Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Czego można się dowiedzieć o ludziach w obliczu takiej katastrofy, jak trzęsienie ziemi w Japonii

48 233  
308   42  
Ciekawym spojrzeniem na wczorajsze, tragiczne w skutkach, trzęsienie ziemi w Japonii podzielił się w serwisie X (Twitter) użytkownik dal_ref, czyli Dalekowschodnie Refleksje, który polecamy obserwować.
Wczoraj Japonię nawiedziło tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi. Zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób, wiele budynków zamieniło się w stertę gruzu, a władze ostrzegają przed wstrząsami wtórnymi i możliwym nadejściem tsunami. Na całą tę tragedię można jednak spojrzeć nie tylko z perspektywy statystyk, ale też tej bliższej człowieka i tego, jak zachowujemy się w obliczu zagrożenia.

Dalekowschodnie Refleksje na X (Twitterze) pisze tak:

Niektóre sceny z wczorajszego trzęsienia ziemi w Japonii mogą przerazić, ale też fascynują swoją niezwykłością. Poszczególne elementy kamiennych lampionów ishidoro nie są niczym scalone, co wywołuje efekt tańca z drzewami.

01

W sytuacjach zagrożenia ludzie przede wszystkim starają się szukać schronienia, ale też kontaktu z drugim człowiekiem. Może to zabrzmieć absurdalnie, ale katastrofy mają swoje pozytywne strony. Jesteśmy najbardziej społecznymi istotami na Ziemi i od zawsze razem było nam łatwiej pokonywać przeszkody i niebezpieczeństwa.

02

Każde zagrożenie niesie ze sobą niepewność, a wraz z nią odczuwamy potrzebę uzyskania dodatkowych informacji, które być może posiadają inni, co również nas zbliża do siebie.

03

Co ciekawe, w takich chwilach zazwyczaj zapominamy, choćby na moment, o urazach, wzajemnych animozjach i niechęciach i potrafimy momentalnie łączyć zerwane czy naderwane więzi, aby wspólnymi siłami stawić czoła przeciwnościom i wspierać się chociażby emocjonalnie, ale także ratować innym ludziom życie z narażeniem życia własnego.

04

Ogromną rolę zaczyna odgrywać tak ważny dla nas dotyk fizyczny, który daje poczucie bezpieczeństwa, opieki i bycia razem.

05

W tradycji japońskiej za katastrofy naturalne odpowiadały nieobliczalne kami (bogowie, duchy) oraz mityczne stworzenia. Jeśli spojrzymy na te wypiętrzenia spowodowane wczoraj przez ruchy ziemi, one faktycznie mogą wydawać się być grzbietem ukrywającego się pod ziemią zwierzęcia – dla Japończyków był to potężny sum, którego ruchy ograniczał głaz złożony na nim przez kami piorunów Takemikazuchi.

06

Czasami jednak niesforna ryba wykorzystuje momenty nieuwagi Takemikazuchi i zaczyna się wić wywołując ruchy ziemi.


Nagły kataklizm przełącza naszą percepcję na tryb zagrożenia / bezpieczeństwa ponad wszystko. Uniesione w górę brwi pozwalają szerzej otworzyć oczy, aby lepiej dostrzec potencjalne niebezpieczeństwa. Kręcimy głową, żeby zobaczyć i usłyszeć sygnały świadczące o zagrożeniu i jeśli jeszcze nie zareagowaliśmy, nasze ciała przyjmują często pozycję gotowości do reakcji. Jesteśmy bardziej wrażliwi na dźwięki, gwałtowne ruchy, zapachy, zmiany w temperaturze powietrza i inne zachodzące w środowisku nas otaczającym.


Klienci robiący wczoraj zakupy w supermarkecie w Toyama spoglądają w tym samym kierunku, skąd najprawdopodobniej dotarły do nich hałasy.


W takich też sytuacjach w niektórych zwykłych ludziach budzą się uśpione talenty, np. przywódcze i opiekuńcze, jak chociażby u tej sprzedawczyni w supermarkecie, która służyła przerażonej klientce za jej osłonę, oczy i uszy.

11
8

Oglądany: 48233x | Komentarzy: 42 | Okejek: 308 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

01.05

30.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało