Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Jak zabić nudę w szkole II

36 135  
7   15  

Zobacz więcej...W dzisiejszym odcinku dowiemy się także jak wyglądają lekcję z drugiej strony barykady... A także dowiemy się, jaka jest potęga modlitwy... Zatem do czytania start!

Mój kuzyn skończył w zeszłym roku I klasę podstawówki. No i jako na koniec roku pani się ich pyta:
- Dzieci, czego wam będzie brakowało przez wakacje?
Na co mój kuzyn odparł:
- Peplania pani.

* * * * * 

Przerwa, szkolny kibel, palimy sobie jak zwykle. Ze 30 chłopa. 
Wpada historyk. Nie zrażeni palimy dalej oczywiście. Więc ten podbija do kumpla: "Kuba, oddawaj papierosy!"

A ten mówi "Tam zaraz oddawaj. Ja pana profesora kulturalnie poczęstuję!" 

* * * * * 

Biologia, chyba 8 lekcja tego dnia, akurat było o pierścienicach.
Biologica w ramach urozmaicenie lekcji ukopała trochę dżdżownic. Krąży pudełeczko z tymi wieloszczetami (czy tam skąposzczetami) po klasie, każdy sobie ogląda itepe... A ja jedną dżdżownicę pomalowałem częściowo markerem na czerwono. Robale dotarły z powrotem do psorki, ta kontroluje ich stan i wrzeszczy "Mój Boże, ona krwawi".

* * * * * 

Ostatni kwiatek nauczycielki od angielskiego (odnośnie rozmowy o znakach zodiaku; mój kumpel nie wiedział, że panna to nie virgin - dziewica - tylko virgo).
- Are you a virgin?
- I WAS a virgin .

* * * * * 

Jedna z klas, podczas kiedy dyrektor udzielać miał wywiadu dla lokalnej stacji telewizyjnej, postanowiła pobawić się w policjantów i złodziei (dodam, że chłopcy ci byli wówczas w 4 klasie lo, czasy takich zabaw mieli już więc za sobą). Biegali po korytarzach z gwizdkami, kajdankami i pistoletami na wodę... Później ganiali się po 3-piętrowym budynku z rozzłoszczonym dyrektorem - zachodzili go od tyłu, naśladowali odgłos strzelania i uciekali... 
Szkoda, że ci z ekipy telewizyjnej tego nie nakręcili... mieliby o wiele ciekawszy materiał niż jakiś tam wywiad... 

* * * * * 

Moje LO mieściło się w tym samym budynku co podstawówka. Na szafkach za ostatnimi ławkami stały zrobione przez pociechy z podstawówy papierowe Mikołaje ( dodam że brody zrobione miały z waty). Nasz klasowy agent-Andrzej- zabawiał się przy Mikołajach zapalniczką... Można się domyślić jaka była w klasie panika (nie tylko babki od polaka) kiedy mikołajki zaczęły płonąć!!! Wata paliła się superowo!!! Andrzej miał przerąbane u babki jeszcze pół roku , a u nas ksywkę MIKOŁAJ.

* * * * * 

Kumpel podzielił się ze mną taką opowiastką:

Jego szkoła średnia; przysposobienie obronne chyba. Facet bierze do odpowiedzi z ostatniego tematu ("Czego dowiedziałeś się na poprzedniej lekcji?"). Uczeń zaczyna:
- Ostatnio poznawaliśmy maski gazowe...
- Siadaj, jedynka!
Następny wyrwany:
- Yyy... Maska gazowa składa się...
- Jedynka!
Kolejny:
- Maska przeciwgazowa...
- Gwarantowane dwa! Chcesz walczyć dalej?

* * * * * 

Kumpel się wygłupiał - kładł się na ławkę na plecach, unosił nogi w górę jak przy "akcie" i krzyczał na cały głos : BIERZ MNIE! BIERZ MNIE!, no to zawsze się ktoś znalazł i się na niego kładł - raz złapała go nauczycielka i wpisała uwagę: "Kowalski bije kolegę na lekcji" - od tego czasu krążyło takie powiedzonko : np. "No i jak tam, biłeś się z jakąś panienką w tą sobotę?"

* * * * * 

Lekcja rosyjskiego : pani wprowadziła innowację : należało napisać pytanie i wybrać jakąś osobę z klasy by na nie odpowiedziała. No to jeden pechowiec (zwijmy do Kowalski) trafił: szuka ofiary by zadać pytanie - patrzy jeden koleś (zwijmy go Nowak) przysypia w ostatniej ławce - no i głośno zadaje pytanie 
"Nowak - gdie ty prawieł kanikuły?" - Nowak -ocucony- duka :"ja ..praw..ił ka...nikuły" na to ten pytający "NOWAK WSTAŃ JAK DO CIEBIE MÓWIE!!!"
No i Nowak wstał 

* * * * * 

Do liceum chodziłam z Giną totalną wariatką teraz stateczną mamusią - dobrze jej będzie przypomnieć stare czasy. 
Matematyka z kobietą o której krążyły plotki że ma wariackie papiery: potrafiła rzucić kogoś kluczami albo mokrą gąbką szaleńczo przy tym sie śmiejąc. Nie musze mówić że matmy każdy się bał. sprawdzian na który nic z Gina nie umiemy. Stoimy przed salą, kobieta idzie z dziennikiem, a my (jak zawsze w takich sytuacjach) marzymy: żeby teraz podłożyli bombę, ewakuowali szkołę, fajnie by było. Gina zaczyna mi śpiewać do ucha piosenkę "Licze na ciebie ojcze!". Siadamy w ławkach, kobieta rozdaje kartki, i w tym momencie zaczyna dzwonić dzwonek- okazuje sie że jest bomba w szkole, wszystkich trzeba ewakuować. Gina odwraca się do mnie i zaczyna ryczeć na cały głos: "Zbawienie przyszło przez krzyż!".

* * * * * 

Druga klasa podstawówki. Dwoję się i troję ucząc dzieciarnię nowych słówek w języku angielskim. Dzieci ładnie powtarzają, malują, podpisują itd. Tylko jeden taki skrzat łazi po całej klasie i "prowadzi bogate życie towarzyskie". Upominam go jeden, drugi, trzeci raz i nic. Nie wytrzymałem i wołam: Jak cię złapię to wychłostam! Skaczę przez ławkę (trochę kopnięty ze mnie nauczyciel, no ale dopiero się uczę ) i za małym. On pisk i w nogi. Zrzucam z ramion krępującą mi ruchy kurtkę, a w tym momencie inny gagatek krzyczy na całe gardło tekst pana z reklamy dezodorantu, który tak samo się rozebrał: "Zatrzymam ten autobus dla ciebie mała!!!." Odechciało mi się pościgu.

* * * * * 

Koleżanka uczy pierwszaków. Poznają literkę "s".
Koleżanka: "Wymieńcie wyrazy na literkę S"
Kubuś: "Sex!!!"
Komentarz koleżanki: "Musiałam uznać, bo co miałam zrobić."
Ten sam chłopiec po jakimś czasie przychodzi do niej i mówi jej w tajemnicy:
Kubuś: "Proszę pani, a Adrian S. to jest seksi."
Koleżanka udając: "A co to znaczy seksi?"
Kubuś: "Pani nie wie, co to znaczy seksi?"
Koleżanka; "Nie."
Kubuś odwraca się do całej klasy i woła: "A pani nie wie, co to znaczy seksi!" i siada zdegustowany.


I tym milusim akcentem żegnamy się do części następnej.
Dzisiejszy odcinek sponsorowali:
Zecia, Ciupakabra, Aneewayz, EDDY, KoX, Areq, Muma, Assp  


Oglądany: 36135x | Komentarzy: 15 | Okejek: 7 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało