#1. Osoby głośno rozmawiające przez telefon
To, że w autobusie panuje gwar, nie uprawnia do wydzierania się do słuchawki. Jeżeli to nie jest sprawa życia lub śmierci - zachowaj swoją rozmowę dla siebie (a jeżeli jest - wysiądź)
#2. Osoby głośno rozmawiające bez telefonu
Jak wyżej - hałas panujący w komunikacji nie jest wytłumaczeniem dla wywrzaskiwania swoich kwestii do rozmówcy stojącego kilkanaście centymetrów od nas. A jeśli ten rozmówca stoi daleko i oddziela nas od niego tłum - należy podejść albo przełożyć rozmowę na bardziej sprzyjający moment.
#3. Śmierdziele
Proste - jeśli nie jesteś pewien, czy nie wydzielasz nieprzyjemnego zapachu - nie zastanawiaj się czy to będzie, czy nie będzie komuś przeszkadzało - skorzystaj z łazienki.
#4. Niechluje
To ważne: trzymaj przy sobie swoje włosy, swoje ubranie, swój pot i swój zapach. Nie przytulaj się do pozostałych pasażerów - niech mają przynajmniej iluzję podróżowania w czystości.
#5. Konsumenci - bałaganiarze
Zapomniałeś zjeść w domu kawałek ciasta? Kupiłeś hot doga? Wstrzymaj się z posiłkiem aż dojedziesz tam dokąd jedziesz, nie krusz w autobusie, nie rozrzucaj prażonej cebuli, nie zostawiaj nadjedzonego hot doga na oknie, nikt się na niego nie skusi.
#6. Konsumenci śmierdzących rzeczy
Kupując chińskie żarcie lub pastę rybną, lub inne śmierdzące coś, co lubisz - zjedz je na miejscu. Absolutnie nie kończ, a tym bardziej nie zaczynaj posiłku w autobusie ani tramwaju. Pozostali pasażerowie mogą nie pracować w tej samej oczyszczalni ścieków co ty i mogą nie pragnąć nasiąknięcia przed pracą zapachem szajsu w pięciu smakach. Mogą nawet tego zapachu nie lubić!
#7. Podglądacze w okularach
Koleżko, to, że masz ciemne okulary nie znaczy, że nie widać jak próbujesz zajrzeć w dekolt tej dziewczyny przed tobą.
#8. Podglądacze bez okularów
Mama nie nauczyła cię, że to nieładnie się gapić? Przynajmniej ciemne okulary byś założył.
#9. Sprinterzy
Można się spóźnić na autobus czy tramwaj. To normalne. Ale biegnąc do niego weź pod uwagę stojących na przystanku ludzi. Niekoniecznie mają ochotę zagrać w polską wersję futbolu amerykańskiego.
#10. Ekshibicjoniści
Najczęściej młodzi ludzie. Zaczynają od pocałunku, przez moment sprawiają wrażenie, że jedno drugie zeżre, po czym zaczynają się o siebie ocierać. Najczęściej młodzi ludzie! Brak łóżek w środkach komunikacji publicznej jest nieprzypadkowy. Seks należy uprawiać w domach, w hotelach, na łonie przyrody, ostatecznie w kinie. W tramwaju nie.
#11. Artyści
Wnętrze autobusu to nie scena. Pasażerowie chcą dostać się z punktu A do punktu B (lub odwrotnie, ale pomylili autobusy), nie chcą przy tym słuchać/oglądać występów akordeonistów, gitarzystów, skrzypków i aktorów.
#12. Kaskaderzy
Choć wystawianie połowy ciała z jadącego tramwaju daje nadzieję, że zostawisz durny łeb na słupie, to współpasażerowie woleliby nie zostać obryzgani tryskającą z bezgłowego kadłuba krwią. Oszczędź im tego. Poręcze natomiast nie służą do bujania się, chyba że jesteś gibonem.
#13. Owrzodzeni
Szeroko rozstawione ręce i nogi. Wrzody pod pachami i w pachwinie to bolesna dolegliwość. Jeśli na nią nie cierpisz - zajmij tylko jedno miejsce siedzące. A twojej torbie będzie równie wygodnie na podłodze, co na siedzeniu obok ciebie.
#14. Śmieciarze
Przystanek to miejsce, które należy traktować jak własne mieszkanie. A jeśli w swoim mieszkaniu sikasz, rzucasz na podłogę kiepy, papierki - to przystanek traktuj jak cudze mieszkanie.
#15. Osoby uniemożliwiające zamknięcie drzwi
Dopóki w pojazdach komunikacji miejskiej w miejscu pola siłowego są drzwi - odsuń się i pozwól im się zamknąć. Nie sprawdzaj, czy uda im się przeniknąć przez twoją stopę, rękę czy torbę. Marnuj tylko swój czas, nie wszystkich pasażerów.
#16. Śpiochy
Chcesz przespać swój przystanek? Wolna wola. Nie używaj innego pasażera jako poduszki.
#17. Kontrolerzy biletów
Jeśli jesteś kontrolerem biletów, cóż... nie mamy dla ciebie żadnej rady.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą