szukałem czy było ale nie znalazłem...

Właśnie zdążyłem usiąść, kiedy usłyszałem głos z sąsiedniej kabiny:
"Cześć! Co słychać?"
Nie mam w zwyczaju prowadzenia konwersacji w WC, i nie wiem, co we mnie wstąpiło, że – chociaż zakłopotany – odpowiedziałem:
"No, w porządku!"
A tamten na to:
"I co porabiasz?"
Co za pytanie?! W tej sytuacji – trochę dziwaczne... Odpowiedziałem:
"Eee, to, co ty... Wiesz..!"
Właśnie postanowiłem wyjść tak szybko, jak tylko się uda, kiedy padło następne pytanie.
"Mogę do ciebie wejść?"
Tego już było za wiele, ale postanowiłem zakończyć rozmowę w uprzejmy sposób:
"Nie... Jestem trochę zajęty!!!"
I usłyszałem, jak tamta osoba mówi zdenerwowana:
"Słuchaj, oddzwonię później. Jakiś idiota ciągle mi odpowiada z kabiny obok!!!”

jakby ci tu powiedzieć delikatnie? Hmmmmm...
albo niech inni szukają

leń z ciebie.... nie mówię że nie było.... może i gwózdek... mnie się nie znalazło....

PS. Nie lubię delikatnie

noż kurna!
człowiek stara się być delikatny i prztyczka w kiniol dostaje

mnie i jak szukajka nie lubi

No mnie też nie lubi... nic nie znajduje a tu gwoździe

Marta a Ty się nie zapomniała?? z jakimś obcym samcem???

:inga ty szpiegu
toz nic mu nie robię jeszcze

zaraz tam obcy....

zaraz tam samiec

a było tak przytulnie

raczej obcy bo se nie przypominam żebym miała z tobą przyjemność prywatnie tudzież publicznie

:yapol zaniepokoiłeś mnie nieco

:Martysia, życzysz sobie koszulkę z napisem "Bądź, przezorna, pamiętaj o Miriam" ?

:yapol Miriam to tylko facetów przeraża
ty se pomyśl jaka to partia dla kobiety! Dwa w jednym

OOO przypomniałeś mi żę muszę kupić twaróg

pa dziewczyny (yapol mnie oglądaj lepiej Miriam )

mialo być *nie

noc

Wot, jaki pomocny dziś jestem

Martysię skojarzę z Miriam, Khamanowi za przypominajkę robię. W nagrodę biorę się do roboty

do jakiej roboty???!!!
desperat
ja mam dzisiaj seksualny stosunek do pracy i dobrze mi z tym

Wymiana postów