Co 4 sekundy gdzieś na świecie startuje samolot, i mimo że ciągle nam się powtarza, że latanie jest najbezpieczniejszym sposobem podróżowania, to czasami trudno wyzbyć się lęku przed wejściem na pokład samolotu. I od czasu do czasu pojawiają się takie informacje, które powodują, że te lęki nie są tak do końca irracjonalne.
Bliższe niż życzyliby sobie tego piloci kontrolerzy - nie są wcale takie rzadkie. Takie sytuacje zdarzają się dość regularnie, na szczęście w zdecydowanej większości przypadków pasażerowie nie są tego świadomi, a do kolizji nie dochodzi. Tak jak tutaj na lotnisku w Barcelonie kiedy przed lądującym Boeingiem 767 rosyjskich linii UTair nagle na pasie pojawił się Airbus A340 Argentine Airlines.
Mogą być różni - od ludzi, po najdziwniejsze zwierzęta, szczególnie w lotach z i do miejsc egzotycznych. O pytonie podróżującym w 2013 r. samolotem Qantas już kiedyś pisaliśmy. Niestety to była jego ostatnia podróż.
#3. Odpadające części
I ponownie - ma to miejsce częściej niż byśmy sobie tego życzyli. Nie tak dawno w czasie lotu American Airlines z Phoenix do San Francisco pilot musiał szybko zawracać już w 20 min po starcie, kiedy okazało się, że od samolotu odpadły osłony silnika.
Lecisz sobie samolotem a tu nagle pęka ściana, przy której siedzisz. Jasne, gdyby wyrwało dziurę w kadłubie to prawdopodobnie w samolocie ubyłoby paru pasażerów (a zdarzało się), tutaj (lot z San Francisco do Dallas w 2014) na szczęście awaria dotyczyła jedynie wewnętrznej ścianki przedziału pasażerskiego, ale wystarczyło to, aby pilot zdecydował się na awaryjne lądowanie.
Wydawałoby się oczywiste, że drzwi do samolotu należy zamykać (tak jak do lodówki, stewardessy powinny mieć odruch), a jednak nie zawsze się to udaje. W styczniu 2016 roku w czasie gdy samolot koreańskich linii lotniczych leciał na pułapie 3000 m pasażerowie usłyszeli świst powietrza i w uszach poczuli zmianę ciśnienia. Ktoś nie domknął.
Co może się wydarzyć najgorszego (no, może poza wleceniem w górę) w czasie lotu - kiedy zapali się coś, co nie powinno się zapalić. We wrześniu 2014 r. podczas lotu z Barcelony do Rosji pasażerowie zauważyli płomienie na skrzydle samolotu. Pilot natychmiast skierował samolot na kurs powrotny i szczęśliwie wylądował.
#7. Odpadające obiekty
Z kolei w listopadzie 2014 pasażer lotu linii Air Canada usłyszał głośne dziwne stuknięcie. Kiedy zaczął się rozglądać odkrył... śrubę wbitą w okno koło swojej głowy. Wezwana stewardessa pokazała sytuację pilotowi, ten po oględzinach ocenił, że zagrożenia nie ma i kontynuował lot.
Problem, z którym można się spotkać chyba najczęściej, a te najsilniejsze i co gorsza niespodziewane potrafią doprowadzić nawet do śmierci pasażerów. Podczas lotu American Airlines z Seulu do USA pilot musiał awaryjnie lądować w Tokio, po tym jak 14 osób zostało rannych w wyniku gwałtownych turbulencji. Pięcioro z nich (w tym członkowie załogi) wymagało hospitalizacji.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą