Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 10215 osób, w tym 1516 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Lesio369NM
Alternative body image (alternatywny obraz ciała) - nieatrakcyjny wygląd. W ten sposób najbardziej autorytatywny słownik feministycznego języka poprawności politycznej - A Feminist Dictionary (Pandora Press, 1985) proponuje określać kobiety, które wcześniej nazywano brzydkimi.
- Czy ktoś wie, kim było to dziecko, które podbiegło po 2 skoku do naszego Adama? Tylko nie piszcie bzdur, naprawdę mnie to intryguje.
- Hans Gruber. Tak nazywa się to dziecię! To syn starego Grubera i Helgi Schmidt. Producentów smaru do nart!
- Dodam tylko, że Helga osobiście bosymi nogami ten smar ugniata w beczce.
- Klemens Murańka to był.
- To był natarty uranem i wypuszczony przez ruskich bachor. Nie będzie medalu.
#1. Do czego prowadzą marzenia...
Luty, 2010. Moskwa, Rosja
Dwaj koledzy postanowili obrabować salon z telefonami komórkowymi. Plan był prosty do bólu - weszli, poprosili, by im pokazać najdroższe modele, a kiedy młoda sprzedawczyni wyjęła z gabloty kilka nowości, jeden ze złodziei chyłkiem pokazał jej pistolet. Przyłożył palec do ust nakazując milczenie i po cichu zmył się z miejsca przestępstwa zabierając ze sobą kilka telefonów.
Horacy był brytyjskim poetą, jednak to za co wszyscy go dziś pamiętają to ni wiersze, ni mowa kwiecista (jego utwory były ponoć upiornie słabe). Człowiek ten zasłynął jako ekscentryczny żartowniś, którego dzieła powinni analizować wszyscy szanujący się szołmeni z parciem na szkło.
Jak zepsuć sztukę teatralną?
Pewnego razu Cole wyszedł na ulicę z plikiem biletów do teatru.Banany są radioaktywne.
Kapitan Żbik pisze: Dnia któregoś wezwał mnie do siebie mój przełożony, pułkownik Żelazny. Na tymże spotkaniu, Żelazny zlecił mi zajęcie się sprawą idącego przez nasz kraj, ogromnego przemytu tzw. twardych narkotyków.
Uzbrojony w najnowsze zdobycze techniki policyjnej czyli latarkę i teczkę raportówkę, udałem się na lotnisko Okęcie w Warszawie. Przez całą drogę którą odbyłem tramwajem, zastanawiałem się w jaki sposób następuje przemyt narkotyków przez nasz kraj na tak wielką skalę. W efekcie mojego zamyślenia, zapomniałem zupełnie o skasowaniu biletu, co z kolei spowodowało uśmiech szczęścia na twarzach kontrolerów. Pozbawiony większej części mojej diety, dojechałem w końcu na lotnisko.
[J]: Dzień dobry, nazywam się XY, dzwonię z firmy AB, mam dla pani świetną propozycję.
[K]: Przepraszam, ale ja z panem rozmawiać nie będę, właśnie umarła moja matka.
[J]: Czy ma pan długi?
[K]: No lepiej długi niż krótki...
[J]: Szczęść Boże proszę księdza, jakie książki lubi ksiądz czytać?
Z archiwów JM |
|