Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Forum Filmożerców > Diana (2013)
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Kichawa - kichuj,kic,psik albo naprawdechcialemskrocictegonickaalemisienieudalo · przed dinozaurami
W historii XX wieku niewiele jest postaci tak rozpalających wyobraźnię, jak księżna Diana. W znacznej mierze zawdzięczamy to mediom, które stworzyły tragiczną wersję Kopciuszka, gdzie książę z bajki wraca do swojej byłej, a karoca z dyni rozbija się w drodze powrotnej z balu. Ta opowieść aż prosi się o ekranizację. I oto ekranizacja jest. Chyba...
'Diana' koncentruje się na dwóch ostatnich latach życia księżnej. Bajka już się skończyła – Karol znika w ramionach swojej wieloletniej kochanki, Camilli, Diana szuka pocieszenia w ramionach przystojnego pakistańskiego kardiochirurga Hasnata Khana. Księżna jest przekonana, że oto spotkała miłość swojego życia, jednak Hasnat jest skoncentrowany na swojej pracy – jego celem nadrzędnym jest ratowanie ludzkiego życia. Trudno mu pogodzić się ze sławą otaczającą Dianę. Owiany tajemnicą romans trwa blisko dwa lata. W tym czasie nieszczęśliwi kochankowie muszą stawić czoła wielu trudnościom – konwenanse brytyjskiego dworu królewskiego, wszechobecni paparazzi, przepaść kulturowa dzieląca chrześcijankę i muzułmanina...
Jeśli to streszczenie brzmi według Was jak recenzja średniej jakości Harlequina – macie rację. Scenariusz jest najeżony frazesami o prawdziwej miłości, wartościach w życiu i marzeniach, postacie są płaskie i bezbarwne. Główny wątek zakazanej miłości przetykany jest od czasu do czasu obrazkami z podróży humanitarnych Lady Di, wstawionymi ewidentnie z poczucia obowiązku wobec wizerunku księżny, jaki znamy z gazet i telewizji. Filmu nie ratuje nawet obsada. Naomi Watts robi, co w jej mocy, ale z pustego w próżne i Salomon nie naleje - po takich majstersztykach jak 'Mulholland Drive' czy '21 gramów', a ostatnio 'Niemożliwe', Watts będzie chyba chciała o 'Dianie' szybko zapomnieć. Ogromnym rozczarowaniem jest jej ekranowy partner, Naveen Andrews (Sayid z 'Lostów' ) nawet na chwilę nie zmienia wyrazu twarzy – więcej ekspresji mają już nogi Watts, na których reżyser skupia się przez znaczną część filmu. Wybór Oliviera Hirschbiegela na reżysera jest zresztą chyba największą pomyłką twórców – poza godnym uwagi 'Upadkiem' z 2004 roku, na jego dorobek składają się głównie słabe remaki ('Inwazja' z 2007) i seriale ('Komisarz Rex') – stanowczo zbyt mało i niestety ten brak doświadczenia widać. Całość nakręcona w sposób męczący dla widza – niespełna dwugodzinny film ciągnie się w nieskończoność.
Wyszłam z kina z poczuciem żalu nad niewykorzystanym potencjałem. Historia Diany dotychczas gościła na dużym ekranie tylko raz, stanowiąc częściowe tło dla fabuły świetnej 'Królowej' z 2006 roku. Nikt dotychczas nie próbował zmierzyć się z mitem Lady Di, liczyłam więc na to, że filmowcy podejdą do tematu z należytym staraniem. Tymczasem zaserwowano nam naiwną opowiastkę o księżniczce o złotym sercu, poszukującej księcia z bajki (w jej przypadku już drugiego). Mogę sobie tylko wyobrazić wściekłość, jaka roznosi teraz zakochanych do dziś w Dianie Brytyjczyków.

--
Filmy. Dużo filmów

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GLI - Superbojownik · przed dinozaurami
Zbyt wąsko, nie czytałem...

Chciałem coś napisać o akapitach ale spojrzałem na "kichuj,kic,psik albo naprawdechcialemskrocictegonickaalemisienieudalo" i już nie...

--
Genuine Lifelike Individual

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nie rozumiem fenomenu Diany. Z recenzją zgadzam się w 100%. Królowa Helen Mirren
Forum > Forum Filmożerców > Diana (2013)
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj