Tak, Irelia bardzo fajna, choc w sumie nie wiem czy budowac hybrydowo czy AD, bo w sumie poza mana, nie czaje po co mam miec TF. Po nerfie Hextecha, budowanie AD+AP sie nie oplaca chyba ekonomicznie.
Za to TF i Annie tragiczne. Nie dosc, ze nie cierpie liczyc spelli i AA (Annie) to system losowania kart wymaga ode mnie oczoplasu. Pozostalosc po graniu MT w WoWie przez dlugi czas - tunnel vision. Wszystkie skille na pamiec po bindami, a wszystkie cooldowny zrobione na HUDa (PowerAuras). Na patrzenie w dol, jaka karte mam teraz mnie dobija. Przynajmniej Annie ma poswiate zmieniona. Chyba, ze nie patrzylem uwaznie, i widac na postaci jaka karte losuje w danej chwili.
Za to TF i Annie tragiczne. Nie dosc, ze nie cierpie liczyc spelli i AA (Annie) to system losowania kart wymaga ode mnie oczoplasu. Pozostalosc po graniu MT w WoWie przez dlugi czas - tunnel vision. Wszystkie skille na pamiec po bindami, a wszystkie cooldowny zrobione na HUDa (PowerAuras). Na patrzenie w dol, jaka karte mam teraz mnie dobija. Przynajmniej Annie ma poswiate zmieniona. Chyba, ze nie patrzylem uwaznie, i widac na postaci jaka karte losuje w danej chwili.