Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Dramatyczny upadek gwiazdy filmów dla dorosłych

#1. Skandaliczny wpis restauratora. "Zero Ukraińców czy innych podobnych"

Właściciel smażalni ryb i obiadowni z Gdyni zamieścił na jednej z facebookowych grup ogłoszenie, że szuka pracownika. Miał jednak jedno zastrzeżenie:

Zero Ukraińców czy innych podobnych.

Gdy internauci w komentarzach zarzucili mężczyźnie ksenofobię, ten odpisał:

Zamknijcie głupie mordy skoro Was oferta nie interesuje. (...) Klientów szanujemy, podludzi nie.

Jakiś czas temu smażalnia opublikowała ogłoszenie, w którym szukali osób do sprzątania stolików. Zaznaczono przy tym, że osoby z nadwagą będą z miejsca odrzucane.

Rodzina mężczyzny oraz pracownicy restauracji odcięli się od skandalicznych wypowiedzi właściciela.

#2. Maria Peszek wspiera środowiska LGBT i mówi o swoim ateizmie

Piosenkarka w wywiadzie dla Onetu wypowiedziała się na temat tego, że jako osoba heteroseksualna identyfikuje się bardzo ze środowiskiem LGBT:

Mam problem z poczuciem przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty. Jedyna do której mi blisko to właśnie środowisko LGBT+. Łączy nas pokrewieństwo losów, doświadczeń. Doświadczyłam w życiu tylu wyrazów wykluczenia, że naprawdę rozumiem ten stan. Nie byłam wykluczana dlatego, że jestem osobą homoseksualną, bo nie jestem. Natomiast wybory życiowe jakich dokonuję mocno wykraczają poza społecznie obowiązującą normę. Uznaję i rozumiem prawo człowieka do decydowania o własnej śmierci, mówię tu o eutanazji i samobójstwie. O tym wszystkim ośmielam się mówić, a nawet śpiewać piosenki. To sprawia, że byłam i jestem wykluczana. Stąd moja czułość i zrozumienie wobec mniejszości LGBT+. Tworzymy wspólnotę wykluczonych.

Peszek odniosła się również do kwestii swojego ateizmu. Przy okazji postanowiła skrytykować Polskę, którą uważa za jedno z najgorszych miejsc do życia:

Jestem ateistką i głośno mówię, że to najważniejszy filar mojego człowieczeństwa. Żyję w związku nieusankcjonowanym żadną religią czy stanem cywilnym od 26 lat pomimo uciążliwości prawnych, jakie oznacza w Polsce konkubinat. Z wyboru, choć nie była to łatwa i pozbawiona smutku decyzja, nie mam dzieci. Uważam się za patriotkę i nie jest mi obojętne, jak wygląda ten kraj. Mam poczucie obowiązku, od niczego się nie uchylam. A jednocześnie mówię o tym, że jest to jedna z najciemniejszych ojczyzn, jaką można sobie wylosować.

Cały wywiad można przeczytać tutaj.

#3. Sheryl Crow o koncertowaniu z Michaelem Jacksonem: "Widziałam dziwne rzeczy"

Amerykańska piosenkarka country była chórzystką "Króla Popu" przy okazji trasy koncertowej promującej album "Bad". Gwiazda spędziła ponad 1,5 roku w pobliżu Jacksona. Spytana o kontrowersyjny dokument "Leaving Neverland" przyznała, że nie oglądała go, ale do dziś ma wiele pytań odnośnie zachowania muzyka.

Nie widziałam dokumentu "Leaving Neverland" i nie chcę go oglądać. Widziałam jednak parę dziwnych rzeczy, co do których miałam mnóstwo pytań.

Crow nie chciała sprecyzować, co dokładnie miała na myśli.

#4. George R.R. Martin w gorzkich słowach o serialu "Gra o Tron"

Trzy miesiące po zakończeniu zmiażdżonego przez fanów i krytyków 8. sezonu kultowego serialu, George R.R. Martin postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat serialu, który powstał na podstawie jego nieukończonej jeszcze sagi. Pisarz podkreślił, że zamierza pozostać wierny własnej wizji i finał serialu nie zburzył jego koncepcji. Przyznał też, że odseparował się od serialu tak bardzo, jak to tylko możliwe.

Nie da się zadowolić każdego, dlatego musisz zadowolić siebie. Odsunąłem się od tego wszystkiego.

Spytany o to, jak bardzo ostatnie tomy sagi będą się różniły od serialu, powiedział tajemniczo:

Niektóre teorie są słuszne, a inne błędne. Dowiecie się, gdy skończę pisać.

Martin odniósł się też do popularności, którą zawdzięcza "Grze o Tron". Nie ukrywa, że brakuje mu anonimowości:

Nie mogę normalnie przejść się do księgarni, choć kiedyś było to moje ulubione zajęcie. Gdy gdzieś idę, zostaję rozpoznany w ciągu 10 minut i nagle dookoła mnie zbiera się tłum ludzi. Zyskałem dużo, ale też wiele straciłem.

Zakończenie serialu traktuje jako swoiste "wyzwolenie":

Nie sądzę, by serial był dla mnie bardzo dobry. To co miało mnie popędzać do pisania, tak naprawdę mnie spowalniało. Codziennie zasiadałem do pisania i nawet jeśli miałem dobry dzień, czułem się beznadziejnie, bo myślałem sobie: "Boże, muszę skończyć książkę. Napisałem tylko 4 strony, choć powinienem był napisać 40".

Wciąż nie wiadomo, kiedy odbędzie się premiera dwóch ostatnich tomów sagi.

#5. Prokuratura o hejcie na parę znanych gejów: "Wulgaryzmy (...) są akceptowane i powszechnie używane"

Michał Cessanis razem ze swoim partnerem, wiceprezydentem Warszawy Pawłem Rabiejem, zgłosili wiosną do prokuratury przypadki hejterskich komentarzy, które wypisywano na ich temat w internecie. Teraz dowiedzieli się, że prokuratura nie zamierza ścigać agresywnych hejterów:

Prokurator uznała, że nic takiego się nie stało, że to nie były groźby skierowane do nas, tylko do wszystkich homoseksualistów, a w ogóle to wulgaryzmy w necie są dopuszczalne, bo przecież powszechnie używane.

Ze screena, który opublikował Cessanis, wynika, iż zdaniem prokuratury:

Słowa "Rozstrzelać i huj z dewiacją", "Do gazu z tymi pedałami" oraz "Lej Geja Batem Tato" nie odnosiły się w sposób skonkretyzowany do osób pokrzywdzonych. Odnosiły się one w sposób ogólny do wszystkich osób o orientacji seksualnej. Nie sposób zatem przyjąć, by wyrażały one indywidualną groźbę (...).

Stwierdzono też, że:

(...) język internautów, co jest rzeczą powszechnie znaną, jest dosadny, skrótowy, często odbiega od standardów komunikacji, jakie obowiązują w społeczeństwie" (...) wulgaryzmy, które służą podkreśleniu ekspresji wypowiedzi są akceptowane i powszechnie używane. (...) Wypowiedzi publikowane w Internecie są anonimowe i wpisywane na gorąco (...), co nie sprzyja ich wyważaniu. Charakteryzują się one na ogół ostrzejszym językiem i niejednokrotnie są przejaskrawione. (...) Z tych przyczyn nie można przyjąć, aby odczuwana przez Michała Cessanisa obawa o swoje życie miała obiektywnie usprawiedliwione podstawy. Zamieszczenie w Internecie kwestionowanych komentarzy nie świadczyło przecież o tym, że ich autorzy faktycznie mieli zamiar realizacji wygłoszonych w nim zapatrywań. Ich intencją było jedynie wyrażenie negatywnego stosunku do osób orientacji homoseksualnej, a nie wyrażenie groźby, która mogłaby być spełniona.

Partnerzy zapowiadają dalszą walkę o swoje prawa i godność.

#6. Kolejne szokujące wyznanie Belli Thorne: "Byłam molestowana przez całe życie"

Bella Thorne to gwiazdka Disneya, która choć próbuje swoich sił w aktorstwie, dużo lepiej radzi sobie jako skandalistka. Ostatnio postanowiła skomentować na Instagramie problemy, z którymi musi mierzyć się na co dzień. Bella zastanawia się, dlaczego ludzie widzą w niej tylko obiekt seksualny, a nie wrażliwą i utalentowaną dziewczynę:

Co jest ze mną nie tak? Dlaczego zawsze potrzebuje podziwu, głównie od mężczyzn... Wszyscy mówią mi, żebym była singlem, sama się uszczęśliwiała. Ale to wszystko brzmi dla mnie cholernie przerażająco. Chcę, żeby mnie ktoś trzymał, kochał, powiedział, że będzie w porządku, spojrzał mi w oczy i żebym wiedziała, że jestem akceptowana. Dlaczego? Ponieważ ja sama nie potrafię się zaakceptować. Czy to dlatego, że byłam molestowana przez całe swoje życie? Narażona na seks w tak młodym wieku, dlatego to wszystko, co mogę zaoferować światu? A może wychowałam się myśląc, że nie jestem wystarczająco dobra. Oczekuję, że ludzie będą mnie kochać na tyle, żebym i ja pokochała siebie. Ale na koniec dnia, to nie wystarczy (...). Czy dobrze jest wiedzieć, jaki masz cel, skoro nie wiesz, jak możesz go osiągnąć? Prawdopodobnie nie, ale to wszystko, co mogę zrobić, to zacząć to akceptować.

Bella nie wie, dlaczego ludzie postrzegają ją w taki a nie inny sposób. Przypomnijmy, że 21-latka w czerwcu opublikowała w sieci swoje nagie zdjęcia po tym, jak była szantażowana przez hakera. Z kolei miesiąc temu wypowiedziała się na temat swojej orientacji seksualnej. Ostatnio media donosiły też o tym, że Bella planuje rozpocząć karierę reżyserki. Ma nakręcić... film na P0rnHubie.

Czekamy na kolejne wynurzenia.

#7. Bolesne słowa byłej gwiazdy p0rno, która dziś jest bezdomna i mieszka w tunelu. "Kiedyś byłam naprawdę gorąca"

Przed laty Stephanie Sadorra, znana jako Jenni Lee, doprowadzała tysiące mężczyzn do euforii. Dziś 37-latka ledwo wiąże koniec z końcem i mieszka w tunelach pod Las Vegas. Być może świat nigdy nie dowiedziałby się o jej dramacie, gdyby nie ekipa filmowców z Holandii, która kręciła w Las Vegas materiał o systemie podziemnych tuneli. Reporterzy nie mogli uwierzyć, że mają do czynienia ze sławną niegdyś gwiazdą p0rno. Co powiedziała im Jenni?

Tak. Byłam bardzo sławna. Może nawet zbyt sławna. Wciąż powinnam być w top 100 na jakiejś liście. Kiedyś byłam naprawdę gorąca.

37-latka szybko przystosowała się do swojego nowego życia pod ziemią:

To nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Wszyscy się szanują. Mam tu wszystko, czego potrzebuję. To prawda, nie mamy wody, ale za to znalazłam tu prawdziwych przyjaciół.

Nie wiadomo, w jaki sposób kobieta straciła cały majątek.

https://youtu.be/fW5B6ZrHkCE

>>> Ostatnio pisaliśmy o działaczu, który stwierdził, że Caster Semenya jest mężczyzną

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6