Oprocz szacunku?

jak juz pytasz, to mam dwie opcje aby cie opisac.
a:debil
b: marny prowokator

c: obie odpowiedzi są poprawne

hero Przeczytałem "prokurator"

Najpierw poznaj znaczenie tego słowa polaczku
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szacunek

Ja mam pytanie:
Kiedy Ci się kończy L4? Bo ten trolling już się robi nudny i żenujący.

Serduszko ile razy trzeba Ci powtarzać, żebyś nie wsadzał sobie czopków do buzi. Strasznie się po tym pienisz.

Ja nie mam do ciebie nic, ale mam za to na ciebie... wyjebane

https://www.youtube.com/watch?v=Vwqh_WolRgE

Propo "czopki". Nie polecam. Gorzkie cholery są :/

:purkuskuchatek ale które? dodupne czy dowcipne?

Uwazaja sie za bogwieco a tyle zawisci zlosci pieniactwa. Ja spokojny jak kwiat na tafli jeziora nie dotyka mnie wasza nienawisc

Ja mam do Ciebie daleko, na przykład

:gadh ja mam do Ciebie bliżej. Ale na razie Wawa jeszcze nie ma granic w okolicach Turka... i dzięki Bogu...

szacunek? raczej olewka.
mówi coś?

:purkuskuchatek i ponoć pozostawiają mydlany posmak

:gadh
Nie zrobiłeś mi nic złego, raczej sobie prowokującym zachowaniem i już zostałeś za to przez stado wygwizdany.
Ja do niego nie dołączę, bo najzwyczajniej w świecie nie sprawia mi przyjemności dokopywanie komukolwiek.
I to nie ma nic wspólnego z moim szacunkiem, czy brakiem szacunku do Ciebie.
Bo można szanować człowieka nawet nie zgadzając się z jego zachowaniem, czy poglądami.
Poza tym myślę, że to co tu robisz ma w Twoim przekonaniu jakiś tylko Tobie wiadomy sens, ale tak naprawdę nie interesuje mnie to.

Ja pi*rdolę... Nie wiem, czy teraz bardziej na miejscu byłoby czy może jednak

N°23 Mk II. Guglaj, smyku.
po 10 latach na JM byłby swoistym rekordem, nieprawdaż?

Ten forumik jak Bolska w pigulce pokazac troche majatku i janusze utopiliby w lyzce

Ktoś napisał, że dało się kiedyś z Tobą normalnie rozmawiać i nie rozumie co się stało.
Zadałem sobie nieco trudu i przeleciałem Twoje wrzuty i reposty na KM. Sporo było gwoździ ale...... pisałeś w miarę poprawną polszczyzną. Zza tych postów nie wyglądała twarz arystokraty/milionera /nie wiem kto to podrzucił, Ty?/, raczej zwykłego szaraczka, co to ma normalną rodzinkę, zwykłe kłopoty i mocno przeciętne poczucie humoru. Co się stało przez te parę lat? Wpadłeś na jakąś złotą myśl, zapragnąłeś zawojować świat czy ukazał Ci się jakiś duch i coś nakazał?
Prowokujesz marnie i denerwująco. Twoje wrzuty czy reposty męczą, są niezrozumiałe i szybko wkurwiają. Jeśli masz coś ciekawego do powiedzenia chętnie poznam Twoje zdanie, jeśli chcesz tylko irytować ja nie dam się wkręcać i odetchnę jak Ciebie wykopie Mod. Po prostu przeproś, skrobnij jakieś wyjaśnienie i żyj sobie w pokoju. A na szacunek zapracuj sobie niestety od nowa, w nawet powiem więcej, rozpoczniesz marsz z piwnicy na własne życzenie.

:czujnyjakpiespotrojny
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2074181#2074236
+
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2074686#2074692

Może tak do ciebie dotrze.

To jakis stalker psychopata ratunku

ch*j nie trolling, posty takiego wilczego oka to nawet lubiłem poczytać, a to jest smutne
pewnie się wzorowałeś na rzeczonych wcześniej czułych wojtkach itp, ale tam było chociaż trochę jakiego takiego polotu
nie wystarczy poopuszczać parę przecinków, popracuj nad stylem i treścią, ale może gdzieś na odludziu na razie i dawaj kolegom do oceny zanim pójdziesz z tym między ludzi

:o_o Ale Wicze Oko nie trollował On naprawdę taki jest... Albo ma rozmach. Znajdź sobie jego kanał na YT.

A mnie się chce trochę śmiać z tej napinki na :gadha, bo ludzie podchodzą do tego jak do prawdziwych tekstów.

:pakalk, najlepsze są próby interpretacji jego wypowiedzi oraz obrony biednego, zaszczutego człowieczka

:gadH Napiszę może mniej żartobliwie. Od pewnego czasu (odkąd zacząłeś swoje dziwne podchody robić) forum stało się jakieś takie ciężkie, jak stan po obżarstwie na Wigilię.

Wcześniej może było głupio i bezsensownie, ale nawet w debilnych żartach, kretyńskich stwierdzeniach i sformułowaniach było coś śmiesznego. Ludzie sobie walili nieraz grube teksty, dowcipy rodem z pijackiej imprezy w remizie, ale to wszystko było z jakimś takim luzem i dystansem. Jakimś cudem udało Ci się zepsuć tę atmosferę. Nie wiem czy o to Ci chodziło, ale możesz być z siebie dumny.

Zaraz pewnie zaczniesz wysnuwać teorie o spiskach, sitwach i koteriach, ale sam doprowadzasz do sytuacji, że niektórych bojowników zaczyna się po prostu olewać. No i przynajmniej u mnie trafiłeś na taką (dosyć skromną) listę. Powodzenia.

:tytezterefere To przynajmniej wskazuje na troskę o zdrowie umysłowe :gadha (co zawsze w cenie), a jak się ludzie z nim kłócą, a on rozpięty w fotelu pisze coś w stylu: "zazdrość cię zżera, smyku", to mnie to rozbija totalnie

:chris_f

No i Chris kolejny