Warto kupować dobre jakościowo rzeczy. W dłuższej perspektywie taki zakup jest opłacalny.
#1. Gramofon i wzmacniacz stereo Technics, oba wyprodukowane pod koniec lat 70., wciąż mają się dobrze.
#2. Leica M3, zakupiona w dniu 30.06.1965 r. Niezniszczalny sprzęt
#3. Przybornik Kennedy'ego, który niedawno odziedziczyłem po dziadku. Używał go, gdy pracował w Departamencie Energii USA w latach 60. (wtedy był to Departament Energii Atomowej)
#4. Sunbeam Radiant Control T-20B wyprodukowany w roku 1954. Wymieniony jedynie przewód zasilający
#5. Zestaw sztućców z roku 1924 podarowany mi przez prababcię. Używany codziennie.
#6. Moja torba na aparat firmy Canon. Zakupiona w roku 1996, czterokrotnie była ze mną na wycieczce dookoła świata.
#7. Maszynka do makaronu z roku 1964. Używana sporadycznie, wciąż wygląda i działa jak nowa
#8. Moi rodzice kupili ten mikser w połowie lat 80. Używany mnóstwo razy, działa rewelacyjnie
#9. Maszynka do golenia Gilette z lat 30. XX w. Wciąż wygląda i działa świetnie.
#10. Boombox Sharp. Nie wiem skąd się u mnie wziął. Używam codziennie, wciąż brzmi świetnie
#11. Coleman Campstove Model 5427. Kuchenka od 50 lat przez 3 pokolenia służy mojej rodzinie podczas biwaków (a biwakowanie to nasze hobby).
#12. Nóż do krojenia ze stali kutej, wykonany przez Atkinson Bros Sheffield. Ma ponad 100 lat i kroi wyśmienicie
#13. Weber Grill służy nam od 20 lat
#14. Przenośna suszarka do włosów Sanyo z 1983 roku. Dostałam od mamy, używam do dziś.
#15. Rower trekkingowy, który kupiłem w 1998 roku. Przeszedł piekło i wciąż działa
#16. Kolorowy Game Boy. Dźwięk jest nieco cichy, ale nadal mogę grać w Super Mario Bros.
#17. Pilarka tarczowa DeWalt z roku 1964. Używana bardzo często, wciąż działa jak nowa
#18. Waporyzator parowy DeVillbis. Moja mama używała go, gdy byliśmy chorzy w latach 70. i 80., a teraz używam go, aby pomóc moim dzieciom w walce z infekcjami górnych dróg oddechowych.
#19. Windmere T-8 - ponad 20-letni toster, który działa nieprzerwanie, co rano robiąc nam pyszne tosty
#20. Maszynka do ścierania - 32 lata i wciąż działa jak nowa
#21. Moja żona dostała tę gofrownicę Toastmaster od rodziców. To był jej prezent ślubny 30 lat temu.
#22. Rowenta prasuje mi koszule od 31 lat.
#23. Toster Sunbeam, dokładny wiek nieznany. Został przekazany mojej mamie w 1975 roku jako dar po pożarze naszego domu, działa bezawaryjnie do dziś.
#24. Pilarka DeWalt MBF z 1957 roku. Mój tata dostał ją od mojego dziadka. Śmiga do dziś
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą