Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 5903 osób, w tym 866 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Gradgis
Agencja Tass donosi:
Na salonie lotniczym Le Bourget szczególnym zainteresowaniem cieszył się największy samolot pasażerski świata Airbus A380. Był stale oblegany przez brodatych cudzoziemców z fanatycznym błyskiem w oczach....
by Peppone
Zakazano rosyjskim samolotom latania na Europą z powodu przekroczenia dopuszczalnej granicy hałasu. Zarząd "Aeroflotu" wziął to pod uwagę i zakazał sprzedawania wódki na trasach europejskich.
by Cieciu
W imię poprawności politycznej w amerykańskich ogrodach zoologicznych zaprzestano oddzielnego trzymania czarnych i białych niedźwiedzi.
1. Podłoga to doskonałe miejsce na składowanie ubrań.
2. Nigdy nie proś mnie o zakup typowo kobiecych przedmiotów. Z pewnością wrócę nie z tym co trzeba.
3. Przytulanki podczas oglądania TV są w porządku o ile nie zasłaniają mi ekranu. Pocałunki są możliwe tylko podczas przerw w meczach i na reklamach. Wszelkie pytania też powinnaś zadawać tylko w tym czasie, bo masz największą szansę na otrzymanie natychmiastowej odpowiedzi.
4. Kiedy podczas reklam przełączam się na inny kanał, nie ponaglaj mnie, że pora już wrócić. Mam doskonałe wyczucie czasu.
GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI
Właśnie zadzwonił oburzony czytelnik gazety.
Skandalem nazwał to, że w tabeli piłkarskiej V ligi pomylono nazwy. I to jak pomylono!
- No nie, ja wszystko rozumiem, ale trzeba uważać - grzmiał do słuchawki. Proszę pani, to jest VINETA Wolin, nie MINETA, jasne?
No jasne, jasne, ale ja nie jestem tu od sportu.
Młodemu się dostanie, jak wróci red. nacz.
by konwalia
* * * * *
TO SIĘ NAZYWA DESPERACJA
Jakiś czas temu siedzieliśmy sobie ze znajomymi i gadaliśmy o tym jak to spędziliśmy ostatnie wakacje.Kumpel zaczyna opowiadać, jak to żonka nie chciała, aby pił piwo przez cały urlop.
- ...No i siódmego dnia tak bardzo chciało mi się piwa, że...
Kontrola sanepidu w szkolnej stołówce...
Kontroler:
- Co to jest to zielone i pomarańczowe?
Pani ze stołówki:
- Zielony jest alegorią - trudne słowo - szyneczki z Constaru, a pomarańczowy jest metaforą - jeszcze trudniejsze słowo - barszczyku ukraińskiego...
by Pablo_Key
* * * * *
Jedzie mężczyzna na rozmowę w sprawie pracy do Warszawy. A że miał trochę czasu to jakoś pojechał bocznymi drogami. Niestety trochę pobłądził. Podjeżdża do jakiegoś domu w napotkanej wioseczce. Zachodzi, puka, otwiera mu dziadunio, szczerbaty, w ręku wino marki wino.- Przepraszam dziadku, jak najszybciej dostać się do Warszawy?
- A idziesz czy jedziesz?
21 maja na wrocławskim Rynku 1201 gitarzystów zagrało znany temat blues-rockowy „Hey Joe” Jimiego Hendrixa, próbując tym samym pobić światowy rekord Guinnessa we wspólnej grze na gitarach.
Była to już trzecia próba (rok temu zjawiło się na imprezie 916 gitarzystów). Dotąd największa gitarowa orkiestra Świata wystąpiła podczas jubileuszu amerykańskiej firmy EPIPHONE (producenta gitar), gdzie wspólnie koncertowało 1555 muzyków.
NIEBEZPIECZNIE: Co na obiad?
BEZPIECZNIEJ: Pomóc ci z obiadem?
NAJBEZPIECZNIEJ: Dokąd chciałabyś iść na obiad?
NIEBEZPIECZNIE: Masz zamiar TO na siebie włożyć?
BEZPIECZNIEJ: Jeju, świetnie wyglądasz w brązowym.
DANGEROUS: What’s for dinner?
SAFER: Can I help you with dinner?
SAFEST: Where would you like to go for dinner?
DANGEROUS: Are you wearing THAT?
SAFER: Gee, you look good in brown.
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom o niewypaczonej psychice odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
NA POCZĄTEK APOGEUM DZIAŁANIA CUKRU Z SALETRĄ - BOMBA Z GAŚNICY
Koniec podstawówki, początek koniec lat 80-tych. Faza zabaw pirotechnicznych - konkretnie zabawa mieszaniną saletry potasowej z cukrem. Przestały mnie już bawić bączki z kapsli, wulkany czy też pociski z pustych dezodorantów. Postanowiłem zabawić się extra. W garażu znalazłem pustą radziecką gaśnicę, przewierciłem otwór w dnie i nabiłem mieszanką (ok. 3/4 objętości - ok. 3 kg). Był letni wieczór, ustawiłem w ogrodzie za domem wyrzutnię-prowadnicę ze starego korytka rynny. Skierowałem ją w stronę sąsiednich osiedlowych bloków. Podpaliłem i w następnej sekundzie przeraziłem się wizją trafionego bloku, więc chaotycznym kopnięciem rozwaliłem konstrukcję wyrzutni. Gaśnica potoczyła się w pobliską jamę w ziemi. W ostatniej chwili schowałem się za murowanym śmietnikiem. Ogromny huk i grudy ziemi spadające na moją głowę. Za tym śmietnikiem przesiedziałem ze strachu jeszcze dobrą godzinę, bo ze wszystkich okien bloków zaczęli wyglądać ludzie i mój ojciec biegał wokół domu myśląc, że to wybuchła gdzieś butla z gazem.
by Cortolio
* * * * *
A ZARAZ NASTĘPNIE GRANATNIK
"Zachował się na lekcji jak w toalecie."
* * * * *
"Słucha na lekcji audycji radiowych o tematyce sportowej"
* * * * *
"Jadł na lekcji kanapkę i popijał cola"
* * * * *
"Pobił kolegę do nieprzytomności, po czym obaj głośno się śmiali"
Ach te kobiety...
Rachunek wyrównawczy, mgr As:Dialog z koleżanką:
- Z czego się pani śmieje?
- Nie, z niczego, tak sama do siebie...
- Sama do siebie?
- No tak...
- Niech lepiej pani przestanie, bo...
... jak pani tak zostanie, to pewnego dnia zaniepokojeni koledzy wezwą lekarza, a on załatwi pani zamiast akademika taki ośrodek pod Pruszkowem, gdzie takich co się do siebie śmieją, a nawet ze sobą rozmawiają, jest więcej.
Dr K. - fizyka 1975:
Wykład, fizyka atomowa, do studentki:
* * * * *
- Do znawców tematu: do czego służy to koło na środku boiska?
- To jest piktogram... ufoludki go zmajstrowały, wiem bo mówił mi tata
- Jest to lotnisko dla helikopterów.
* * * * *
- A po co są te spalone? Mój chłopak nie chce mi tego wytłumaczyć...
- I dobrze robi
- To jest takie miejsce gdzie piłkarze rzucają wypalone szlugi.
Zadania za 1 punkt:
1. Przebiec z pełną prędkością wokół wszystkich stołów w pokoju.
2. Głośno stękać i jęczeć w WC w obecności przynajmniej jednej osoby nie uczestniczącej w grze.
3. Całkowicie zignorować pierwszych 5 kolegów mówiących "dzień dobry".
4. Zadzwonić do kogoś, nieznanego osobiście, powiedzieć "niestety - nie mogę teraz rozmawiać" i odłożyć słuchawkę.
5. Sygnalizować zakończenie rozmowy przez zakrycie uszu rękami.
6. Dokładnie "wymacać" dostarczana właśnie przesyłkę i mruczeć "no... no... to jest naprawdę FANTASTYCZNE w dotyku".
7. Co najmniej 1 godzinę chodzić z rozpiętym rozporkiem?
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
A dzisiaj...
Definicja słowa: "Współczucie"
- Co sądzicie o imieniu mojego dziecka? Dałam mojemu, kilka miesięcy temu na imię Orest.
- Wyrazy najszczerszego współczucia. To był szok poporodowy ?
- A dlaczego nie Agrest?
- A ja swojemu Spierdalay. Spierdalay Kowalski to brzmi dumnie.
- Orest Ump.
- Run, Orest, run.
- Hm, ja chce dać na imię swojej córce Kalifornia a na drugie Magdalena.
Dyk Ćanej miał atak serca i jest na odziale intesywnej terapii.
Przez ostatnie dwa dni funkcje głowy pąnstwa objoł George Bush.
* * * * *
Trzeba mówić GŁOŚNO do amerikanów!!
Muszą zrozumieć, kto jest do ich usług.
* * * * *
W stanach wymyśloną nowy sprzęt, który sprawia że kobiety będą zupełnie niezależne od mężczyzn. Jest to elektryczny wózek marketowy.UWAGA! Program tylko dla widzów dorosłych!
Był sobie kiedyś film o wdzięcznym tytule "Penetrator"Dziewczyna:
- Udowodnij mi, że jesteś Penetratorem!!
Koleś (pseudo Arni) zdjął gatki i wyciągnął małego.
Dziewczyna:
- Phi, każdy by to zrobił jakbym go o to spytała.
Ponieważ jestem mężczyzną, kiedy zatrzasnę sobie kluczyki w samochodzie, gmeram w zamku drutem z wieszaka na ubrania i ignoruję propozycję wezwania profesjonalnego ślusarza.
Ponieważ jestem mężczyzną, kiedy samochód źle działa, otwieram maskę i gapię się na silnik, jakbym wiedział, na co patrzę. Jeżeli pokaże się inny facet, jeden z nas powie do drugiego: "Kiedyś to naprawiałem, ale w tych nowoczesnych samochodach z komputerami, wolę tego nie ruszać". I pójdziemy na piwo.
Ponieważ jestem mężczyzną, kiedy się przeziębię potrzebuję kogoś, kto podawałby mi zupki i opiekował się, gdy będę leżał w łóżku i jęczał. Ty nigdy nie chorujesz tak ciężko jak ja, więc nie rozumiesz problemu.
"Ktokolwiek wymyślił powiedzenie, że pieniądze nie przynoszą szczęścia, zapomniał o słodkich szczeniaczkach" - Gene Hill
"Pies ma w zwyczaju uważać, że koniecznie musi pojechać z tobą w samochodzie, tak na wypadek, gdyby zaistniała konieczność poujadania ci zupełnie bez powodu do ucha" - Dave Barry
"Psia buda nie jest najlepszym miejscem do przechowywania kiełbasy" - przysłowie duńskie
"Dla psa jego pan jest Napoleonem. Stąd się bierze nieustająca popularność psów" - Aldous Huxley
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
A dziś dowiecie się: co robi taśma klejąca na klawiaturze, gdzie są k*rewskie nożyczki, dlaczego pewna kobieta przez 3 miesiące nie tknęła komputera i jak właściwie stosować się do komunikatów.
Mnie natomiast spotkała taka historia.
Ja, młody adept sztuki zwanej znawstwem komputerów, zostałem przez mojego wujka poproszony o doradztwo przy zmianie sprzętu. Wszystko ładnie, komputer złożyłem, wujek zadowolony, ale ja za diabła nie mogłem Windowsa zainstalować. Próbowałem wszystkiego co tylko się dało, wymieniałem procesor, sprawdzałem ram, no wszystko! Mocno zdenerwowany po całej nocy walki z sprzętem zaglądam do obudowy, patrzę - nie podpiąłem czytnika CD...
* * *
Sytuacja zdarzyła się w mojej firmie jakieś 2 tyg. temu z sekretariatu dobiegają przeraźliwe odgłosy szefa:
Z archiwów JM |
|