cześć

lato idzie, sezon sie zaczyna, pora kupić coś jednośladowego. Takiego nie na prawo jazdy. Alternatyw wielu nie ma- skuterek odpada, kinroad - przymały czoperek po chorobie i ogólnie awaryjny. Gilera Eaglet i Aprilia Classic - produkcje z lat 90tych, w wielu przypadkach podobijane tak, że do tych 4-5 tysiecy trza dodać kolejne 2 na remonty, sprowadzanie części a i tak nie wiadomo, czy sie gdzieś po drodze nie rozkraczy...

wyczaiłem na allegro coś takiego:
https://allegro.pl/item616946518_motorower_motor_gb_motors_street_bez_prawa_jazdy.html



parametry:

4suw, POJEMNOŚĆ 50cm3
MOC SILNIKA 2,8kW przy 8500 obr / min
ROZSTAW OSI 1300mm
DŁUGOŚĆ 2060mm
SZEROKOŚĆ 800mm
WYSOKOŚĆ 145mm
MASA POJAZDU 110kg
DOPUSZCZALNA ŁADOWNOŚĆ 150kg
OPONA PRZEDNIA 2.75-18
OPONA TYLNA 3.50-16

no i gwarancja 2 lata.

i teraz powiedzcie, do czego byście się przyczepili (poza pojemnością)

Ja osobiście przyczepił bym się do wagi, lżejszy był by lepszy...
I prędkość nie wiem jaką wyciąga ale zapewne okazała ona nie jest...

Ja mam Simsona S51-B, rocznik '83. Kupiłem za 750 zł zarejestrowany, opłacony itd. Włożyłem dodatkowo chyba 250 albo 300 zł. I jeździ i to jak
Prędkość zmierzona autem wskazała 90km/h

Nawet sprzęt audio ma Znaczy 4 głośniki i mały wzmacniacz, do których podłączam telefon albo jakiś odtwarzacz.

:alfred_ok to z ciebie gangsta jak sie patrzy ale takiego simsonka z ktorym da sie coś jeszcze zrobić to tez nie tak łatwo znaleźć.

a predkość.. hmm.. zalezy czy przed czy po odblokowaniu.

Gilera Eaglet czego tu od niej chcesz ? Kurdę jak byłem w górach na zlocie, to mi kopara opadła jak widziałem jak to się zwija w serpentynach, moim klocem tak wtedy bym nie zrobił. No i koleś przyjechał na zlot jakieś 300km, to się nazywa zawzięcie.

:felix_castor no raczej, taki postrach na ulicach jak jadę to wszyscy z drogi schodzą

U mnie w mojej malutkiej rodzinnej miejscowości doliczyłem się wraz z moim 6 simsonów. Można by powiedzieć ze Gang A najlepsze jest to że wszystkie maja kolor zielony, ale w różnych odcieniach

:pcx10 bezawaryjności

zrób sobie prawko i kup jakiś porządny motocykl

Felix.
szukaj zwejtakta - to przynajmniej bedziesz miał więcej mocy.
Ja jak usiadłem na Shadowke 125ccm to się załamałem - bo to nie jechało nic a nic.
moze jakies enduropodobne? Np Derbi Senda ? Jak wysoki jesteś?
ma 50 ccm, na karte rowerową mozna jezdzic
sa tez kity zwiekszajace pojemnosc do 80 ale wtedy jak ktos ( np glina) zobaczy motorower popychajacy 100 km/h to moze sie zdenerwowac.

No i moze prawko na moto zrób póki jeszcze limitów nie wprowadzili?

ale niski ten motocykl... w tabeli podali ze wysokość to 145 mm... Jak zmieścisz się na motorower mający niecałe 15 cm wysokości ?

A tak na poważnie, wygląd ma całkiem przyzwoity. Jak powiedział Alfred_ok, trochę za ciężki jak na motorower. W sumie po mieście takim się poruszać to doskonały pomysł. Wszędzie wjedzie.
Z drugiej jednak strony nie ma on porównania do jakiegokolwiek moto, bo nie wyobrażam sobie przesiąść się z CBRki na motorower

Pozdrawiam.

Ja bym się przyczepił do tego że jest z Chin. Reszta w sumie nieważna, w ogóle bym się nad chińszczyzną nie zastanawiał.
Tak jak pisali inni, zrób prawko i kup coś normalnego, albo coś co jest sprawdzone, czyli chociażby wspomniane Gilery czy jakiś Simson. Chińszczyzna będzie więcej stać w serwisie niż jeździć, serio

Dzisiaj z komórki przed swoją pracą uchwyciłem

4 suw i 50 ccm? To przecież nie może jeździć

ale.....50 ccm, 4 suwowa kosiarka kosi, że aż miło