Monster TV
Polecamy w Monster TV
Kto jest online?
Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 6415 osób, w tym 1171 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik manteez
Miejsca, które trzeba zobaczyć przed śmiercią - Monument Valley
Przed oczami wyjętego spod prawa jeźdźca wyłaniają się monumentalne, skąpane w blasku słońca skały. W jednej dłoni trzyma lejce, w drugiej naładowany rewolwer, czując oddech pościgu na plecach. Tak przedstawia się Dziki Zachód w swoim najpiękniejszym wydaniu.
Gawarit Moskwa! CXX
Może nam ktoś powiedzieć: to prawda, że Joemonsterowi gaz odcięli?
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
Agencja Moody's obniżyła rating Wielkiej Brytanii do Średniobrytanii.
Nowa Łada Kalina rozpędza się do setki w 3 sekundy. Trzeba tylko zrzucić ją z 60 metrów.
Astronomowie zaobserwowali wczoraj zjawiskowy wybuch supernowej. Znowu komuś w galaktyce przepalił się Wielki Zderzacz Hadronów...
Ukraińscy deputowani pomylili tabletki na kaca z Viagrą. Jeszcze nigdy obrady parlamentu nie przyciągnęły takiej widowni...
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
Agencja Moody's obniżyła rating Wielkiej Brytanii do Średniobrytanii.
Nowa Łada Kalina rozpędza się do setki w 3 sekundy. Trzeba tylko zrzucić ją z 60 metrów.
Astronomowie zaobserwowali wczoraj zjawiskowy wybuch supernowej. Znowu komuś w galaktyce przepalił się Wielki Zderzacz Hadronów...
Ukraińscy deputowani pomylili tabletki na kaca z Viagrą. Jeszcze nigdy obrady parlamentu nie przyciągnęły takiej widowni...
Najszczersze zdjęcie z kronik policyjnych
Jak mało który przestępca, on wie, że ma przerąbane... Krótką historię tego poruszającego i łapiącego za serce policyjnego zdjęcia przeczytasz dalej.
Abrachiła przypadki XI
Co jest największą zmorą i postrachem rolnika? Susza? Ni. Gradobicie? Ni. Kontrola „cross compliance”? Ni. Ignorancja urzędnika z ministerstwa ? Ni.
Największym wrogiem rolnika jest dzik. A zaraz za nim kruk. Jednakowoż dziki są bardziej rozpowszechnione i mimo iż w przeciwieństwie do kruka nie są pod ochroną, to i tak strzelać do nich samodzielnie nie można. A taki dzik nie dość, że po siewie kukurydzy ryje równo rządkiem i ziarno wyjada, to jeszcze, co najgorsze, kiedy kukurydza zaczyna dostawać kolby, taki dzik wpada, ryje, łamie, tratuje, ciamka, wbija w podłoże i generalnie zostawia po sobie niezdatne do użytku pobojowisko. W dodatku na imprezę wpada całą rodziną i sprasza jeszcze wszystkich krewnych i znajomych królika. Dlatego rolnicy częstokroć od połowy sierpnia do października nocami całymi po polach jeżdżą i straszą.
Największym wrogiem rolnika jest dzik. A zaraz za nim kruk. Jednakowoż dziki są bardziej rozpowszechnione i mimo iż w przeciwieństwie do kruka nie są pod ochroną, to i tak strzelać do nich samodzielnie nie można. A taki dzik nie dość, że po siewie kukurydzy ryje równo rządkiem i ziarno wyjada, to jeszcze, co najgorsze, kiedy kukurydza zaczyna dostawać kolby, taki dzik wpada, ryje, łamie, tratuje, ciamka, wbija w podłoże i generalnie zostawia po sobie niezdatne do użytku pobojowisko. W dodatku na imprezę wpada całą rodziną i sprasza jeszcze wszystkich krewnych i znajomych królika. Dlatego rolnicy częstokroć od połowy sierpnia do października nocami całymi po polach jeżdżą i straszą.
Krótki dżołk
Nikt nie ma pojęcia, po której stronie talerza zgodnie z etykietą powinien leżeć smartfon.
Nietypowe żyrandole
Czas na zmiany w domu. Do wyboru, do koloru - żyrandole-czaszki, butelkowe czy żelkowe zwisy sufitowe. Sąsiad takich nie ma ;)
Kornik, czyli dwie relacje ze spotkania z jednym Mikołajem
Historia naszej czytelniczki z forum KM. Gwoli wyjaśnienia - Kornik to jej córka.
Autentyki CCCXXVIII - A miał być komplement
Dziś o wizycie mamuśki u synowej, wysyłaniu maili, dobrym planie, który tak nie do końca wypalił, boiskowej pamiątce i skojarzeniach z nazwą perfum. Zapraszam do lektury.
SZCZEROŚĆ ŻONY
Przyjechała do nas na tydzień moja matka zaopiekować się chorymi wnukami. Przed chwilą małżonka wróciła z pracy. Mama "sprząta zabawki" tzn. zdjęła pościel, w której spała i zwraca się do mojej żony:
- To ja jeszcze przepiorę ci tę bieliznę, żebyś nie miała po mnie kłopotu kochanie.
Moja małżonka na to:
SZCZEROŚĆ ŻONY
Przyjechała do nas na tydzień moja matka zaopiekować się chorymi wnukami. Przed chwilą małżonka wróciła z pracy. Mama "sprząta zabawki" tzn. zdjęła pościel, w której spała i zwraca się do mojej żony:
- To ja jeszcze przepiorę ci tę bieliznę, żebyś nie miała po mnie kłopotu kochanie.
Moja małżonka na to:
Wielopak Weekendowy CCCXLIII
Złapał leśniczy kłusownika i pyta:
- Co Pan tu robi?
- Kłusuję! - odpowiedział kłusownik, po czym pokłusował w głąb lasu.
by QuilaMar
* * * * *
W czasach PRL-u pewien rozgoryczony obywatel napisał skargę do władz:
" Panie Ministrze, moja rozpacz sięga tak daleko, że jestem zmuszony ostrzec - jeżeli w ciągu dwóch najbliższych tygodni nie dostanę obiecanego talonu na malucha, to się powieszę".
Odpowiedź ministra nadeszła szybko:
88 696
287
Dziś pokłusujemy sobie wraz z leśniczym, rozwiążemy krzyżówkę i zwiedzimy naszą ulubioną knajpę "Pod Lwem". Złapał leśniczy kłusownika i pyta:
- Co Pan tu robi?
- Kłusuję! - odpowiedział kłusownik, po czym pokłusował w głąb lasu.
by QuilaMar
* * * * *
W czasach PRL-u pewien rozgoryczony obywatel napisał skargę do władz:
" Panie Ministrze, moja rozpacz sięga tak daleko, że jestem zmuszony ostrzec - jeżeli w ciągu dwóch najbliższych tygodni nie dostanę obiecanego talonu na malucha, to się powieszę".
Odpowiedź ministra nadeszła szybko:
Wielki sposób na łosia parkingowego
Widzieliśmy już różne sposoby na łosi parkingowych, liściki, wiadomości wymalowane bezpośrednio na karoserii, ale dzisiejszy sposób wnosi coś nowego...
Ten sposób jest, po prostu, wielki:
Ten sposób jest, po prostu, wielki:
Super tajne kody, których teoretycznie nie powinienieś znać!
Co w hipermarkecie może oznaczać "Kod Adam"? W jaki sposób wezwać ochronę w szpitalu, aby pacjenci nie zeszli na zawał? Tych tajnych kodów jest dookoła nas pełno i nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę. Czas to zmienić!
Kod Oscar:
Kody imienne
Kod Oscar:
Nikt nie kocha tak jak on
Miłość pozwala przekroczyć wszelkie bariery, ktoś by powiedział, że to czasem wstyd, ale nie, ten człowiek nie boi się pokazywać prawdziwych uczuć się i traktuje swoją dmuchaną ukochaną jak prawdziwą wybrankę.
Bareizmy II, czyli rozmowy nie do końca kontrolowane
Kilka dni temu przypomnieliśmy sobie najsłynniejsze cytaty z „Misia”, dziś przyjrzymy się „Rozmowom Kontrolowanym”, czyli dalszym perypetiom Ryszarda Ochódzkiego, z których możemy się m.in. nauczyć, że prawdziwe konspiracyjne hasło musi być zawsze głupie, rymowane i bez sensu. Miłej lektury!
- Ktoś pukał?
- Tak, to ja. Dzień dobry pani.
- Słucham pana.
- Jestem przyjacielem Ryszarda.
- Dzień dobry, proszę bardzo. Chwileczkę, jakiego Ryszarda?
- Ochódzkiego, pani siostrzeńca.
- Aha, proszę. Hasło pan zna?
- Jakie hasło?
- Ktoś pukał?
- Tak, to ja. Dzień dobry pani.
- Słucham pana.
- Jestem przyjacielem Ryszarda.
- Dzień dobry, proszę bardzo. Chwileczkę, jakiego Ryszarda?
- Ochódzkiego, pani siostrzeńca.
- Aha, proszę. Hasło pan zna?
- Jakie hasło?
Wielka księga zabaw traumatycznych CLXXX
Dziś znów mało osób, dużo traum. Po prostu ostatnio coraz więcej przychodzi opowiadań od jednej osoby. Zatem zapraszam do lektury!
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
TWARDZIELKA
Będąc w 4 klasie szkoły podstawowej postanowiliśmy się wybrać większą paczką na wycieczkę rowerową- oczywiście z tatą kolegi bo jeszcze dzieciaki z nas były, dorastające ale w każdym razie dzieciaki. Owa wyprawa miała się odbyć w sobotę, planowaliśmy to z miesiąc albo i więcej i taka sobie mądra ja dzień wcześniej poszłam z koleżankami do parku pospinać się na tz. "drzewko przeklinania". I wisząc sobie spokojnie na wysokości 2m głową w dół nie przewidziałam, że na drzewie mogły zamieszkać inne istoty. I w ten sposób pewna wiewiórka (założę się się, że był to pan wiewiór bo jego usposobienie nie było pod żadnym pozorem przyjemne) przestraszyła mnie jakimiś piskami i sykami i spadłam z tego drzewa.
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
TWARDZIELKA
Będąc w 4 klasie szkoły podstawowej postanowiliśmy się wybrać większą paczką na wycieczkę rowerową- oczywiście z tatą kolegi bo jeszcze dzieciaki z nas były, dorastające ale w każdym razie dzieciaki. Owa wyprawa miała się odbyć w sobotę, planowaliśmy to z miesiąc albo i więcej i taka sobie mądra ja dzień wcześniej poszłam z koleżankami do parku pospinać się na tz. "drzewko przeklinania". I wisząc sobie spokojnie na wysokości 2m głową w dół nie przewidziałam, że na drzewie mogły zamieszkać inne istoty. I w ten sposób pewna wiewiórka (założę się się, że był to pan wiewiór bo jego usposobienie nie było pod żadnym pozorem przyjemne) przestraszyła mnie jakimiś piskami i sykami i spadłam z tego drzewa.
Wąż, domowe zwierzątko nie dla mięczaków
Bawiłeś się w dzieciństwie z chomikiem? To dlatego nie jesteś twardzielem. Na twardzieli wyrosną za to te dzieciaki, bo bawią się od rana z wielkim wężem, który cztery chomiki pożera na śniadanie jednym kęsem.
Zamiast ciepłych krajów
W parku miejskim w Hamburgu (Niemcy) żyją sobie łabędzie. Co roku ptaki są przewożone do specjalnych wolier, gdzie spędzają zimę. Wiosną ptaki znów wrócą do parku. Najciekawsze jest to, że łabędzie nie okazują żadnego sprzeciwu i spokojnie siedzą w łódce przez całą drogę, jakby wszystko rozumiały...
Bojownicze dzienniczki LIX
I po raz kolejny zaglądamy do uczniowskich dzienników (nie byle jakich uczniów, bo czytających, bądź piszących na Joe Monster) i oto co otrzymujemy:
Na lekcji matematyki kolega dostał uwagę o następującej treści: "Na pytanie co trzeba zrobić z procentami odpowiada wypić."
* * * * *
"Uczeń coś robi, nie wiem jak to nazwać." - sam nie wiem co wtedy robiłem.
* * * * *
Na zapytanie o posiadanie książki od historii, P.B. twierdzi iż ją przepił.
* * * * *
Najlepsza uczennica w klasie; po odpowiedzi na wszystkie pytania do bierzmowania dostała taką uwagę: "G. ledwo zdała 8 pytań choć umiała wszystkie."
Na lekcji matematyki kolega dostał uwagę o następującej treści: "Na pytanie co trzeba zrobić z procentami odpowiada wypić."
* * * * *
"Uczeń coś robi, nie wiem jak to nazwać." - sam nie wiem co wtedy robiłem.
* * * * *
Na zapytanie o posiadanie książki od historii, P.B. twierdzi iż ją przepił.
* * * * *
Najlepsza uczennica w klasie; po odpowiedzi na wszystkie pytania do bierzmowania dostała taką uwagę: "G. ledwo zdała 8 pytań choć umiała wszystkie."
Kostiumy z baloników
Czy już zastanawiasz się co założysz na sylwestrowy wieczór? Co prawda został jeszcze prawie miesiąc, ale może rozważysz, takie oto kolorowe propozycje... z baloników.
Chciałbyś mieć taką odjechaną trumnę?
To świetny pomysł dla tych, który mają poczucie humoru i nie traktują pogrzebu śmiertelnie poważnie oraz chcą wydać swoje ostatnie pieniądze, nie na wrednych darmozjadów, spadkobierców, tylko na siebie. Taki ostatni dowcip.
Tort prawdę ci powie...
Czy też uważasz, że torty urodzinowe, przynajmniej te z cyferkami powyżej "18" mają w sobie coś dołującego same w sobie?
Ale zawsze może być jeszcze gorzej...
Ale zawsze może być jeszcze gorzej...
Z archiwów JM |
|
Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
„Cygańska kokardka.”
by Peppone
623
„Zaburzenia osobowości to nie płeć.”
by bolilol
514
„@pawel_alexander Żulczyk nie doszacował.”
by wessoly
477
„#8 Jedziesz po chodniku to nazywają cię pedalarzem. Omijasz w korku auta to krzyczą że się wciskasz i jeszcze porysujesz. Stoisz w korku grzecznie i też źle.”
by huzar
376
„@wessoly pierwszy raz w Polsce?”
by bartoslaw
362