Mam se ja alfe romeo 156 2.0 benzyne do sprzedania. Tak sobie wszedlem na otomoto zeby zobaczyc jak to cenowo wyglada. Przegladajac natrafilem na auto z Danii. Bardzo podobna do mojej. Moja ma przejechane troche ponad 200 tys,a ta ma 180 tys
https://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-156-2-0jts-166km-zobacz-stan-i-wyglad-auta-ID6ybQTl.html

Czytam opis i oczom nie wierze. Sprowadzona z niemiec od jednego wlasciciela z niskim przebiegiem. Jako ze byly tablice (podrobione) na niej, to szybko sobie sprawdzilem. Wyszlo ze miala 4 wlascicieli i 303 tys km

hero
Od dziecka jesteś na emigracji?

Jak alfa przejechała 300k to jabymbrałbym, już tylko armagedon może ją zniszczyć.

:djbanan soł tru...

hero oszuści w polsce? to są pomówienia, to nie miało miejsca

:djbanan 300k, ale na lawecie...

parafrazując Putina - taką Alfę można kupić w każdym komisie

taki przebieg, to można kupić w każdym sklepie z przebiegami

Tak z ciekawości: po czym rozpoznałeś, że tablice są podrobione?
I jak sprawdziłeś samochód, skoro numery podrobione. Sprzedawca VIN podał?

:kashpir po pierwsze po czcionce, ta jest niemiecka. Na takie tablice daja sie nabrac niektorzy policjanci i wszyscy ktorzy nie widzeli na oczy dunskich tablic rejestracyjnych. Dunska jest zupelnie inna. Po drugie samochod ktory opuszcza Danie musi byc wyrejestrowany i blachy musza byc oddane. Napisalem ze blachy podrobione, a nie numery.

czegoś nie rozumiem. nawet abstrahując od tego co mówi że blachy podrobione, to dlaczego auto z Niemiec na duńskich blachach?

:bumarek czego nie rozumiesz?Turcy kupuja w danii i sprzedaja w niemczech, to oznacza dla niego ze samochod jest z niemiec bo stamtad go sprowadzil. Klamstwo i wymyslanie debilizmow jest na porzadku dziennym. Wszystkie sa bezwypadkowe, wszystkie maja 180 tys km, sa od jednego wlasciciela, niepalacego, niektorzy nawet pisza roczniki urodzen bylych wlascicieli. Oczywiscie zmyslone. Podobno im starszy, tym lepiej

Jak ja biedny zuczek mam konkurowac ze swoimi autami na polskim rynku? Z moimi przebiegami to tylko handlarz przyjedzie

Prywatny kupiec jak jakims cudem trafi na moja strone, to czym predzej ucieknie gdy zobaczy ceny i przebiegi. Pozniej kupi ten sam samochod 1, czy 2 tys euro wiecej z prawidlowym, cieszacym oko przebiegiem maksymalnie 200 tys km

hero
no ok. ale to jakiś polaczek sprzedaje jako auto z Niemiec.
a co do Twoich aut to czasem zaglądam na stronkę i gdyby nie ograniczenia z miejscem do parkowania już bym coś przygarnął

oho, zamazal numery