5 nowości ze świata technologii, o których zapewne nie słyszałeś

Wprawdzie handel ludźmi kojarzy się raczej z zamierzchłymi czasami, to jednak w XXI wieku wciąż zdarzają się podobne przypadki. Żeby nie szukać daleko, wystarczyło zaledwie miesiąc temu zajrzeć na Facebooka. Na tablicy jednego z użytkowników można było znaleźć wpis, w którym ogłoszona została licytacja 17-letniej dziewczyny. Post wstawił ojciec nastolatki, który za pośrednictwem serwisu społecznościowego zamierzał zaaranżować małżeństwo swojej córki.

W komentarzach trwała agresywna licytacja, jednak w końcu udało się wyłonić zwycięzcę. Zaoferował on 3 samochody, 500 krów oraz równowartość około 30 000 złotych. Kwota zadowoliła sprzedającego i podobno udało się dobić targu.

Cały incydent miał miejsce w Sudanie Południowym, gdzie sam wpis stał się ponoć nawet viralem. Jednak na reakcję Facebooka trzeba było czekać dość długo. Licytacja rozpoczęła się 25 października, ślub zaplanowany był na początek listopada, a Facebook zareagował dopiero 9 listopada - czyli po fakcie.

Zuckerberg i spółka tłumaczą się, że nie są oni w stanie monitorować wszystkiego, co dzieje się na tak wielkiej platformie jak Facebook. Oczywiście robią co mogą, jednak pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.

Na koniec warto dodać, że aranżowane małżeństwa w Sudanie Południowym są nielegalne i władze od lat konsekwentnie walczą z podobnymi przypadkami.

#2. Najnowszy iPhone XS nie taki dobry, jak zakładano

Polityka firmy Apple zakłada rzecz następującą: kiedy wychodzą nowe iPhone'y, stare modele wycofywane są ze sprzedaży. Tak dzieje się każdego roku. Wraz z premierą tegorocznego XS oraz XS Max, Apple wycofało ze sklepów stare modele, a więc m.in. iPhone X. Jednak w tym roku stało się coś niespodziewanego, w związku z czym firma Apple jest zmuszona rozpocząć sprzedaż modelu X jeszcze raz. Powód? Wykresy im się nie zgadzają.

Jak widać, analitycy z Apple'a znacznie się przeliczyli. Założyli oni sprzedaż na wysokim poziomie, co oczywiście się nie spełniło. Nie to jest jednak bezpośrednim powodem wznowienia sprzedaży starego telefonu. Apple musi coś po prostu zrobić z potężną ilością zamówionych od Samsunga wyświetlaczy. Najlepszym co przyszło im do głowy, było wykorzystanie komponentów do produkcji starszych telefonów, których sprzedaż szła znacznie lepiej.

Jeśli więc chcieliście kupić iPhone'a X nówkę sztukę prosto z fabryki od producenta, to wkrótce znów będziecie mieć okazję.

#3. Firma Xiaomi pobiła wyjątkowy rekord Guinnessa

Xiaomi pobiło rekord Guinnessa. To prawda! I nie chodzi tutaj o największą liczbę wypuszczonych na rynek telefonów w ciągu roku, nie chodzi też o to, że te wszystkie telefony praktycznie się od siebie nie różnią, chodzi o największą liczbę jednocześnie otwartych punktów sprzedaży na terenie jednego kraju.

Rzecz miała miejsce w Indiach już ładnych kilka miesięcy temu. Firma Xiaomi jednak nie chciała o niczym informować, dopóki nie miała 100% pewności. Chodziło o całą papierologię związaną z wpisaniem rekordu do Księgi i oficjalnym potwierdzeniem, że ten wyczyn się w ogóle udał. 500 sklepów otwartych jednocześnie to jest naprawdę coś, w związku z czym chylę czoła przed Xiaomi. Czekamy na więcej punktów sprzedaży w Polsce.

#4. Mężczyzna poślubił komputerową projekcję

Wszyscy pewnie dobrze wiecie, czym są tzw. hologramy. Jednym z najbardziej popularnych hologramów na świecie jest obecnie Hatsune Miku - cyfrowa wokalistka, która podbiła serca młodych Japończyków. Jej koncerty zawsze cieszą się ogromną popularnością, a niejeden młody fan oddałby bardzo wiele, aby móc spędzić z nią kilka chwil sam na sam. Podobne marzenia miał zapewne Akihiko Kondo.

Ten 35-letni mieszkaniec Japonii zdecydował się jednak spełnić swoje sny. Udało mu się wziąć ślub z Hatsune Miku. Ceremonia odbyła się w Tokio Hall i kosztowała pana młodego niemal 20 000 dolarów.

Teraz hologram oraz Akihiko są szczęśliwą parą. Mężczyzna używa Hatsune jako swojej osobistej asystentki. Małżonka pomaga mu, budząc go każdego ranka. Wieczorem gasi światła i zawsze ma dla niego kilka czułych słów, kiedy mężczyźnie robi się smutno.

Akihiko Kondo twierdzi, że są szczęśliwym i w pełni zalegalizowanym małżeństwem. Ma nawet na to odpowiednie papiery.

#5. Asystent Google w końcu będzie mówił po polsku

Apple ma swoją Siri, Samsung ma swoją Bixby, a Google ma swojego... asystenta. Niestety żaden z nich nie mówi po polsku. Jeśli użytkownik chce korzystać z ich dobrodziejstw, to musi porozumiewać się z nimi po angielsku, co nie dla każdego jest wygodne i warte zachodu. Jednak już wkrótce ma się to zmienić. Asystent od Google'a w końcu będzie mówił po naszemu!

Już od dłuższego czasu wiadomo, że Google pracuje nad dodaniem aż 30 nowych języków. Wśród nich znajdzie się oczywiście język polski. Niestety dokładna data premiery nie jest jeszcze znana. Jedni twierdzą, że będzie to miało miejsce w tym roku, inni są zdania, że raczej gdzieś na początku 2019 roku.

Tak czy inaczej: użytkownicy Androida, radujcie się!

W poprzednim odcinku "usuwanie wiadomości z mesendżera"

Źródła: 1, 2, 3, 4