Kumpel do mnie przed chwilą zadzwonił. Jest zmotoryzowany i chcociaż stać go na lepszy model nadal jeździ cudownym dzieckiem polskiej motoryzacji znaczy się Fiatem 126p ..
- Cześć !
- No cześć !
- Chcesz się pośmiać ?
- Noo...
- Włamanie miałem ...
- Do mieszkania ???
- Nieee ... do samochodu ...
- Do Twojego kaszlaka ?? Nie gadaj ... ukradli ?
- Nie tylko otworzyli ...
- Ukradli coś ? Koło ? Akumulator ??
- No właśnie nie ... to było wczoraj wieczorem ... wsiadłem ... patrzę wszystko jest ... odpaliłem, zgasiłem, zamknąłem go i poszedłem do domu spać ...
- No i co ?
- No i dzisiaj rano wsiadam ... patrzę ... kulkę mi zajebali od biegów ...
- Cooo ??
- No kulkę ... taką kulkę nakręcaną na drążek ... czarną ..
- Hyhy ... walisz ... może chcłopcy w kulki chcieli pograć ...
- To nie wszystko ... odpalam ... jadę ... jadę i tak mi cały czas coś nie pasuje ...
- No ?
- No gdzieś sie w połowie drogi do pracy zorientowałem, że nie mam lusterka ... czujesz ??
- Hyhy ... kulkę i lusterko Ci zajebali ? To musieli być profesjonaliści ...
- Cześć !
- No cześć !
- Chcesz się pośmiać ?
- Noo...
- Włamanie miałem ...
- Do mieszkania ???
- Nieee ... do samochodu ...
- Do Twojego kaszlaka ?? Nie gadaj ... ukradli ?
- Nie tylko otworzyli ...
- Ukradli coś ? Koło ? Akumulator ??
- No właśnie nie ... to było wczoraj wieczorem ... wsiadłem ... patrzę wszystko jest ... odpaliłem, zgasiłem, zamknąłem go i poszedłem do domu spać ...
- No i co ?
- No i dzisiaj rano wsiadam ... patrzę ... kulkę mi zajebali od biegów ...
- Cooo ??
- No kulkę ... taką kulkę nakręcaną na drążek ... czarną ..
- Hyhy ... walisz ... może chcłopcy w kulki chcieli pograć ...
- To nie wszystko ... odpalam ... jadę ... jadę i tak mi cały czas coś nie pasuje ...
- No ?
- No gdzieś sie w połowie drogi do pracy zorientowałem, że nie mam lusterka ... czujesz ??
- Hyhy ... kulkę i lusterko Ci zajebali ? To musieli być profesjonaliści ...
--