Kobiety są z Wenus, mężczyźni z Marsa, więc różnić się od siebie muszą. I nie chodzi tylko o anatomię. Ktoś powie, że to stereotypy, ktoś inny, że to pewnie kobieta pisała... Ale jakieś ziarnko prawdy pewnie w tych przykładach się trafi.
«Została nam stówa do wypłaty.
Weź połowę i kup produkty, żeby starczyło na tydzień.» W tym przypadku kobieta kupi za tę kwotę ryż, warzywa, kurczaka... Słowem coś niedrogiego, co wystarczy na kilka dni tak, by nie głodować i nie przepłacić.
Facet przyniesie z supermarketu litr piwa, pół kilo krewetek i paczkę drogich ciasteczek. Na słuszne zrzędzenie kobiety mężczyzna odpowie, że kupił jej ulubione ciastka, więc nie można mu zarzucić, że nie myślał o rodzinie.
«Na weekend zaplanowany jest remont kuchni» Do weekendu kobieta postara się wynieść z kuchni wszystko, co może się stłuc, a także zakryje meble gazetami lub folią, by ich nie pochlapać farbą.
Mężczyzna podejdzie do zagadnienia dużo poważniej – zerwie tapety, zbije terakotę, zeskrobie sufit. Doprowadzi kuchnię do porządku w najlepszym wypadku za kilka miesięcy - po dziesiątkach upominań i dwóch awanturach.
* * * * *
«Koleżanko, wpadniesz na filiżankę herbaty?» Zaprosiwszy znajomą na filiżankę herbaty kobieta rzeczywiście zaparzy herbatę, rozleje ją do filiżanek i poczęstuje gościa ciastem.
Mężczyzna wyluzowany usiądzie w fotelu, zdejmie marynarkę i zacznie rozmowę. Przez ten czas nawet nie naleje wody do czajnika. Po dziesięciu minutach, gdy już się nagada, mężczyzna rzuci "a czort z tą herbatą" i zabierze się za całowanie.
«Wpół do siódmej spotykamy się obok kawiarni» Kobieta spóźni się pół godziny, ale przyjdzie z workiem wymówek, usprawiedliwień i łzawych historii o oczkach w rajstopach, które rwą się w najmniej odpowiednich momentach.
Facet przyjdzie na czas. Czasami dziesięć minut wcześniej.
* * * * *
«Już mam dość tej pracy! Trzeba poszukać czegoś innego» Kobieta będzie długo rozważać różne opcje, śledzić rynek pracy, a dopiero potem podejmie jakąś decyzję. Wie, że musi myśleć o przyszłości, o zaspokojeniu potrzeb dziecka, nawet jeśli robota naprawdę jej nie odpowiada.
Mężczyzna z hukiem odejdzie ze znienawidzonej pracy. Na pytanie żony о przyszłość i bezpieczeństwo rodziny facet rzuci coś optymistycznego i ogólnikowego. Mężczyzna po prostu wie, że wszystko będzie dobrze.
«Temperatura podwyższona, pojawił się katar» Nawet przy temperaturze bliskiej 40 stopni C kobieta będzie gotować obiad i zmywać naczynia. Jeśli jest w stanie się poruszać – będzie się troszczyć o rodzinę.
Mężczyzna nie będzie lekko niedomagał – będzie walczył o życie! Kobieta w tym czasie ma obowiązek podawać lekarstwa, przecierać mężczyźnie spocone czoło i mieć świadomość powagi sytuacji.
* * * * *
«Trzeba kupić szafę (lodówkę, pralkę, zasłony)» Kobieta rozpyta wśród znajomych w temacie ich szaf, przyjdzie do nich, by osobiście ocenić walory mebla. Potem odwiedzi wszystkie znane jej sklepy meblowe, porówna modele i wyobrazi sobie, czy pasują do jej mieszkania. Po tygodniu męki kupi wreszcie mebel, a i tak będzie niezadowolona z zakupu.
Facet wykroi pół godzinki w swoim grafiku, zajdzie do najbliższego meblowego i kupi szafę, o której sprzedawca powie, że to najlepszy towar miesiąca. W domu najprawdopodobniej i tak się okaże, że mebel absolutnie nie harmonizuje z kolorem ścian.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą