Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kawałki mięsne 2005 > Pluszszsz i nauka do egzaminu.
Idahho
Idahho - Superbojownik · przed dinozaurami
Witam. Dziś wszyscy niezadowoleni z długości poprzednich autentyków będą w siódmym niebie, bo historyjka krótka.

Drugi rok studiów, więc rok dwa tysiące trzeci. Sesja zimowa. A ja zmieniłem przyzwyczajenia i zamiast rozpoczynać naukę do egzaminu na cztery dni przed tego egzaminu datą, zacząłem się uczyć dokładnie na dzień przed i spędzałem na nauce całą noc, a następnie rano szedłem na egzamin tak niewyspany i rozmemłany, iż nie przejmowałem się zupełnie jakością swych odpowiedzi. A tym razem, o ile się nie mylę był to egzamin z Historii doktryn politycznych i prawnych, zaś ja wylądowałem u koleżanki, która realizowała podobną taktykę uczenia się co ja. By nie zasnąć, wypijałem hektolitry kawy. Koleżanka zaś stosowała nowocześniejsze rozwiązanie pod nazwą "Pluszszsz". Czyli tych tabletek rozpuszczających się w wodzie. Gdy zużyła opakowanie nr.1, wysłała mnie do kuchni po następne. Zareagowałem szybko i dzięki wybitnemu umysłowi po dziesięciu minutach grzebania w: szufladach, zlewozmywaku, torebce koleżanki, oraz po dalszych pięciu minutach szukania pod stołem, znalazłem opakowanie leżące na stole. Przyniosłem je do pokoju, zapatrzony w napis zdobiący wspomniane opakowanie i zadałem koleżance pytanie:

- Monika, czemu tutaj jest napisane "Studencki produkt roku"?
- Pokrusz i wciągnij nosem, to się dowiesz.


Nie miałem szans na zdanie tego egzaminu

Caretta
Caretta - Superbojowniczka · przed dinozaurami
autopsyjny

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
daje kopa?
Forum > Kawałki mięsne 2005 > Pluszszsz i nauka do egzaminu.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj