Mały chłopiec dostał rowerek od św. Mikołaja i tak się nim cieszył, że późnym wieczorem jeździł po parku.
Zobaczył go policjant na koniu i pyta:
- Skąd masz taki fajny rowerek?
- Dostałem go od św. Mikołaja.
Policjant mówi dalej:
- Jak spotkasz św. Mikołaja to powiedz mu żeby dodał Ci światełka bo zapłacisz mandat.
Malec na to pyta:
- A ty skąd masz tego konia?
- Haha! Dostałem od św Mikołaja.
Malec na to:
- Jak spotkasz Mikołaja to powiedz mu żeby fiuta umieścił na dole konia a nie u góry.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą