"Vinnie Paz - End of days" i kita w dół. Stary poczciwy Scott. Licznik miałem tylko dla sprawdzania dystansu, ale prawie 6 dyszek wyciągnąłem... ech... to były czasy...
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą