https://www.facebook.com/wadimnowasol/?__tn__=kC-R&eid=ARBLitSEtfbU3IiTxBtEgJOFAORDHTrmu8jqqhc3Hr7PPc2Ho81fqjW_GF1btrwCK3AW34kVEzxRHsZ6&hc_ref=ARTHIeRJJkx322LhwZWfJGKG8Ue9UWcGBjprXHzK20Mn3Jr60XBpXKWJKQ--W9U9EX8&fref=nf&__xts__%5B0%5D=68.ARBdbfkq5Rs6g4_Jn_CaMT7zEHoVuPJ4pMLB1tYoCwlbac0jraUZqM2Kim-586qqHuz5oUjE5zdwyicuV1pReKotiiKaw6BDLC4mej3vN3gtEe3Q1FO45BCwW3UlFJabYOGZHpLpHEAdBZeM09mPqZCE3MTbxwsmmYQ1a_ke5lgihxJ1HP0SkRCplyoJij4cM2u0a5cG24Ni2I1XA59aaM9Ya6W2DNROtBCtFFgvgSxWa5yccAwap_HYsIU0NoKU9OoK84rmM_qp2KFl6bxOl4a0Ce73XUljEkdzOjKNUdVVV8fOcnYDqxkhc9nJb6o-U4PJh736dEO2ef-zwmi3Z6NWY3sppf3HPvR9UJHCyGKCUjmXYBcYEfQ9zWQ
"Nie rzucaj pereł między wieprze".
Przegląd prasy:
--- "Minister Wójcik kpi z napaści na sędzię w Rybniku". Obrzydliwy facet. Nawet nie o brak kultury tutaj chodzi, ale o zwykłą ludzką przyzwoitość. Skopanie sędzi, to nic wielkiego dla pana ministra. Kiedy zabiją, wtedy może coś będzie na rzeczy. To co PiS zrobił z wymiarem sprawiedliwości będzie miało skutki na dziesięciolecia. Dzisiaj każdy przestępca będzie za "swój" los winił sędziego, który wyda na niego wyrok. Skutek już przynoszą akcje rządu, w tym bilbordowe, szkalujące sędziów. Akcje polityczne, służące podporządkowaniu władzy sądowniczej jedynie słusznej partii. To jest cel. Ofiary muszą być, byleby nie nasze.
--- Wojna mafii? O co tu chodzi?
CBA konta NIK.
"Tak donoszą na Banasia. Dalszy ciąg wojny w obozie PiS".
--- Dumny, jak Duda.
Pamiętacie w 2010 roku kpiny z ówczesnej władzy i larum aparatczyków PiS walczących ponoć o wolność słowa, kiedy próbowano pociągnąć do odpowiedzialności twórców kretyńskich gierek: "Komor Killer" i "Komor Szoter", w których chodziło o to, by zabić jak najwięcej wirtualnych "Bronisławów Komorowskich", takich, które pchają wózek wypełniony fekaliami. Dzisiaj święte oburzenie, gdyż starszy człowiek nazwał Prezydenta Dudę Durniem. Grozi mu za to 3 lata więzienia. Prokuratur już w akcji.
--- Gdzie jest Tupolew? PiS wygrał wybory 5 lat temu "miesięcznicami Smoleńskimi", oskarżeniami o zamach i zapowiedzią odzyskania "od Ruskich" wraku Tupolewa, traktowanego jak relikwię. Kaczyński drwił z Tuska, że nie potrafi nawet odzyskać wraku. I co? Minłęo 5 lat. Gdzie jest wrak? Teraz jakoś cicho. Kaczyński na stołeczku mówił, że jestesmy coraz bliżej prawdy. I gdzie jest ta prawda? Macierewicz zjadł eksperymentalne parówki i popił coca colą z puszek, które służyły jako elementy poważnych prac naukowych nad teorią wybuchów. Wrak dalej rdzewieje "u Ruskich", a życie toczy się dalej.
a gdybyście chcieli wiedzieć o co chodzi z tym atakiem na sędzie :
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25717814,wiceminister-sprawiedliwosci-kpi-z-napasci-na-sedzie-w-rybniku.html?fbclid=IwAR0OB4thbUmiDD5ZS_PU_G46fmda8YD8MymgUaUma9rTh2ZbPilNBQbg3YU
Wiceminister sprawiedliwości kpi z napaści na sędzię w Rybniku. "Był nożyk do obierania ziemniaków"
"Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować" - napisał na Twitterze Michał Wójcik. Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do czwartkowej napaści na sędzię w sądzie w Rybniku.
W czwartek w Sądzie Rejonowym w Rybniku 39-letni podsądny napadł na sędzię Sylwię Rehlis podczas rozprawy. Jak poinformowało Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", mężczyzna "przeskoczył przez stół sędziowski uderzył ją w pięścią w okolice obojczyka, a następnie skopał". Napastnik został obezwładniony przez protokolanta i ochroniarzy. Policja ustaliła, że przyniósł do sądu niewielki nóż, ale musiał go oddać do depozytu, gdy zapiszczały bramki.
Na 39-latka nałożono karę pozbawieniem wolności na okres 14 dni na podstawie art. 49 Ustawy o ustroju sądów powszechnych, który mówi o naruszeniu powagi, spokoju, porządku czynności sądowych.
"Był nożyk do obierania ziemniaków"
Napaść na sędzie w rybnickim sądzie skomentował na Twitterze Michał Wójcik.
Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i... prawda wg Iustitii. Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować, a awanturujący się mężczyzna został zatrzymany. Niezależnie od tego, nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc
- ironizował sekretarz stanu w minierstwie sprawiedliwości i poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości (pisownia oryginalna).
"Pomyśl pan, zanim coś napiszesz!"
Post Wójcika wywołał oburzenie wśród użytkowników internetu. "Za taki wpis w cywilizowanym kraju wyleciałby pan ze stanowiska jeszcze dzisiaj, ewentualnie jutro rano", "No tak, jak wiadomo, nożyk do obierania ziemniaków jest całkowicie niegroźny. Poważną krzywdę można zadać tylko 50-centymetrową maczetą", "Pomyśl pan, zanim coś napiszesz!" - pisali komentujący.
Aroganckie drwiny w wykonaniu urzędnika ministerstwa sprawiedliwości w sytuacji, gdzie została pobita i skopana sędzia, jest naprawdę czymś odrażającym. Naprawdę może być pan z siebie dumny, dno zostało osiągnięte
- napisała jedna z użytkowniczek portalu społecznościowego.
czyli jednego Adamowicza im mało.
"Nie rzucaj pereł między wieprze".
Przegląd prasy:
--- "Minister Wójcik kpi z napaści na sędzię w Rybniku". Obrzydliwy facet. Nawet nie o brak kultury tutaj chodzi, ale o zwykłą ludzką przyzwoitość. Skopanie sędzi, to nic wielkiego dla pana ministra. Kiedy zabiją, wtedy może coś będzie na rzeczy. To co PiS zrobił z wymiarem sprawiedliwości będzie miało skutki na dziesięciolecia. Dzisiaj każdy przestępca będzie za "swój" los winił sędziego, który wyda na niego wyrok. Skutek już przynoszą akcje rządu, w tym bilbordowe, szkalujące sędziów. Akcje polityczne, służące podporządkowaniu władzy sądowniczej jedynie słusznej partii. To jest cel. Ofiary muszą być, byleby nie nasze.
--- Wojna mafii? O co tu chodzi?
CBA konta NIK.
"Tak donoszą na Banasia. Dalszy ciąg wojny w obozie PiS".
--- Dumny, jak Duda.
Pamiętacie w 2010 roku kpiny z ówczesnej władzy i larum aparatczyków PiS walczących ponoć o wolność słowa, kiedy próbowano pociągnąć do odpowiedzialności twórców kretyńskich gierek: "Komor Killer" i "Komor Szoter", w których chodziło o to, by zabić jak najwięcej wirtualnych "Bronisławów Komorowskich", takich, które pchają wózek wypełniony fekaliami. Dzisiaj święte oburzenie, gdyż starszy człowiek nazwał Prezydenta Dudę Durniem. Grozi mu za to 3 lata więzienia. Prokuratur już w akcji.
--- Gdzie jest Tupolew? PiS wygrał wybory 5 lat temu "miesięcznicami Smoleńskimi", oskarżeniami o zamach i zapowiedzią odzyskania "od Ruskich" wraku Tupolewa, traktowanego jak relikwię. Kaczyński drwił z Tuska, że nie potrafi nawet odzyskać wraku. I co? Minłęo 5 lat. Gdzie jest wrak? Teraz jakoś cicho. Kaczyński na stołeczku mówił, że jestesmy coraz bliżej prawdy. I gdzie jest ta prawda? Macierewicz zjadł eksperymentalne parówki i popił coca colą z puszek, które służyły jako elementy poważnych prac naukowych nad teorią wybuchów. Wrak dalej rdzewieje "u Ruskich", a życie toczy się dalej.
a gdybyście chcieli wiedzieć o co chodzi z tym atakiem na sędzie :
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25717814,wiceminister-sprawiedliwosci-kpi-z-napasci-na-sedzie-w-rybniku.html?fbclid=IwAR0OB4thbUmiDD5ZS_PU_G46fmda8YD8MymgUaUma9rTh2ZbPilNBQbg3YU
Wiceminister sprawiedliwości kpi z napaści na sędzię w Rybniku. "Był nożyk do obierania ziemniaków"
"Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować" - napisał na Twitterze Michał Wójcik. Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do czwartkowej napaści na sędzię w sądzie w Rybniku.
W czwartek w Sądzie Rejonowym w Rybniku 39-letni podsądny napadł na sędzię Sylwię Rehlis podczas rozprawy. Jak poinformowało Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", mężczyzna "przeskoczył przez stół sędziowski uderzył ją w pięścią w okolice obojczyka, a następnie skopał". Napastnik został obezwładniony przez protokolanta i ochroniarzy. Policja ustaliła, że przyniósł do sądu niewielki nóż, ale musiał go oddać do depozytu, gdy zapiszczały bramki.
Na 39-latka nałożono karę pozbawieniem wolności na okres 14 dni na podstawie art. 49 Ustawy o ustroju sądów powszechnych, który mówi o naruszeniu powagi, spokoju, porządku czynności sądowych.
"Był nożyk do obierania ziemniaków"
Napaść na sędzie w rybnickim sądzie skomentował na Twitterze Michał Wójcik.
Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i... prawda wg Iustitii. Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować, a awanturujący się mężczyzna został zatrzymany. Niezależnie od tego, nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc
- ironizował sekretarz stanu w minierstwie sprawiedliwości i poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości (pisownia oryginalna).
"Pomyśl pan, zanim coś napiszesz!"
Post Wójcika wywołał oburzenie wśród użytkowników internetu. "Za taki wpis w cywilizowanym kraju wyleciałby pan ze stanowiska jeszcze dzisiaj, ewentualnie jutro rano", "No tak, jak wiadomo, nożyk do obierania ziemniaków jest całkowicie niegroźny. Poważną krzywdę można zadać tylko 50-centymetrową maczetą", "Pomyśl pan, zanim coś napiszesz!" - pisali komentujący.
Aroganckie drwiny w wykonaniu urzędnika ministerstwa sprawiedliwości w sytuacji, gdzie została pobita i skopana sędzia, jest naprawdę czymś odrażającym. Naprawdę może być pan z siebie dumny, dno zostało osiągnięte
- napisała jedna z użytkowniczek portalu społecznościowego.
czyli jednego Adamowicza im mało.