-Pani Nowakowa, zna pani tego gościa spod ósemki?
-Znam pani Kowalska, jedyny w klatce nie przyjmuje księdza po kolędzie.
-Ale zazwyczaj jest cichy i nikomu nie wadzi, nie to co ci awanturujący się z trzeciego piętra!
-To prawda, choć są momenty gdy z jego mieszkania słychać cedzone obelgi. "Jedź za mną idioto", "Debile, dlaczego walicie w przód", "Jesteś zbyt głupi ośle nawet na to żeby być botem". Wszystko to tonem pełnym frustracji i rezygnacji. A jego kocur, ten który czasem drze ryja z balkonu, miaucząc wtóruje mu w owym szaleństwie. Na kogo on tak wyklina, pani Kowalska?
-Na członków ze swojego teamu, pani Nowakowa. On czołgiem na komputerze jeździ.
-A po co on robi sobie to, pani Kowalska?
-Podobno zbiera na Jagdtigera pani Nowakowa, ale mówi że głównie to dla zabawy!
-Znam pani Kowalska, jedyny w klatce nie przyjmuje księdza po kolędzie.
-Ale zazwyczaj jest cichy i nikomu nie wadzi, nie to co ci awanturujący się z trzeciego piętra!
-To prawda, choć są momenty gdy z jego mieszkania słychać cedzone obelgi. "Jedź za mną idioto", "Debile, dlaczego walicie w przód", "Jesteś zbyt głupi ośle nawet na to żeby być botem". Wszystko to tonem pełnym frustracji i rezygnacji. A jego kocur, ten który czasem drze ryja z balkonu, miaucząc wtóruje mu w owym szaleństwie. Na kogo on tak wyklina, pani Kowalska?
-Na członków ze swojego teamu, pani Nowakowa. On czołgiem na komputerze jeździ.
-A po co on robi sobie to, pani Kowalska?
-Podobno zbiera na Jagdtigera pani Nowakowa, ale mówi że głównie to dla zabawy!
--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!