Uważam, że troszkę spowszedniało takie zdarzenie. Marsze, kreda, profilowe, tatuaże osy... Gdyby okazało się, że ktoś ma interes w dopiero co odkryte złoża np. w Korei Płn to okazałoby się, że powstała jakaś grupa terrorystyczna Kima i on ją finansuje, a że ma atom, my mamy więcej. Takie incydenty to największa tragedia dla rodzin ofiar, a media za kilka godzin będą żyć czymś innym.
:nevya a co mają zrobić? Nie chcą wyjść przed szereg i zaostrzać przepisów, albo okazywać niechęć by nie stać się nacjonalistami na arenie europejskiej jak ta dzicz ze wschodnich rubieży unijnego raju.
:krzychum4 zaostrzanie przepisów też jest ciekawe. W jaki sposób pomoże w walce z terroryzmem? Herostratesa też skazali na śmierć i zapomnienie jego imienia na wieki, a skubany znany jest i po wsze czasy będzie zapamiętany jako pierwszy terrorysta.
--
Pół żartem, pół litra.
Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
zialena82 nie każdy będzie mieć, ale nigdy nie wiadomo, jak te skłonności głęboko w człowieku siedzą. No a w grupach radykałów one mają jeszcze większą szansę na odpowiednie ukształtowanie.
--
Pół żartem, pół litra.
Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
zialena82 , takie grupy są inwigilowane, a analizy różnych podmiotów bezpieczeństwa wskazują, że obraz współczesnego terrorysty to tzw. samotny wilk, który radykalizuje się przez Internet, nie ma żadnych (realnych) powiązań i działa w pojedynkę. To prędzej wykluczony społecznie frustrat niż radykalny aktywista. W każdym razie zostaje tylko:
Gównoburzanka ma dobry pomysł. Do kompletu dodałbym znaczek z napisem "Konstytucja", transparent z hasłem "Jarosław Polskę zbaw!", breloczek z matkom boskom i każdemu manifestantowi po jednej taktycznej oponie do spalenia...