Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Skąd się wzięły gargulce Obcego i Dartha Vadera

16 386  
140   15  
Pokazywaliśmy już Wam przedziwne i zabawne gargulce, ale czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego one w ogóle powstały i do czego służyły? Jak doszło do tego, że na obiektach sakralnych pojawiały się tak niepoważne, a czasem wręcz obraźliwe, rzeźby? Ten temat przybliży nam niezastąpiony The Cultural Tutor.
Na początku lat 90. kamieniarz podczas prac konserwatorskich potajemnie wyrył na 700-letnim kościele w Szkocji ksenomorfa z filmów o Obcym. Ale to nie jest tak naprawdę nic zaskakującego, bo średniowieczne gargulce bywały jeszcze dziwniejsze (i zabawniejsze) niż to...


Podobnym przykładem jest słynna maska Dartha Vadera na Katedrze Narodowej w Waszyngtonie, dodana w latach 80. po tym, jak zorganizowano konkurs dla dzieci na projekt rzeźb do niedokończonej wówczas północno-zachodniej wieży. Czy Ksenomorf i Darth Vader są odpowiednie dla miejsc kultu?


Cóż, najważniejszym pytaniem, jakie się pojawia, jest – czym jest gargulec? To rodzaj groteski. A groteska to każda rzeźba potwora, stworzenia lub osoby (w przeciwieństwie do świętych lub aniołów) na wewnętrznej lub zewnętrznej stronie kościoła lub katedry. Są one typową i niemal wszechobecną cechą architektury gotyckiej.


A gargulec to po prostu upust rynny w formie groteski, służący do odprowadzania wody deszczowej ze ścian budynku i chroniący jego zaprawę i kamienie przed zniszczeniem. Upust zazwyczaj wychodzi z ust istoty lub osoby.


I tak gargulec jest ostatecznie elementem funkcjonalnym. Zamiast klasycznych rynien rurowych, w ten sposób chroniono katedry i kościoły – budowane wielkim kosztem – przed zniszczeniem przez deszcz. Jego cel był całkowicie praktyczny, stąd też niektóre z nich były dużo prostsze w konstrukcji.


Jak więc te całkowicie funkcjonalne odpływy stały się obiektami dekoracyjnymi o tak szalenie fantazyjnej mocy? Odpowiedź na to pytanie mówi nam coś ważnego o architekturze gotyckiej i ogólnie o średniowiecznym umyśle.

Po pierwsze odczuwano wtedy wszechobecną potrzebę dekorowania wszystkiego i wszystkich. W gotyckiej katedrze wszystko jest ozdobione, od okien, przez ławki, po drzwi, wszystko pokryte liśćmi, abstrakcyjnymi wzorami, ludźmi, bestiami i scenami z Biblii.


Sensowne jest więc, że ten dekoracyjny zapał pojawił się również w upustach niezbędnych do ochrony murów katedry. To, co byłoby czysto funkcjonalne dla średniowiecznych kamieniarzy, było okazją do stworzenia czegoś ciekawego, pięknego lub zabawnego.

Ale te gargulce nie były tylko dekoracyjne, miały również ogromną moc symboliczną i religijną. Musimy pamiętać, że w średniowieczu wskaźnik umiejętności czytania i pisania był niewiarygodnie niski i oczywiście nie było też internetu z fotkami śmiesznych kotków. Być może gargulce pełniły właśnie w jakimś sensie formę rozrywki?

Tak naprawdę to było nawet coś więcej. Średniowieczna literatura była wypełniona alegorią, więc te gargulce wpisują się w głęboko symboliczny średniowieczny światopogląd. Być może odpędzają złe duchy, być może przekształcają fizyczną rzeczywistość kościoła w sferę boską i fantastyczną.


Sztuka średniowieczna, ukształtowana przez Czarną Śmierć, pełna była wizji o wyjątkowo przerażającym, absurdalnym i fantasmagorycznym charakterze, jak w zadziwiająco dziwacznych dziełach Hieronima Boscha czy Pietera Bruegla Starszego.


Ale nie możemy zapominać, że nie wszystkie gargulce były śmiertelnie poważne. Gargulce i groteski były również okazją do humoru, częściowo subtelnego, a częściowo czysto wulgarnego. Murarze mieli okazję, pracując wysoko na wieży i z dala od widoku, robić sprośne żarty, kpić z władzy i karykaturować duchownych.


W ten sposób dochodzimy do czegoś jeszcze ważnego na temat tych dziwnych posągów (i ogólnie wielkich katedr): ich twórców. Ich nazwiska w dużej mierze zaginęły z czasem, ale widzimy tu dziedzictwo dawno minionej klasy wędrownych, przedindustrialnych, wykwalifikowanych robotników i murarzy.

Gargulce zdawały się dawać tym anonimowym kamieniarzom szansę na puszczenie wodzy fantazji, niezależnie od tego, czy oddawali się makabrze czy apokalipsie, sprośności czy satyrze. Ten rodzaj twórczej wolności jest trudniej dostępny w świecie nowoczesnego budownictwa.

Wpływowy XIX-wieczny krytyk John Ruskin napisał, że „tendencja do rozkoszowania się fantastycznymi i niedorzecznymi, jak również wzniosłymi obrazami, jest uniwersalnym instynktem gotyckiej wyobraźni”. Miał rację – ci kamieniarze kierowali siłą wyobraźni pewnej epoki.


I tak gargulce stanowią uosobienie gotyku. To, co mogło być czysto funkcjonalne, zostało przekształcone w coś nie tylko szalenie dekoracyjnego, lecz także niezwykle symbolicznego; zwykle przerażającego, często dowcipnego, czasem rubasznego, a zawsze będącego szałem indywidualnej energii twórczej.

W architekturze klasycznej jest wiele dekoracji, ale żadna nie jest tak dzika jak gargulce, ponieważ architektura klasyczna jest określona przez jasny i racjonalny system proporcji i zasad. Architektura gotycka nie miała takich skrupułów co do „irracjonalności”; tutaj wyobraźnia biegła swobodnie.

Podczas gotyckiego odrodzenia w XIX wieku, kiedy to restaurowano stare średniowieczne budynki i budowano nowe neogotyckie, moda na gargulce powróciła. Stare były wymieniane, a kamieniarze tworzyli nowe w tym samym mrocznie humorystycznym, fantastycznym duchu.


I tak, kiedy kamieniarz wyrzeźbił ksenomorfa na ścianach opactwa w Paisley w latach dziewięćdziesiątych, było to coś, co średniowieczni poprzednicy sześćset lat temu by zaakceptowali. I, obok gargulców z różnych wieków, wygląda bardzo dobrze.

Gotycka katedra to nie tylko kolosalny pomnik z kamienia, ale głęboko symboliczne i fantastyczne miejsce wypełnione historią i alegorią, jej wieże wypełnione są diabłami i aniołami, a przypory zwieńczone karykaturami i żartami. Gargulec to wgląd w średniowieczny umysł.
2

Oglądany: 16386x | Komentarzy: 15 | Okejek: 140 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało