Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jak to kosmici rządzą Ziemią, czyli 7 ciekawostek o fake newsach

26 034  
84   27  
Jednym z pozytywnych aspektów powszechnego dostępu do internetu miała być łatwa i szybka weryfikacja informacji. Coś w tej materii zdecydowanie poszło nie tak, bo tzw. fake newsy mają się lepiej niż kiedykolwiek przedtem.

#1. Historia sięgająca starożytności

1934938360be7e11.jpg

Mogłoby się wydawać, że fake newsy, błędne informacje przytaczane jako rzekome fakty, to stosunkowo nowy wynalazek. Nie bez przyczyny – badacze wskazują, że rok 2016 i kampania prezydencka z udziałem Donalda Trumpa zdecydowanie je nasiliła. Uznają ten moment za początek współczesnej fali fake newsów. Tymczasem one same mają zdecydowanie dłuższą historię, choć trudno jednoznacznie stwierdzić, co zalicza się do tej kategorii, a co nie. Tak czy inaczej, przytaczany jest przypadek bitwy pod Kadesz i celowo podsuwanych Ramzesowi II przez hetyckich szpiegów informacji mających wprowadzić faraona w błąd co do ulokowania wojsk przeciwnika. Było to w XIII w. p.n.e., a więc na baaardzo długo przed wynalezieniem internetu.

#2. Równia bardzo pochyła

1934945c60191532.jpg

Jeszcze w XX stuleciu fake newsy należały raczej do rzadkości i – poza sporadycznymi przypadkami – nie wynikały zazwyczaj ze złej woli. Były to chociażby pomyłki dziennikarskie wynikające z faktu, że przed laty naprawdę trudniej było o weryfikowanie źródeł, czy też niewinne w swoich założeniach żarty. Potem jednak pojawiły się tabloidy, które z każdym krokiem przesuwały granicę tego, co jest dopuszczalne. Później dołączyły też wiadomości e-mail, które redagować mógł każdy – a fake-newsowa bestia całkowicie wymknęła się spod kontroli. Dzisiaj, za sprawą platform takich jak Facebook czy Twitter, każda bzdura może zostać powielona w tysiącach egzemplarzy w zaledwie kilka chwil.

#3. Prawda nie ma większych szans

1934941b94b766b3.jpg

Z jakiegoś powodu fałszywe doniesienia rozchodzą się znacznie szybciej niż te prawdziwe, zawierające zweryfikowane, rzeczywiste informacje. Sprawdzano to podczas przytoczonych już wyborów prezydenckich w USA. Oszacowano wówczas, że co czwarty Amerykanin jest bywalcem stron internetowych rozsiewających fake newsy. Przeanalizowano też materiały udostępniane na Facebooku. Porównanie wykazało na przykładzie 20 najpopularniejszych fałszywych informacji oraz 20 najpopularniejszych rzetelnych materiałów, że te pierwsze sięgają dalej, głębiej i szybciej, zyskując większy zasięg.

#4. Kiedy Facebook staje się źródłem wiedzy

1934946b86499104.jpg

Jedno z badań wykazało, że dla co trzeciej młodej osoby (w wieku 18-24 lata) serwisy społecznościowe stanowią podstawowe źródło informacji o wydarzeniach w kraju i na świecie. The Reuters Institute for the Study of Journalism opublikował wyniki innego badania, które pokazało, że 51% używa platform społecznościowych jako źródła wiadomości. Innymi słowy – dla co drugiego użytkownika Facebook stanowi wiarygodne źródło informacji. Sam zaś portal wielokrotnie oskarżany był o wspieranie szkodliwych zachowań, między innymi budowanie i zasilanie baniek informacyjnych.

#5. Co kusi w fake newsach

1934942b4171a6a5.jpg

Dlaczego właściwie fake newsy cieszą się tak ogromną popularnością – i to bez względu na to, jak bardzo absurdalne z racjonalnego punktu widzenia by one nie były? Dlaczego trafiają nawet to inteligentnych i – wydawałoby się – twardo stąpających po ziemi ludzi? Sensacja się sprzedaje – a prawdziwe informacje, pokrywające się ze stanem nauki, sensacji nie wzbudzają. W przypadku fałszywych informacji „sprzedaje” czynnik nowości. Ważne są też emocje, jakie treść wzbudza. Stąd najczęściej fake newsy zapowiadają katastroficzne wizje, ponadnarodowe spiski czy skandale towarzyskie.

#6. Młodsi nie są niestety bardziej odporni

1934947aa9b31f56.jpg

Czy wiara w fake newsy może zostać uznana za kwestię pokoleniową? Innymi słowy, czy starsze pokolenia, nieobeznane z „zasadami rządzącymi internetem”, są bardziej łatwowierne od młodszych, które w świecie online się wychowały? Sprawdzili to analitycy ze Stanford History Education Group. Poprosili 8 tys. osób, w tym uczniów oraz studentów, o wskazanie różnic między informacją a opinią, rozpoznanie treści sponsorowanych, zweryfikowanie wiarygodności stron internetowych czy ocenę wpisów w mediach społecznościowych jako źródła treści. Co się okazało? Że nie ma żadnego związku pomiędzy wiekiem badanych a odpornością na pułapki cyfrowego świata. I nie są to niestety pozytywne wnioski.

#7. Przyszłość fake newsów

1934944438a4a607.jpg

W jakich barwach maluje się przyszłość fake newsów – i informacji ogółem? Czy czeka nas powrót wieków ciemnych, gdzie dostęp do rzetelnych wiadomości będzie trudny, a wręcz niemożliwy? Po części tak to właśnie wygląda – skoro jednak młodzi sami z siebie nie stają się bardziej odporni na fake newsy, konieczne są inne rozwiązania. Te próbują wprowadzać platformy – Twitter, Facebook czy Google.

W teorii zamierzają ograniczać szerzenie niesprawdzonych informacji. Jednym ze sposobów ma być uniemożliwienie zarabiania na publikowanych kłamstwach. Jeśli na fake newsach nie da się zarabiać, być może będzie mniej chętnych do ich publikowania. Od teorii do praktyki jednak daleka droga – a i poprawkę wziąć należy na to, kto stawia się w roli cenzora. Trzeba by niestety dużej naiwności, by uwierzyć w bezstronność gigantów internetowego świata.

10

Oglądany: 26034x | Komentarzy: 27 | Okejek: 84 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało