Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Moto > Samochód dla zrzędy, marudy i w ogóle powraca! ;)
max_obciach
Witam szanowne bojowniczki i bojowników!

Wiem, poruszałem już ten temat kiedyś, ale to były inne czasy trochę, stąd swojego rodzaju reaktywacja wątku.

Z racji, że wraz z małżonką nie jesteśmy już zmotoryzowani, gdyż poprzedni bolid w postaci Nissana Micry K11 trafił na handel, poszukiwania godnego następcy trwają nadal, tylko wymagania i samochody brane pod uwagę ciut inne.

Gwoli przypomnienia - cena do 18-20 tyś, koniecznie z drzwiami z tyłu (czyli sedany odpadają), auto klasy compact z bagażnikiem => 300 litrów, silnik diesla, klima mile widziana. Auta na literę "F" odpadają, acz z drobnymi wyjątkami, ale o tym za chwilę.

Komisja złożona z najtwardszych umysłów w postaci mojej i szanownej żony wyłoniła co następuje:

1. Audi A3 I generacji z nieśmiertelnym 1.9 tdi
+ dobre wyposażenie, bagażnik w miarę przyzwoity
- mi się marzy wersja ze 130 konnym silnikiem, ale podobno pompo-wtryskiwacze to jednak śliska sprawa a na pewno kosztowna...( z drugiej strony co może nie psuć się w aucie które ma np 12 lat?) bądź 110 KM
- no silnik lubi płatać czasem inne kosztowne psikusy, ale w końcu to dość stare auto w zestawieniu


2. Skoda Octavia I generacji 1.9tdi
+ częściów jak mrówków
+ łolbrzymi bagażnik
+ dość oszczędne silniki
- kiepsko o dobrze wyposażoną wersję (serio, brak wycieraczki z tyłu w liftbacku to chyba żart... kombi szanownej połowicy się nie podoba)

3. Honda Civic 7 generacji, 1.7 ctdi
+ dość duży bagażnik
+ dużo miejsca w środku
- no ceny części raczej nie zachwycają
- awaryjność już nie ta co w 6 generacji... (ponoć skrzynia biegów lubi często ostro zaprotestować)

4. Toyota Corolla E12 2.0 D-4D (110KM)
+ znośna wielkość i przestronność
+ w miarę bezawaryjny (w miarę)
- ceny części - zabójcze jednak - cóż, japończyk :]

5. Ford Focus I generacji 1.8 tdci
+ sporo miejsca, spory bagażnik
+ raczej sporo części
- żonie się nie podoba :/ (jezuuuuu ale marudzi mi o to auto, masakra)
- sporo ilość irytujących awarii


To bardzo subiektywna lista, dlatego opinie nt. awarii, kosztów utrzymania mile widziane, zaś za te w sprawie wyglądu i "rispektu na dzielni" serdecznie dziękujemy.

Opinie tudzież inne propozycje mile widziane
Dodam jeszcze od siebie, że głównym kryterium jest jak najlepszy stan stan samochodu oraz jego bezwypadkowość

--
As the Joker said, keep smiling

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Z tych wszystkich to bym się zastanawiał nad Mazdą 3, Golfem albo właśnie A3

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pcx10 - Superbojownik · przed dinozaurami
Jeździsz często jakieś długie trasy, albo robisz aż tyle km rocznie że Diesel będzie Ci się opłacał? Bo teraz, próg opłacalności jest na pewno powyżej 20-25t km rocznie. Nie mówiąc już na przykład o gazie, bo ten jest od jakiegoś czasu bezkonkurencyjny.

--

max_obciach
:pcx10 z tymi trasami bywa różnie, ostatnimi czasy często jeździmy do rodziców (powody osobiste na które opuszczę zasłonę milczenia) a to będzie jakieś 400 kilometrów w jedną stronę. Rocznie robię te 15 tysięcy, wiem, że to raczej bardzo mało na diesla, ale z tego co słyszałem, to taka skodziana w ropniaku (no oczywiście, zależy od ilości KM) potrafi spalić w granicach 4 litrów przy bardzo dychawicznej jeździe (pozdrowienia dla małżonki ;))

co do gazu to niestety nie mogę się przekonać... sam w sumie nie wiem czemu trochę boję się o to, jak silnik wytrzymuje takie wynalazki, gdzieś słyszałem, że kiepska instalacja może przyspieszyć zużycie silnika i takie tam...

--
As the Joker said, keep smiling

max_obciach
a co do Mazdy 3 - oglądałem kilka egzemplarzy - rdza trawi te samochody cudownie a szkoda :]

--
As the Joker said, keep smiling

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Niestety. W sumie po japońcach można by się spodziewać że rdza nie będzie problemem, a tu dupa. Ale co mi nadrabia- prowadzenie i trzymanie się drogi, nie spodziewałem się że będzie tak dobre. Kobieta zakochana w nich, więc rdza schodzi na dalszy plan

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pcx10 - Superbojownik · przed dinozaurami
:max_obciach
Mój dziadek potrafi zejść swoim Mondeo do spalania 5 litrów na 100 ale nie brałbym takiej statystyki pod uwagę, bo tak się po prostu jeździć nie da.
4 to może spali SDI, ale jeżdżąc takim autem masz wrażenie że ciągniesz za sobą kotwicę, wraz ze statkiem.
Realnie, przy 1.9 TDI będziesz miał średnie spalanie i tak coś koło 7 w zimie trochę więcej, a to już są rejony gdzie i się benzyna łapie
Jeżeli chodzi o koszty paliwa to PB i ON idą teraz łeb w łeb, ale naprawy, wymiany czy cokolwiek będą tańsze w benzynie, bezkonkurencyjne jest natomiast LPG bo tutaj schodzimy nawet do poniżej 20zł za 100km.

--

bbirdy
:pcx10 nie zgodzę się, mam kangura 1,5 dci i po 15 tysiach padła turbina. Przeliczyłem sobie różnice w spalaniu diesel/beznyna i wyszło mi, że nawet wymieniając turbinę co roku i tak będę do przodu w stosunku do benzyniaka ;)

--
Zachowaj mnie Panie od zgubnego nawyku mniemania,
że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Plewa Osmose ceramiczne systemy kominowe Św. Tomasz z Akwinu

Kater
Kater - Superbojownik · przed dinozaurami
Megane II?

Może tak jest tylko z moim egzemplarzem ale ich mityczna awaryjność jakoś jest... mityczna. Mam 217kkm, 1.6 + LPG.
Co padło? Łożysko koła, pada w każdym aucie. Wymieniłem sam, łożysko kosztowało mnie 45 euro.

Pali to 5,50 eur/100km (0,659 eur/litr)

Fakt, bagażnik nie jest gigantyczny, szczególnie jak masz koło zapasowe w nim wrzucone ale zawsze można się pokusić o runflaty i problem znika.

--
I tak was nikt nie lubi :C

max_obciach
A co do gazu to z tego co jeszcze słyszałem, to ponoć przeglądy są droższe niż w autach bez instalacji a i bagażnik mniejszy bo butla w nim jest - chyba, że we wnęce koła ale i tak trzeba gdzieś zapas wozić...

Miałbym pytania co do 3 pierwszych pozycji - czy faktycznie tak źle jest z tymi pompowtryskami w tych 130 konnych A3 i ze skrzyniami w civicach?

--
As the Joker said, keep smiling

Kater
Kater - Superbojownik · przed dinozaurami
:max_obciach
przegląd kosztuje 70zł extra. Tak jak napisałem wyżej - butlę masz albo w bagażniku albo w miejscu koła zapasowego. Miejsce tracisz mając go w bagażniku, jak masz w kole, możesz kupić zestaw naprawczy albo opony runflat (ofc posiadając czujniki ciśnienia w oponach)

Co do reszty Twojego pytania - nie mam pojęcia.

--
I tak was nikt nie lubi :C

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ircopek - Superbojownik · przed dinozaurami
W dodatku majac LPG nie wszedzie postawisz auto.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pcx10 - Superbojownik · przed dinozaurami
@max_obciach
Nawet jeśli, to pompo-wtryskiwacze sobie zrobisz i będziesz mieć spokój. 1.9 tdi z grupy VW to bardzo dobry silnik i nie powinien sprawiać kłopotów.

Ja ogólnie nie jestem przeciwnikiem diesla, wręcz przeciwnie, bo sam takie autko mam.

Jednak coś mnie strzyka, jak słyszę, że ktoś koniecznie musi mieć diesla, bo mniej spala i mu taniej wyjdzie dojeżdżanie 4km do pracy, co jest oczywistą nieprawdą. Co ciekawe, ten sam ludź zapewne będzie szukał właśnie 6-8 letniego diesla z Niemiec, z przebiegiem <200t km, co jest kolejną "fikcją literacką" czy bardziej handlową, bo ja kupując 2 razy, 2 różne, 2 letnie, poleasingowe auta w dieslu z Niemiec miałem kolejno 158 i 192t km przebiegu. Tylko, że on, nigdy się nie przyzna do błędu, nigdy nie powie, że dokłada 4 kafle rocznie na naprawy dla niego liczy się tylko i wyłącznie wartość spalania, wyliczana oczywiście w trasie, nie na dojazdach 4km do roboty, która wynosi 6 litrów na setkę. Niestety, zgodnie z zasadą owczego pędu, będzie wciągał w to kolejnych, podobnych sobie i kółko się zamyka.

Dlatego dla mnie sprawa jest prosta, jeżeli głównym kryterium jest ekonomia, to kupujesz porządną benzynę i wrzucasz do niej gaz. Jeżeli masz inne priorytety i więcej pieniążków, możesz pomyśleć o Dieslu, albo po prostu Benzynie.

Na koniec taka mała dygresja, mam znajomego, który ma Clio I, straszne padło, ale nie zgniłe, nie leje na łeb i ma klimę, wozi go od A do B paląc przy tym 8 litrów gazu na każde 100km, przy cenie tegoż 2.19zł za litr, to już chyba nawet taniej niż rowerem

--

max_obciach
haha no do pracy mam faktycznie te 4 kilometry, ale z racji, że połączenia mam dobre to dojeżdżam MPK ;)

Ogólnie nie jeżdżę autem za dużo po mieście, no raz na tydzień, jak jakieś większe zakupy się robi, a poza tym to głównie dłuższe trasy - 100 km to minimum i to dzięki bogu autostradami

Musisz przyznać jednak, że duże auto faktycznie mniej spali jako diesel niż jako benzyniak (bez gazu). Tu też mała ciekawostka - kumpel ma Megane I Coupe w turbodieslu i jeździ codziennie tym autem tylko do pracy (korki, klima non stop chodzi) i mimo wszystko spalanie jest sporo niższe niż te 7-8 litrów

Co do diesli które mają nastukane mniej niż 200 tysi - ja znam tą bajkę bardzo dobrze i jak widzę takie auto to zawsze się uśmiecham z politowaniem, bo dobrze wiem, że diesli się nie kupuje by jeździć do kościółka za rogiem i w rzeczywistości mają przejechane 3 a nawet i 4 razy więcej.

Koszty utrzymania również biorę pod uwagę, nie tylko koszty benzyny, dlatego też zasięgam opinii w tej sprawie m.in. wśród szanownego bojownictwa.

--
As the Joker said, keep smiling

max_obciach
A i co by nie było - nie jestem przeciwnikiem aut na gaz, tyle że wtedy musiałby to być jednak kombiak, butla/zapas swoje jednak zajmuje a szanowna żona nie chce kombi, bo dla niej to za wielkie auto :]

--
As the Joker said, keep smiling

bbirdy
pogadaj z lubą jeszcze, nie każde kombi jest duże najwięcej na trudy parkowania wpływa stylistyka i strefy zgniotu...

--
Zachowaj mnie Panie od zgubnego nawyku mniemania,
że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Plewa Osmose ceramiczne systemy kominowe Św. Tomasz z Akwinu

m_niebieski
m_niebieski - Woził Niemca dla statusu · przed dinozaurami
Auto na F? Zdecydowanie polecam Astrę F 1,6 8v - moja jest z 1999 roku i dotychczas przeleciała 400 tysięcy, z tego ponad 200 na gazie.

--
Mój nick bardziej naukowo brzmi tak m_heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III) TU ŹRÓDŁO

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pcx10 - Superbojownik · przed dinozaurami
Jeżeli chodzi o Astre I, II, to te silniki 1.6 8v są nie do zarżnięcia, mam znajomka co ma na takiej 440tyś przebiegu (a nie jest go pewny) w tym prawie wszystko na gazie i z silnikiem nic się nie dzieje. Nawet oleju nie bardzo chce brać.

--

max_obciach
No Opla Astrę też biorę pod uwagę, II generację, i - jak się pewnie domyślacie - w dieslu ;) (najlepiej by to był silnik od isuzu, podobno solidna konstrukcja) acz przyznaję, 1.6 8v + gaz ma sens w tym przypadku.

Lubej podoba się wynalazek zwany Signum, ale z tego co słyszałem auto szybciej się psuje niż jeździ więc ten pomysł został stłamszony w zarodku

--
As the Joker said, keep smiling

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pcx10 - Superbojownik · przed dinozaurami
@max_obciach
W najnowszym "Motorze" masz spory traktat o dieslach, co jak gdzie, dlaczego, jakie wybrać a jakimi gardzić, dopadnij w kiosku i poczytaj

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
anonim89 - Superbojownik · przed dinozaurami
"brak wycieraczki z tyłu w liftbacku to chyba żart."
może się nie znam, ale sedany i liftbacki wycieraczek z tyłu nie mają.

a zwracałeś uwagę na volvo s40 kub v40?

--
()

max_obciach
otóż się nie zgodzę, większość liftów ma wycieraczkę z tyłu, ale sedany i owszem nie mają

no tak, volvo v40 to taki plan B - mnie się podoba bardzo, ślubna cośtam tylko przebąkuje od czasu do czasu, ale jej chyba też (chociaż oficjalnie się nie przyzna do tego :])

--
As the Joker said, keep smiling
Forum > Moto > Samochód dla zrzędy, marudy i w ogóle powraca! ;)
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj