:brogman i tak masz lepiej, niż ten ratownik z Gdańska (znajomy), którego żona zażądała, by na czas pandemii nocował w szpitalu albo u swojej matki. To nie żart, serio.
Ludzie się boją i nawet trudno się im dziwić, ale jak tak dalej pójdzie to nawet wolnych teściowych zabraknie, by się u nich przechować.
Trzym się
.