Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Rozkoszne diabełki LXVIII

33 205  
5   9  
A może klikniesz...Czy zrobienie mleka to dobry pomysł na uspokojenie malca? Jaka jest kolęda o krówce? Dlaczego nie można domknąć drzwi w resoraku? Jak nazywa się tygrys? Nadal chcesz mieć dziecko? Na wszystkie pytania z wyjątkiem ostatniego znajdziesz odpowiedzi poniżej. Na ostatnie będziesz sobie musiał/a odpowiedzieć sam/a.

Mój młodszy brat kiedy miał około 3, 4 lat, jechał razem z mamą autobusem. W pewnym momencie zaczął nadzwyczaj głośno domagać się czegoś do picia:
- Mamo, mamo, chcę mi się pić!
- Zaraz będziemy w domku. Kupimy po drodze mleczko i zrobię Ci Twoje ulubione kakao. - próbowała uspokoić.
- Ale ja nie lubię mleka! Ja lubię piwo! - wrzasnął mały diabeł.
Reakcja ludzi nie jest chyba trudna do przewidzenia.

by Camal29

* * * * *

Jak miałam lat ok. 2-3, piłam jeszcze z butelki. Pewnego dnia oczywiście upomniałam się o butelkę, a ojciec odpowiedział mi:
- Nie ma butelki, śmieciarka ją zabrała.
Na to ja, wkurzonym tonem:
- A żeby ciebie też zabrała...
Mina rodziców - bezcenna.

by Alonia1 @

* * * * *

Emilka podziwia sylwestrowe fajerwerki. Co jakiś czas rzuca słówko komentarza.
- A co będzie jak ten ogień w nas uderzy?
Po czym odpowiada sama sobie:
- Pojedziemy do szpitala.
A po chwili zastanowienia:
- Albo od razu na cmentarz.

by Elia

* * * * *

Znajoma posiada pociechę w wieku przedszkolnym i owe dziecię wraca po całym dniu zajęć do domu (a było to w okresie około świątecznym)
Mama : Co dzisiaj robiliście w przedszkolu?
Dziecko : Śpiewaliśmy kolędy.
Mama : I co, która Ci się najbardziej podobała?
Dziecko : Ta o krówce.
Mama : Ale chyba nie ma żadnej kolędy o krówce?
Dziecko : Jak to nie? "Śpiewajcie i grajcie muuuu małe - muuuu"

by Emka260 @

* * * * *

Poszłam z synkiem (3 latka), ze znajomą i jej córką na pizzę. Usiedliśmy wszyscy wygodnie, zamówiliśmy pizzę, no i oczywiście coś do picia. Dla mojego synka wzięłam mały kubeczek z sokiem. Po podaniu picia, maluch złapał kubek w rączki i z przyzwyczajenia, przechylił go, tak jakby pil z buteleczki z ustnikiem. Oczywiście, oblał się. Zezłoszczony, stanął na krześle, mokrzuśki i na cały glos wydarł się: FUCK!
Aha, dodam, że mieszkamy w Stanach.
Właściciel pizzerii, zresztą nasz kumpel, podszedł do nas ze łzami w oczach, i wykrztusił "Ooo, widzę, że już mówi."
Reszta klientów rechotała przez najbliższe 10 minut.

by Czort78

* * * * *

Moja małoletnia [s]iostrzyca robi sobie obiad. [M]ama siedzi przy stole iczyta jakieś coś.
[s]: (próbując surówkę) Jeszcze bym sobie popieprzyła...
[m]: (nie odrywając wzroku od gazety) A nie jesteś na to trochę za młoda?

oddam patologiczną rodzinę w dobre ręce...

by Tylcia

* * * * *

Kolega praktykował jako przyszły (lecz niedoszły) przedszkolanek w jakimś przedszkolu ćwiczeń. Zajęcia prowadziła młoda i fajna PANI, która się sprężała, żeby ów praktykant wyniósł jak najwięcej wiedzy. W pewnym momencie jakiś dzieciaczek podnosi łapkę i mówi:
D:- Proszę pani, a Waldek powiedział brzydki wyraz.
Na to pani:
P:- Jaki wyraz?
D:- K...wa!
P:- Waldku, a czy ty wiesz, co taki wyraz znaczy?
A tu las rąk i dzieciaki prześcigają się: - Ja wiem, ja wiem! Ale pani nie pozwoliła udzielić Waldusiowi podpowiedzi

by Ravy

* * * * *

Angielski Sylwester. Taki jakiś bezfajerwurkowy... Do czasu. W okolicach godziny 1.30 mój chłop zległ na podłogę w ubraniu, opatulił sięw przedziurawiony materac, zażądał folii do przykrycia się(???????) i usnąłsnem mocnym. Położyłam się po jakimś czasie i ja, tyle, że nie na materac,ale na łóżko wraz z dzieciną mą. Rano, ledwieśmy oczęta otworzyli, z podłogiz niedźwiedzim pomrukiem podniósł się mój, potoczył nieprzytomnym wzrokiemdookoła, rozjaśnił się cały na widok drzwi i spróbował dać kilka kroków.
- Jezu, jaki szczęściarz, nie musi się przebierać - wyszeptało młode zniekłamanym zachwytem w oczach.

by Konwalia

* * * * *

- Karolku, jesteś głodny?
- Nie, tylko pijny

Karolek bawi się czekoladowymi biedronkami i stonkami - są to: mama, tata, Karolek i Michałek. Wkłada je do samochodziku. Niestety, drzwi od strony kierowcy - czyli tatusia - nie chcą się domknąć. Karolek stwierdza:
- Nie da się zamknąć tych drzwi, bo mama się napchała

by Jobu33

* * * * *

Zajęcia z angielskiego. Przybywa 7-letnia Asia, pod pachą dzielnie dzierży pluszowego tygrysa wielkości telewizora 32".

-Asiu, what’s your tiger’s name?
-ee??
-My name is X. Your name is Asia. What’s YOUR TIGER’S name? (ze wskazaniem, musiała się domyśleć, hehe)
-Aa! Name! Edzio - Pedzio.

Przypadek? Rym? Chcę w to wierzyć...

by Small_Memo

Dziękuję wszystkim nadsyłającym! Pamiętaj, dzięki Tobie seria może kwitnąć! Co zrobić? Ano przypomnieć sobie odzywki dzieciaków, spisać je i podesłać do mnie. Tu podaję linek zaufania. Klikaj i pisz! W tytule maila wpisz Rozkoszne Diabełki - znacznie ułatwi mi to zbieranie materiału do następnego odcinka!

UWAGA! Znaczek @ występuje przy nickach osób, które nie założyły sobie (jeszcze) konta na najlepszej stronie z humorem na świecie!

Oglądany: 33205x | Komentarzy: 9 | Okejek: 5 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało