20 największych covidiotów i koronagłuptasów

#1. Całe szczęście, że koronawirus działa tylko do przodu i do tyłu, a nie w bok...

#2.

W sklepie spożywczym. Mam na twarzy maseczkę.
Pewna pani za mną złośliwie i na tyle głośno, abym usłyszała: "pewnie nie domyśla się, że ta głupia maseczka nie jej nie pomoże".
Ja: "Kochanie, jestem pielęgniarką po dyżurze. Noszę tę maseczkę, żeby chronić CIEBIE. Ale mogą ją zdjąć, jeżeli masz takie życzenie".
Prawie że uciekła.

#3. Zagadka nr 1: Zgadnijcie, jaki jest jedyny rodzaj fasoli, którego nikt nie kupuje...

#4. Czyjaś imprezka na dachu zaraz zostanie najechana przez policję.

#5. Rękawiczkowy geniusz nr 1.

#6. Facet wsadził do mikrofali 5000 dolarów kanadyjskich, bo chciał je zdezynfekować.

#7. Zagadka nr 2: Zgadnijcie, jak nazywa się piwo, którego nikt nie kupuje.

#8. Ktoś może powiedzieć sympatycznej pani z rurką, że to wcale nie pomaga ani nie chroni?

#9. Tablica rejestracyjna: NAUKA. Na szybie: Wirusy nie istnieją. 5G = śmierć.

#10. Jeżeli nie wyniuchasz wirusa, to się nie zarazisz.

#11. Dzisiaj w firmie mieliśmy zebranie na temat konieczności zachowania odpowiednich odstępów od siebie.

#12. Rękawiczkowy geniusz nr 2.

#13. Burmistrz Houston Sylvester Turner nie do końca ogarnął, o co chodzi w tych całych maseczkach.

#14. Kazali nam nosić przyłbice, ale nie powiedzieli jak...

#15. Kobieta nie rozumie, na czym polega kwarantanna: "Tęskniłam za tobą. Dziękuję, że kwarantannowałeś się ze mną ten jeden dzień".

#16. Nie musicie się martwić. Te guziki w windzie są całkowicie zabezpieczone przed koronawirusem.

#17. Wszyscy powinniśmy nosić maski i wiadomo, lepsza taka jak żadna. Ta pani jednak przyszła do sklepu w siateczce pszczelarskiej.

#18. Kiedy żona powiedziała ci, że bez maski masz z domu nie wychodzić!

#19. Całe szczęście, że ma rękawiczki...

#20. Kiedy miałeś maseczkę poprawnie założoną, ale twój wewnętrzny żyd nakazał ci nosić ją inaczej.