Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

„Diuna 2” już nie dominuje w kinach. Nie uwierzycie, który film pokonał hitową produkcję – Filmoteka Joe Monstera

41 947  
150   41  
Dzisiaj:
  • Remake słynnego filmu „Kruk” na pierwszym zwiastunie
  • Reżyserka „Barbie” bierze na warsztat „Opowieści z Narnii”
  • Tuż przed premierą serialu „X-Men ’97” Disney zwolnił showrunnera
  • Oscary rozdane. „Oppenheimer” wielkim wygranym, a „Barbie” bez większych sukcesów

#1. Remake słynnego filmu „Kruk” na pierwszym zwiastunie


Twórcy remake'u filmu „Kruk” z 1994 roku nie zwalniają tempa. Dopiero w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia głównego bohatera, a chwilę później wylądował tam również trailer produkcji. No i... cóż. Nie wygląda to za dobrze, przynajmniej zdaniem zdecydowanej większości internautów.

https://youtu.be/djSKp_pwmOA?si=QyjQUVUz5zsNPLT9
Wystarczy tylko zajrzeć w sekcję komentarzy na YouTube. Dowiemy się z niej, że nowy „Kruk” nie jest już taki mroczny, że to kalanie dobrego imienia Brandona Lee i wiele, wiele innych, ale wszystkich w podobnym tonie.

Czy rzeczywiście będzie tak źle? O tym przyjdzie nam przekonać się dopiero 7 czerwca. Oczywiście w kinach.

#2. Reżyserka „Barbie” bierze na warsztat „Opowieści z Narnii”


Greta Gerwig, reżyserka zeszłorocznego hitu „Barbie”, nie zatrzymuje się ani na chwilę. Kobieta postanowiła, że nie będzie robiła sobie wakacji, a od razu zabierze się za kolejny projekt. Tym razem chce wziąć na warsztat „Opowieści z Narnii”, a zrobi to na zlecenie Netflixa.

Przynajmniej na to wskazują wszelkie dostępne informacje. Będzie to kolejna już adaptacja cyklu fantasy autorstwa C.S. Lewis. Jednak prace na ten moment są na tak wczesnym etapie, że nie sposób mówić o jakichkolwiek szczegółach.

Nie wiadomo nawet, kiedy rozpoczną się zdjęcia, a tym bardziej kiedy możemy spodziewać się premiery. Mówi się, że nastąpi to nie wcześniej niż w 2026 roku. Ekipa filmowa rozpocznie bowiem zapewne prace dopiero na początku 2025. Oczywiście wszystko to są tylko przypuszczenia.


Internauci mają jednak pewne obawy. Bo wiecie: Netflix, feministka w roli reżysera... to może skończyć się różnie.


Ale nie ma co gdybać. Poczekajmy na pierwsze efekty prac.

#3. Tuż przed premierą serialu „X-Men ’97” Disney zwolnił showrunnera


W ostatnich dniach w internecie pojawiła się dość zaskakująca informacja. Showrunner serialu animowanego „X-Men ’97”, Beau DeMayo, został zwolniony ze swojego stanowiska. Zniknął jego firmowy adres mailowy, a członkowie ekipy zostali poinformowani, iż zakończono współpracę z DeMayo.

Co ciekawe, X-Men nie był jedynym projektem, w który angażował się DeMayo. Pisał też scenariusz „Moon Knighta” i dołożył swoje kilka groszy do prac nad „Blade'em”. Tym bardziej dziwi, że mężczyzna został zwolniony.

Cała sprawa owiana jest tajemnicą i zarówno jedna, jak i druga strona odmawia komentarza. Pewne jest jedno. DeMayo nie pojawił się na uroczystej premierze serialu i nie będzie udzielał się w wywiadach po tym, jak serial wyląduje na platformie. A ma to nastąpić już 20 marca.

#4. „Diuna 2” już nie dominuje w kinach. Nie uwierzycie, który film pokonał hitową produkcję


Druga część filmu „Diuna” to niezaprzeczalny sukces. Do kin poszła prawdziwa masa ludzi, zostawiając tam dość sporo pieniędzy. Wystarczy spojrzeć na liczby. Weekend otwierający nowej „Diuny” w samych tylko Stanach Zjednoczonych przyniósł aż 46 mln dolarów. Z kolei na całym świecie film zebrał 82,5 mln dolarów, przebijając niemal dwukrotnie wynik poprzedniej części.

Twórcy jednak nie mogli długo nacieszyć się swoim triumfem, bowiem zaledwie tydzień później na ekrany wkroczył film, który zdeklasował „Diunę”. Tym filmem jest... „Kung Fu Panda 4”. Tak jest, dobrze widzicie. Nowa część przygód Po zebrała w samych tylko Stanach Zjednoczonych aż 58,3 mln dolarów.


Robi wrażenie, prawda? Zobaczymy, jak „Kung Fu Panda 4” poradzi sobie w kolejnych tygodniach.

#5. Oscary rozdane. „Oppenheimer” wielkim wygranym, a „Barbie” bez większych sukcesów


Kilka dni temu odbyła się 96. gala rozdania Oscarów. Największym sukcesem może tutaj poszczycić się „Oppenheimer”, który zgarnął aż siedem statuetek w różnych kategoriach. Z kolei po drugiej stronie tego zestawienia znajduje się film „Barbie”, który bardzo często porównywano do „Oppenheimera” (miały premierę w ten sam dzień), choć różniło je tak wiele.

„Oppenheimer” zgarnął nagrody w kategoriach:
  • Najlepszy film
  • Najlepszy reżyser (Christopher Nolan)
  • Najlepszy aktor pierwszoplanowy (Cillian Murphy)
  • Najlepszy aktor drugoplanowy (Robert Downey Jr.)
  • Najlepsze zdjęcia (Hoyte van Hoytema)
  • Najlepsza oryginalna ścieżka dźwiękowa (Ludwig Göransson)
  • Najlepszy montaż (Jennifer Lame)

O „Barbie” jednak nie zapomniano i zgarnęła statuetkę w kategorii Najlepsza piosenka oryginalna („What Was I Made For?” – Billie Eilish i Finneas).

Wcale niewiele gorzej od „Oppenheimera” poradził sobie film „Biedne istoty”, który zdobył nagrodę w kategoriach:
  • Najlepsza aktorka pierwszoplanowa (Emma Stone)
  • Najlepsza scenografia (Shona Heath)
  • Najlepsze kostiumy
  • Najlepsza charakteryzacja

Jeśli chcecie poznać zwycięzców w pozostałych kategoriach, to odsyłam na stronę Akademii.

W poprzednim odcinku: Numerem jeden wśród najlepiej zarabiających aktorek i aktorów 2023 roku nie jest Margot Robbie

4

Oglądany: 41947x | Komentarzy: 41 | Okejek: 150 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało