Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 2781 osób, w tym 86 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Eloeloolesrole
Wal Mart Applicant revealed...
Below is an actual job application that this 75 year old senior citizen submitted to Walmart in Califormia. They hired him because he was funny...
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zagroził, że jeżeli USA utrzymają sankcje nałożone na Rusoboronoeksport, to kupione w Rosji rakiety zostaną dostarczone do USA w inny sposób.
Ponieważ amerykańska medycyna nie mogła dać sobie rady z otyłością obywateli, na pomoc przyszła amerykańska gospodarka.
Przez ostatnie dziesięć lat chemia zrobiła ogromny krok naprzód. Szkoda, że w przemyśle spożywczym.
Na egzaminie z łacińskich sentencji student Siworow niechcący wezwał demona.
NIEZNAJOMI
Godzina 4:00, podchodzi klient do baru, dobrze wcięty:
- Szzzepraszam... Kartą da się płacić?
- Od 30 złotych.
- Ok.
Więc zamówił, tak żeby przekroczyć te 30pln. Sporo nawet przekroczył, bo było tam z 5x Whisky, parę lufek, jakieś piwa etc. Nalałem, skasowałem gościa, on bierze kilka ze stojących przed nim szklanek i odchodzi.
- Kochanie - szepce kobieta do faceta - kiedy się pobierzemy, w twoim domu zamieszka kobieta świetnie znająca się na kuchni.
- O, nie znałem cię od tej strony...
- Toż ja o swojej matce mówię.
by Peppone
* * * * *
Kierownik do nowej, blond sekretarki:- Dlaczego trzyma pani od trzech godzin palec na telefonie?
A jak się to robi prawidłowo to można zobaczyć na politechnice...
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
MASAKRA PRZED ZAKRĘTEM
Kiedyś, dość dawno temu, udałem się z kumplami z bloku na wycieczkę rowerową. Oczywiście nie wolno nam było wyjeżdżać poza osiedle (najstarszy z nas miał wtedy chyba 8-9 lat), więc pierwszym kierunkiem jaki obraliśmy były trzy wysokie, niebieskie budynki, widoczne z dość daleka - chcieliśmy je zobaczyć z bliska (jak się później dowiedziałem były to akademiki). Posiadałem rower marki bliżej nieznanej, aczkolwiek wszyscy mówili na to ’kolarzówka’, z niedziałającymi (no, prawie) przerzutkami, więc jechało się trochę ciężko. Rower był trochę stary, o czym przekonałem się na własnej skórze (a raczej jej braku w kilku miejscach).
Dość długi, stromy zjazd żwirowaną drogą, na końcu dość ostry zakręt w lewo (ok 90 stopni). Pędzę jak szalony, ale wypadałoby jednak troszkę przyhamować przed wejściem w zakręt. Tak też zrobiłem, tyle że trochę mi nie wyszło. Albo wyszło aż za dobrze - złamaną rączkę od tylnego hamulca (nie miałem w rowerze znanej wszystkim ’kontry’, tylko hamulce ręczne) do dziś trzymam jako pamiątkę po tym co się wydarzyło parę sekund później.
Ktoś musi ci to powiedzieć... Ten maluch, którego widziałeś, to była popierdółka, a nie wiejski tuning. A prawdziwy wiejski tuning wygląda tak:
Z archiwów JM |
|