inni goście mieli okazję przyglądać się ich figlom oraz dzielić z nimi niesamowitą radość.
#8.
Tym, którzy nie mogli podziwiać popisów niedźwiadków na żywo, została transmisja online. Zoo ma kamery zainstalowane w praktycznie każdej zagrodzie i można podglądać zwierzęta 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Jeżeli macie ochotę, możecie zerknąć teraz, co robią misie. W chwili tworzenia tego artykułu miś sobie śpi.
#9.
#10.
#11.
#12. Dla tych, którzy przegapili figle na śniegu, udostępniono na YouTube filmik:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą