Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

SPT LXXXII: Ratujmy posłankę Grodzką!

75 012  
141   24  
Dziś o fascynującym kocie, najlepszym lekarstwie na brak seksu i leniwych pantoflarzach. Zastanowimy się też, co może pomóc posłance Grodzkiej.

Poniedziałek

Uważaj na zsypy! Te z pozoru niewinne miejsca mogą cię nieoczekiwanie wciągnąć i przetrzymać przez kilka godzin. O tej zasadzie zdała się nie wiedzieć pewna 19-letnia Amerykanka. Dziewczyna w nocy z niedzieli na poniedziałek spędziła dwie godziny zaklinowana do góry nogami w rurze zsypu. Wszystko dlatego, że próbowała ratować swój telefon, który zresztą sama wrzuciła do dziury na śmieci wraz z pustym opakowaniem po jedzeniu z McDonalda. No i mamy kolejny przykład na to, że fast foody mogą się okazać śmiertelnie niebezpieczne...
 
A na poniższym filmie znajdziemy dowód, że zsypem da się jednak zjechać, choć chyba nie należy to do najprzyjemniejszych czynności.

 

Wtorek

Niebezpieczne okazać mogą się też podróże lotnicze, szczególnie wtedy, gdy na pokładzie samolotu znajdzie się pasażer, który nie stroni od kieliszka. Wtorkowy, spokojny i nieodbiegający od normy lot Boeinga 767 z popularnego kurortu Cancun w Meksyku do Manchesteru przerwał nieoczekiwanie pijany mężczyzna. Facet wszczął na pokładzie awanturę, bo... obsługa odmówiła mu alkoholu. Jego pragnienie było aż tak silne, że próbował nawet zabierać alkohol innym osobom obecnym na pokładzie. Media informują, że sprawcą całego zamieszania był rzekomo Brytyjczyk, ale... czy ktoś ostatnio widział Zdzisia Kręcinę?
 

Środa

Tymczasem londyńczycy mają kolejnego idola. Jest nim... kot Bob. Futrzak od 5 lat towarzyszy swojemu właścicielowi podczas grania na ulicy, a sławę zyskał po tym jak został bohaterem powieści "A Street Cat Named Bob" (Uliczny kot imieniem Bob). Fenomen zwierzęcia jest tak wielki, że jedna z londyńskich księgarni zorganizowała mu nawet promocję "jego" książki. Kot niczym prawdziwa gwiazda dumnie pozował do zdjęć i... chętnie rozdawał autografy, tzn. odciski swojej kociej łapy na zakupionym przez fanów egzemplarzu.

Czwartek

 
Bob niestety nijak nie wpisuje się w ocenę, jaką wszystkim jego współbraciom wystawili włoscy naukowcy. Otóż według tamtejszych zoologów, etologów i weterynarzy współczesne koty to... leniwi pantoflarze i do tego są niemiłosiernie rozpuszczone. Ani myślą łapać myszy czy chodzić po dachach, stały się za to wyjątkowo wybredne jeżeli chodzi o jedzenie, bo zamiast surowej ryby czy mięsa wolą przysmak przygotowany z kaczki lub łososia w galarecie. Nie wiem jak wam, ale mi ten opis bardziej pasuje do samych Włochów, a nie do kotów.
 


Piątek

Od mocniejszych trunków nie stronią też nasi zachodni sąsiedzi. Może i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że będąc pod wpływem alkoholu próbują zdawać u nas egzamin na prawo jazdy. Ostatni niedoszły kierowca z Niemiec, który próbował wsiąść za kółko egzaminacyjnej "L" w Szczecinie, miał 0,7 promila alkoholu we krwi. To jednak nic w porównaniu z pewną Niemką, która "wydmuchała" 2 promile. Większość osób przyłapanych na próbie kierowania samochodem egzaminacyjnym na podwójnym gazie tłumaczyła, że wypiła tylko jedno piwo, ale w przypadku Niemki takie wytłumaczenie chyba jednak nie przeszło. Ale co im się dziwić. Zobaczyli drogi, po których mieli jeździć... Kto by się na ich miejscu nie napił?

Sobota

Co innego o piciu sądzą jednak naukowcy z Wielkiej Brytanii. Odkryli bowiem, że alkohol to... najlepsze lekarstwo na brak seksu. Badania co prawda przeprowadzono na samcach muszek owocówek, ale przecież każdy chyba zrozumie, gdy Niemka powie mu, że nie ma chętnych na seks. Wtedy to już po prostu trzeba...
 
 

Niedziela

Nastały straszne czasy dla wszystkich samców mieszkających w USA. Senatorki Demokratów domagają się, aby prawnie zakazać wszystkim mężczyznom masturbacji, wazektomii oraz ograniczyć im dostęp do viagry. Najdalej w swoich postulatach idzie senatorka Constance Johnson z Oklahomy, która do tej listy dorzuca jeszcze zakaz seksu oralnego i analnego. No i mamy panowie już dowód, że koniec świata jest blisko...
 
 

W tym tygodniu wydarzyła się jeszcze jedna ważna rzecz. Niestety bardzo smutna. Posłanka z partii Ruchu Palikota Anna Grodzka, która od niedawna jest kobietą, pożaliła się na łamach "Faktu", że nikt nie chce się z nią umówić, mimo że ma "ogromną ochotę na romantyczną randkę". I na nic zdała się nowa fryzura, nowa sukienka, nowy makijaż a nawet nowe paznokcie! Posłanka wciąż jest samotna, a chętnych na spotkanie brak... Może jakiś bojownik pomoże?

https://joemonster.org/video/765749/Palikot_tanczy_z_Grodzka_p_

Oglądany: 75012x | Komentarzy: 24 | Okejek: 141 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało