I podrzuci jakiś tytuł?



"2021 rok. Nieudany eksperyment naukowy przerzuca międzynarodową eskadrę okrętów osiemdziesiąt lat wstecz. Niezamierzona podróż w czasie przenosi flagowy USS Hillary Clinton i pozostałe jednostki do roku 1942, w sam środek amerykańskiej floty zmierzającej pod Midway. Jednak nie tylko alianci korzystają z pomocy sojuszników z przyszłości. Przechwycony okręt umożliwia admirałowi Yamamoto użycie nowoczesnej broni, ale przede wszystkim - dzięki informacjom o późniejszym przebiegu wojny - całkowitą zmianę strategii. Mimo początkowej przewagi technologicznej alianci stają wobec wyzwań, których rozwiązania nie znajdą w podręcznikach historii z przyszłości. Murzyni, geje i kobiety w US Navy to nie mniejszy szok niż ponowny sojusz Hitlera ze Stalinem. Druga wojna światowa rozpoczyna się na nowo..."

Dzięki za pomoc.

Było coś w tym klimacie, ale szczerze nie polecam. Też tradycyjne przeniesienie okrętu (burza, tajfuny, etc...) ale na alternatywną Ziemię, gdzie wrogiem okazują się inteligentne dinozaury. Na własną odpowiedzialność, jest tego kilka tomów. Ja po pierwszym spasowałem.

:corwin Czy przypadkiem nie był to cykl: Niszczyciel? Coś tam czytałem

:sibo36 Nie do końca to samo, ale za to z naszego podwórka: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Www.1939.com.pl

:lolcat No i super, dzięki


Jeśli, ktoś zna coś jeszcze, to śmiało, proszę się nie krępować

i nikt nie zapodał "Jeszcze raz Pearl Harbor" albo https://www.filmweb.pl/film/Ko%C5%84cowe+odliczanie-1980-33964 ?

też polecam Ciszewskiego facet jest historykiem i to sie czuje

Może "Godzina pąsowej róży"? Trochę mniej militariów, ale też jest podróż w czasie.

:wisz-nu
1. To jest ten sam film.
2. Szukam tytułów książek.
3. Ale dzięki

:k0curek Widzę Cię

Wojna? Przenosiny w czasie? To "Rzeźnia numer 5". Tylko statków trochę mniej.

Może opowiadanie ''Za wszelką cenę'' Turtledove.

:kosmolot To jest jedno opowiadanie, czy może jakiś cykl?

Harry Turtledove The Guns of South, A World of Difference.

To ja polecam cykl "Ring of Fire". Tam całe miasto przeniosło się do 1632. Właśnie wyszło u nas wznowienie pierwszego tomu.

:kosmolot :m_zales Dzięki

Zależy co jest tym klimatem:

-David Weber "Troll zagłady" - W odległej przyszłości ziemianie toczą wojnę z obcymi i są na najlepszej drodze do zwycięstwa. Obcy postanawiają wysłać okręty w przeszłość by zniszczyć Ziemię. Podąża za nimi kilka ziemskich okrętów, bitwę w naszych już czasach przetrwały dwa myśliwce - obcy i ziemski. Ziemski się rozbija, obcemu udaje się zniknąć w zamieszaniu. Czy uda mu się zminić historię?

-Harry Harrison - "Filmowy wehikuł czasu" - Profesor który wynalazł machinę do podróży w czasie nie potrafi znaleźć funduszy na dalsze badania. W końcu udaje mu się je znaleźć - wytwórnia filmowa postanawia nakręcić film o wyprawie Wikingów do Ameryki zaoszczędzając dzięki machinie czasu na budowie plenerów - używając oryginalnych miejscówek z czasów Wikingów. I w dodatku nakręcić epicki film w tydzień.

:smaca Harrisona znam bardzo dobrze, a tej książki Webbera nie, więc dzięki

Jak chodzi o sf i alternatywne podejście do zakończenia wojny, to może: "Człowiek z wysokiego zamku"? Całkiem przyzwoita

:yoop "Człowieka..." znam, i książkę i serial. Bardziej mi chodziło o podróże w czasie z domieszką militarystyki...

w sumie szkoda, że mają być militaria, bo poleciłabym Connie Willis i moje ukochane "Nie licząc psa" ( w sumie na upartego znajda sie tu i militaria, bo część powieści zahacza o drugą wojnę światową), a także "Księgę sądu ostatecznego"

:discordia Nie mówię nie. Się sprawdzi, się przeczyta. Będzie dobrze

seria "Niszczyciel" była jeszcze całkiem znośna (tyle że to faktycznie podróż w alternatywną Ziemię a nie cofanie się w czasie), w przeciwieństwie do Osi Czasu która jest napisana jak książka telefoniczna Ale oczywiście przerwali wydawanie po 5 tomach, co też mnie w sumie nie dziwi, bo to niszowe.

A Ciszewski mi podpadł w pierwszej książce i kolejnych nie czytałem. W sumie żałuję, może kiedyś.