O kierowcach co mają pierwszeństwo przejazdu:
Niech mi ktoś wytłumaczy, co kieruje ludźmi, którzy widząc z daleka innego melepetę co wyjeżdża z podporządkowanej/parkingu, zamiast zwolnić/zahamować walą w melepetę, no bo "przecież JA mam pierwszeństwo". Na nagrobku ci napiszę barani łbie "Miał pierwszeństwo".
Ja bym jeszcze może zrozumiał ćwoka, który chce odszkodowanie wydębić za swój złom, ale to akurat już rzadkość.
Egzaminy na prawo jazdy są za łatwe.
kawą z makdonalda
Niech mi ktoś wytłumaczy, co kieruje ludźmi, którzy widząc z daleka innego melepetę co wyjeżdża z podporządkowanej/parkingu, zamiast zwolnić/zahamować walą w melepetę, no bo "przecież JA mam pierwszeństwo". Na nagrobku ci napiszę barani łbie "Miał pierwszeństwo".
Ja bym jeszcze może zrozumiał ćwoka, który chce odszkodowanie wydębić za swój złom, ale to akurat już rzadkość.
Egzaminy na prawo jazdy są za łatwe.
kawą z makdonalda
--