Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > Muzyczna perła sezonu: "Zenek"
maroo9
maroo9 - Superbojownik · 4 lat temu
Siemka!

Trudne i wymagające to zadanie - zmierzyć się z taką Legendą. Produkcja jest to muzyczna, więc może dajmy muzyce samej się obronić:

https://youtu.be/5T16PG5lzhc

Film - jak widać powyżej - wyśmienity i dynamiczny, przepełniony niczym nieskrępowaną radością z otaczających nas okoliczności przyrody i możliwości bezfochowego obcowania z drugim Człowiekiem. Pod maską wesołkowatości, naszym tytułowym bohaterem - Zenonem - targają jednak również wewnętrzne rozterki. Wątpliwości wynikają z faktu, iż niektórzy próbują narzucić Mu jakieś swoje obostrzenia czy też dziwne zakazy, mające na celu okiełznanie Jego naturalnego temperamentu i zamknięcie Go w narzucone ramy, w które ten Wielki Człowiek nijak się nie mieści. I powodem "nie mieszczenia się" nie są tutaj lekkie krągłości naszego Bohatera, a raczej nieposkromiona chuć bycia Człowiekiem WOLNYM! Dlatego też, pomimo różnorakich nawoływań ("glutenu nie żryj!", "nie biegaj boso, bo stopy umorusasz..."), Zenon systematycznie odrzuca wszelkie dziwne propozycje i pozostaje SOBĄ, w czym pewnie pomaga Mu specyficzna cecha charakteru, zawarta w tytule omawianej pieśni.

Chodzą słuchy, iż produkcja aktualnie wchodzi na ekrany, jednak terapeuci z jakiegoś powodu raczej odradzają wycieczkę do kina. Bardzo warto jednak zainteresować się objazdowymi spektaklami owej sztuki, a niewykluczone, że okazją do wspólnego obejrzenia tegoż pięknego show, będzie cykliczna, kilkudniowa impreza kulturalna, organizowana w miejscowości Kostrzyn nad Odrą, jakoś pod koniec lipca. Woodstock czy jakoś tak.

To chyba tyle. Dziękuję za uwagę i życzę miłego dnia!

P.S.: Jeżeli w powyższej recenzji wystąpiły jakieś nieścisłości, to z góry kajam się i najmocniej przepraszam. Mogły wyniknąć one z mego plebejskiego nieobycia w obszarach muzyki tak wysoce wykwintnej.

P.S.2.: Po sieci krąży jeszcze np. coś takiego: https://www.filmweb.pl/film/Zenek-2020-829225 i tam jest dość chłodno przyjmowane przez krytyków. Hmmm... nie mam pojęcia, dlaczego? Czasem mam wrażenie, jakbyśmy rozmawiali o dwóch, całkiem różnych produkcjach...



Ostatnio edytowany: 2020-02-12 13:22:03

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 4 lat temu
to nie jest zenek, tylko żenek, tak przynajmniej wynika z plakatu

--
***** ***

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
corwin - Superbojownik · 4 lat temu
:discordia I nie żenek, tylko żenua - oczywiście żenua martyniuk
Ostatnio edytowany: 2020-02-12 21:03:37

--
Niektórzy miłośnicy najlepszego narodu na świecie zupełnie przypadkiem są pzprowskimi synalkami, którzy się na Polsce w latach 90 uwłaszczyli - co sami przyznali.

maroo9
maroo9 - Superbojownik · 4 lat temu
Okropni jesteście z tą mową nienawiści! Tfu!!!





Dawać dalej!
Ostatnio edytowany: 2020-02-14 15:11:30

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Another - Superbojownik · 3 lata temu
No dobra, obejrzałem.
Film ma jedną zaletę - jest tak prosty, że docelowy odbiorca go ogarnie, bo jest adresowany do ludzi, którzy słuchają disco-polo i oglądają trudne sprawy, a nie do tych, którzy uwielbiają zapach napalmu o poranku.
I teraz reszta spostrzeżeń, ale pisana z punktu widzenia osoby, która wymaga więcej od kina.
Scenariusz jest do bani, tu się nic nie dzieje. Jest jedna akcja z jakimś porwaniem syna, dodana chyba tylko po to, aby coś w filmie rozruszać, ale ni w p***e ni w oko, w ogóle się nie klei.
Gra aktorska - no tu jest dopiero nędza.
I największy dramat polskiego kina - dźwięk. Oglądając trzymałem pilota w ręce, bo jak ryknęła muzyka, to trzeba było ściszać, a gdy rozmawiali, to trzeba było sporo pogłaśniać.
Zaproszona gwiazda światowego formatu - Limahl - występuje wyłącznie na napisach końcowych, śpiewając razem z 3 Zenkami - oryginałem i dwoma aktorami. Ciekawe, ile Limahl ma kredytów do spłacenia, że tak się upodlił.
Ogólnie to straszna lipa, szkoda, że finansowana z TVP, czyli naszych pieniędzy. Nasza władza rozpaczliwie potrzebuje igrzysk (bo chleb już jest z 500+) i kreuje gwiazdy, gwiazdy na miarę naszych możliwości. I, podejrzewam, że to nie jest ich ostatnie słowo, że będą nam, niedowiarkom, otwierać oczy...

A następnego dnia w Szansie na sukces był Martyniuk. Przypadek? Nie sądzę...
Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > Muzyczna perła sezonu: "Zenek"
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj