Jeśli nie, to może niestety trochę potrwać. KAS szykuje się do strajku. Powód ten co zwykle, kasa. Od 10 lat mieli zamrożone podwyżki jak cała administracja, tylko że inni już dawno dostali, a o nich zapomnieli. Żeby zapomnieli to jeszcze nie byłoby tak źle, niestety Pinokio sobie o nich przypomniał i nie wyrażał się raczej w superlatywach, troszkę strzał w kolano. Tuż przed wyborami wszyscy pracownicy wylogują się z systemu na 15 min, czyli to na razie ostrzeżenie.
Co mnie tu ubawiło: zachowanie Pinokia, treść manifestu w którym wskazują, że gdyby nie oni to rząd nie miałby kasy i to, że u nich strajku włoskiego nie da się przeprowadzić

Morawiecki?
https://www.youtube.com/watch?v=pq50yo61N50

:djbanan
Czy mam załatwione wszystko w USie? Ja już nawet nie pamiętam na co zwrot podatku wydałem...

Jakoś mi ich nie żal.

w KAS mało się zarabia?

Kapelan w KAS to stanowisko eksperckie - pisze "Wyborcza". Ile więc zarabia urzędnik w sutannie? Jak wynika z rozporządzenia, jego wynagrodzenie wynosi określoną wielokrotność kwoty bazowej - czyli może być to od 3948 zł do 5783 zł brutto - wskazuje dziennik.

https://www.money.pl/podatki/ksieza-na-etacie-kas-krajowa-administracja-skarbowa-zatrudnia-ich-dziewieciu-6360641198593665a.html

:maciek_cherokee Nie wiem co Cię bawi, bo chyba tylko facet w sukience. Żeby zostać urzędnikiem, musisz mieć magistra, trzyletni staż i znać przynajmniej jeden język. W zamian otrzymujesz od 2 871,12 do 4 166,04 zł na rękę.

Już tam zaperwalam!

:djbanan Mnie rozbawiło co innego. Z twojego pierwszego wpisu wynika, że pracownicy KAS twierdzą, iż u nich nie da się przeprowadzić strajku włoskiego. Naprawdę???

:xanthus Pierdolę, dopisz jeszcze co powiedzieli o 5G i lewoskrętnej witaminie C

:djbanan niech pójdą do seminarium, zmienią pracę wezmą kredyt...

Albo niech jadą za granicę nic ich tu nie trzyma na siłę i ich nie potrzebujemy.

:djbanan Wyluzuj. Skarbówki nie lubię jak każdy normalny człowiek ;-)
Strajk włoski w KAS? Wystarczy, żeby każdą niepewność rozstrzygnęli na korzyść podatnika, każdą kontrolę czy wyjaśnienia przeprowadzili bez przedłużania terminu, każdy zwrot VAT-u przeprowadzili kiedy należy bez przeciągania. Tylko wtedy, to budżet państwa już na pewno pierdolnie - ależ by się Pinokio zdziwił ... ;-)
Twierdzenie, że KAS nie ma jak przeprowadzić strajku włoskiego jest śmieszne - ot i tyle. Nieważne kto tak stwierdził.

:xanthus 100/100!!!