Za chwilę pokażemy wam zdjęcia z ich zatrzymania. Spokojnie, w odróżnieniu od szalonego pomysłu, który nie wiadomo jakim cudem zakiełkował w tych pustych łbach, zdjęcia nie przedstawiają nic aż tak drastycznego. SFW.
W takiej sytuacji pojawiają się pytania - skąd chcieli wziąć tzw. gówno i jak chcieli nim napełnić swoje koktajle brudnego Mołotowa?
Zacznijmy od finału. Policja zatrzymała 9 obywateli Ukrainy w wieku 18 do 48 lat, ich samochód oraz udostępniła fotki ze zwykłymi na pierwszy rzut oka reklamówkami.
Jednak w środku były dziwne, czarne, "miniaturowe arbuziki", czyli brudna broń na tęczowych.
Kolejne zdjęcia pokazują ich technologiczny know how, który na swój sposób można nazwać zaawansowanym technicznie i dość czystym dla "napełniaczy".
Jak donosi policja, wcześniej opróżnili 4 toi toie.
A jak wpadli?
Cóż, nasi ukraińscy gieroje, zamiast jak prawdziwi patrioci kupić prezerwatywy oficjalnie w sklepie, płacąc VAT i podatki, oni je skądś zajumali, a dzielna ukraińska policja nakryła ich podczas pracy w "warsztacie".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą