Pseudowaluta, która nie ma pokrycia w niczym. Przecież to ryzykowne bardziej niż kontrakty terminowe na wydobycie uranu na Marsie. Ale jełopów nie brakuje, i przyznać należy, ze bardziej to wykombinowane niż zwykła piramida finansowa.
Chyba sam sobie jakiś fundusz utworzę, ktoś chce z niego 13% zysku rocznie? Mogę zagwarantować.