Kupiłeś PlayStation 5 w X-kom? W takim razie współczujemy - W co jest grane?

#1. Oto ile godzin trzeba, aby przejść nowego Assassin’s Creeda

Najnowsza gra z serii Assassin’s Creed – zatytułowana Valhalla – to świetny sposób na spędzenie kilku(nastu) wieczorów z wikingami u boku. Jak wiele czasu trzeba jednak poświęcić, aby ukończyć grę w całości?

Serwis HowLongtoBeat to świetne miejsce, aby tego typu informacje sobie podejrzeć. Póki co dla AC Valhalla nie ma aż tak wielu zgłoszeń, ze względu na to, że gra jest nowa, jednak można już wyciągnąć z nich pewne wnioski.

Aby przejść cały główny wątek z pomijaniem wszelkich zadań i aktywności pobocznych trzeba średnio 46h gry. Jeśli natomiast chodzi o przejście gry z wątkami pobocznymi, to powinniśmy się wyrobić w jakieś 63,5h. Jeśli jednak znalazłby się ktoś, kto chciałby wyczyścić dokładnie całą mapę, to musi zarezerwować na ten cel 88 godzin.

Jak jednak przedstawia się to w odniesieniu do poprzedniej części gry – zatytułowanej Odyssey? No więc tam potrzebowaliśmy średnio 42h na ukończenie wątku głównego, jednak na przejście całej gry w 100% potrzebowaliśmy już aż 131h.

#2. Remake Deamon’s Souls nie spodobał się graczom przez jeden drobny szczegół – ale jakże istotny!

Remake Deamon’s Souls wypada ogólnie bardzo dobrze i trzeba przyznać, że przeniesienie kilkunastoletniej gry na nową platformę wyszło jej tylko na dobre. Produkcja zachowała swój niepowtarzalny klimat, poziom trudności, a także błędy i niedociągnięcia. W grze zabrakło niestety jednej, ale jakże istotnej, rzeczy, co niesamowicie wkurzyło najbardziej hardcorowych fanów Deamon’s Souls. Chodzi mianowicie o ikonę pierścienia kota.

W oryginalnej wersji gry ikona pierścienia kota była po prostu… zdjęciem głowy kota (takiego prawdziwego), co nie wpasowywało się w efekty graficzne i było tak bardzo oderwane od klimatu gry, że aż zabawne. Ikona ta stała się jednak przez lata niemalże obiektem kultu najbardziej zapalonych fanów Soulsów. Czymś, czego twórcy remake’u nie powinni tykać… a jednak tknęli.



Ikona zmieniła swój wygląd na taki, który doskonale wpasowuje się w klimat gry. Użytkownikom to jednak nie odpowiada i tęsknią za starą ikoną z głową kota.

Co ciekawe w grze możemy znaleźć związanego z tym easter egga. Głowa kota namalowana jest bowiem na pewnym drzewie w jednej z lokacji.

#3. Jeden z szefów Xboxa wypowiedział się na temat podniesienia cen gier

Znacząca podwyżka cen gier dla tytułów przeznaczonych na nowe generacje (szczególnie na PS5) poruszyła wszystkich graczy. Ale jak to?! Gry za 300 zł?! Wiele wskazuje na to, że taka właśnie czeka nas przyszłość. Ci wszyscy krzykacze zapomnieli jednak o jednej ważnej rzeczy – ceny gier nie wzrosły znacząco co najmniej od kilku generacji, a taki stan nie może trwać wiecznie.

Głos w tej sprawie zabrał również człowiek odpowiedzialny za dział finansów Xboxa w Microsofcie – Tim Stuart. Z jego słów wynika, że (uff..) Microsoft na razie nie planuje takich ruchów, jednak Stuart podkreślił, że firma jednocześnie nie wyklucza podjęcia w najbliższej przyszłości podobnej decyzji.

Szef działu finansów stwierdził, że na chwilę obecną planują obserwować zachowanie konkurencji na rynku. Jeśli ktoś podniesie ceny swoich gier i ta decyzja zostanie w miarę dobrze przyjęta przez użytkowników, to Microsoft zrobi to samo.

#4. Kupiłeś PlayStation 5 w X-kom? W takim razie współczujemy…

Kiedy tylko ruszyła przedsprzedaż konsol nowej generacji, wiele osób nie zastanawiało się długo i natychmiast złożyło swoje zamówienia. Wszyscy oczywiście szukali w miarę wiarygodnego sklepu, który oferował najniższą cenę. Dla wielu osób wybór padł na X-kom i oni wszyscy zapewne teraz plują sobie w brodę.

X-kom oferował jedną z najniższych cen na rynku, a biorąc pod uwagę jego rozmiar i ilość przeprowadzanych każdego dnia transakcji, można było założyć, że sklep jest wiarygodny i zrealizuje nasze zamówienie. Okazało się, że nie było to prawdą.

X-kom pierwsze urządzenia wyśle swoim klientom dopiero w przyszłym roku, a tak przynajmniej wynika ze słów Kamila Szwarbuła, rzecznika prasowego firmy:

Informację o tym, że nie dostaniemy na premierę konsol bezpośrednio od producenta, otrzymaliśmy dzień po wystartowaniu przedsprzedaży. A przecież oferowaliśmy najlepszą cenę na rynku, więc tych zamówień mieliśmy naprawdę dużo. Próbowaliśmy działać. Mamy kontakty z dostawcami na całym świecie, więc chcieliśmy zdobyć PS5 z innych źródeł. To nam się nie udało. Zawiedliśmy. Spodziewamy się, że pierwsze konsole będziemy mieć dopiero za kilka tygodni. Wiem, to długo. Możemy w tym momencie jedynie przeprosić i zaproponować rekompensatę. Każda osoba, która zamówiła u nas PlayStation 5, niezależnie od tego, czy chce z nami poczekać na dostawę, czy zrezygnuje z zamówienia, dostanie od nas bon. 100 złotych na dowolne zakupy w x-komie można wykorzystać do końca tego roku.

Jeśli więc złożyliście tam zamówienie i chcieliście otrzymać swoją konsolę w dniu premiery, to szczerze współczuję. Na otarcie łez możecie pocieszyć się stworzonym specjalnie na takie okazje symulatorem gry na PS5:

https://youtu.be/XWZ_YygQXNs

#5. Znamy nowe wymagania sprzętowe dla Cyberpunka 2077

Gdyby wszystko poszło zgodnie z ostatnimi założeniami, to już od dwóch dni gralibyśmy sobie w Cyberpunka. Jednak premiera została przełożona na grudzień, a nam pozostało oglądanie przygód Johnny’ego Silverhanda i sprawdzanie nowych wymagań sprzętowych gry.

Wprawdzie po raz pierwszy poznaliśmy wymagania już kilka tygodni temu, jednak tym razem uwzględniono również rozdzielczości powyżej FullHD oraz ray tracing. Jeśli zastanawiacie się, czy wasze maszyny uciągną któreż z wyżej wymienionych, to zobaczcie sobie poniższą tabelkę.

W tym tygodniu za darmo z Epic Games Store dostaniecie EliteDangerous oraz TheWorld Next Door. Warto też zainteresować się wyprzedażą polskich gier na GoG-u.

W poprzednim odcinku: Pierwsze konsole PlayStation 5 pojawiły się już na OLX. Nie uwierzycie, na ile je wyceniono