Podpucha, ale skoro już czytacie. Może kogoś zbrzydzić. Cóż, podczas ostatniej imprezy mąż nie tylko zasnął na drugim stopniu ale i oddał światu co przyjął na marmurową podłogę. Powstała zmatowiała, nieco odbarwiona, jaśniejsza plama. Czy ktoś wie, jak to naprawić, aby to przebarwienie wyrównać z resztą podłogi? Głupio tak zostawić rodzinę do końca życia z taką pamiątką. Zmatowienie tą samą metodą reszty podłogi nie wchodzi w grę, wątroba mężowi nie wytrzyma
No dobra, cycki też macie: (*)(*)
Ale ja tak serio pytam, bo to dla nas cholernie duży problem
No dobra, cycki też macie: (*)(*)
Ale ja tak serio pytam, bo to dla nas cholernie duży problem
--
Purytanie powinni nosić dwa listki figowe na oczach. S. J. Lec