Są ich miliony. Spotkamy je w każdym kraju i w prawie każdej kulturze, mimo to da się znaleźć pewne elementy wspólne dla nich wszystkich.
#1. Profil na portalu randkowym
Konto utrzymywane głównie w celu wzmacniania samooceny na poziomie "bogini". Nawet jeśli wygląda jak wysuszona krewetka, to i tak zawsze znajdzie się jakiś amant, który będzie ją komplementować i namawiać na spotkanie. Skoro jest "boginią", to przecież nie będzie odpisywać każdemu. Może w ogóle nie będzie odpisywać. Popatrzy sobie na zdjęcia, podbuduje własne ego i wyloguje się.
#2. Przyjaciel
Między nią i nim nigdy nic nie było i nie będzie. Nawet seksu. Potrzebuje go, by mógł ją pocieszać, wyciągać na zakupy, na kawę, spacery i inne atrakcje. Może i byłby dla niej idealny, może i skrycie kocha ją z całych sił, ale ona czeka na innego.
#3. Butelka wina
Trunek trzymany na specjalną okazję. Taka zdarza się mniej więcej raz w tygodniu, gdy w odwiedziny wpada jej przyjaciółka. Też samotna.
#4. Nowy cudowny środek na cellulit
W odróżnieniu od mężatki, u której antycellulitowy "scrub" od trzech lat leży przy wannie i zdobi łazienkę, samotna kupuje i naprawdę używa tego kosmetyku.
#5. Kot
Tego elementu wyposażenia wnętrza mieszkania samotnej kobiety nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu.
#6. Prezerwatywy
Gdy facet (oczywiście nie ten przyjaciel) przychodzi w gości z jakąś ważną sprawą, to w 50% przypadków zapomni gumek. Przezorna zawsze ubezpieczona.
#7. Oddział cioć "dobra rada"
Przy każdej możliwej okazji bombardują ją uwagami typu "Wszystko robisz nie tak" i ostrzeżeniami "Zobaczysz, zostaniesz starą panną!". Po pierwsze, czy przypadkiem już nie jest starą panną? Po drugie, kto je w ogóle prosił o komentarz?
#8. Okruchy w łóżku
Skoro można bezkarnie żreć w łóżku, to dlaczego tego nie robić? Trzeba mieć jakieś radości w życiu.
#9. Gry na Facebooku
W hodowli kwiatów i warzyw na wirtualnej farmie ma już 135 level!
#10. Rower stacjonarny lub orbitrek
Znów można tutaj zauważyć istotną różnicę między mężatką a singielką. U samotnej kobiety ten przyrząd nie zamienił się w wygodny wieszak na ubrania.
#11. Praca
Praca ma to do siebie, że zawsze może wypełnić wszystkie puste miejsca w naszym życiu. Nigdy jej nie braknie. A jak jeszcze zapłacą za to dodatkowo, to już w ogóle super. Wystarczy się porządnie zanurzyć w gęstych odmętach pracy, by zagłuszyć dołujące rady cioć oraz fascynujące opowieści znajomych o ich dzieciach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą