Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi:
-Wiesz, ostatnio to się cały czas przejęzyczam. Chciałem powiedzieć żonie "daj mi zupy" a powiedziałem "daj mi dupy"...
-To jeszcze nic- odpowiada drugi- Ja chciałem powiedzieć żonie "podaj mi sól" a powiedziałem "spierdoliłaś mi połowę życia..."
-Wiesz, ostatnio to się cały czas przejęzyczam. Chciałem powiedzieć żonie "daj mi zupy" a powiedziałem "daj mi dupy"...
-To jeszcze nic- odpowiada drugi- Ja chciałem powiedzieć żonie "podaj mi sól" a powiedziałem "spierdoliłaś mi połowę życia..."