Z racji mojego sposobu spędzania wolnego czasu, uczęszczam na nazwijmy to zajęcia taneczne a nasz wielce szanowny dyrektor jest uznaną osobą w tej dziedzinie. Od czasu do czasu cała grupa wykonuje klasycznego potrójnego rotfla kiedy on coś powie. Oto garstka z jego powiedzeń:

"wszyscy powoli stajemy się Murzynami" (wypowiedź na temat muzyki przy której dzisiejsza młodzież bawi się np. w dyskotekach)

"Tańczycie jakbyście myśleli co tu jeszcze spi******..."

"Chcielibyśmy być świadkami waszego pożycia" (podczas składania życzeń nowożeńcom z naszej grupy)

"jedni chcą spać, drudzy odpoczywać" (standardowy tekst w autokarze)

"bo tak powinno być, że Cię tu nie powinno być"

"tak pójść i sprzedać przyszłość zespołu za szklankę sikacza"

"bylo juz trzech takich - (tu padły imiona dwóch osób...)"

"kiedy coś się rodzi to powstaje nowe życie" (przemowa bożonarodzeniowa na jednym z wyjazdów)

"Młodzi starcy" (to o nas

"bądźcie żywi ludzie!"

"Po nieprzespanej nocy znojnej powinien wam pozostac nie tylko ślad ale i wyraz"

"Był tu taki jeden co zrobił wypad ... z czternastego piętra na ziemię" (to o koledze co latał na paralotni, ale jakoś dziwnym trafem o latarnię zaczepił)

"ciśniecie się jak kuropatwy zimą"

"kręgosłup powinien być prosty, a komórki mają sie znaleźć..."

mój ulubiony: "Są tu tacy, co mogliby być, ale nie są, bo ich nie ma"

Wszystko dobre, a "było już trzech takich(...)" najlepsze !

ok,a szczeg ostatni