wszystkim
długo mnie nie było, ale natchniony przez popełniłem ten oto post (dedykowany właśnie Iskierce)
Przychodzi facet (nie baba)
do lekarza i powiada:
"Zlituj się panie kolego,
członka mam pół-metrowego.
Kiedy ja się "małym" szczycę
uciekają mi dziewice..."
"Operacja- rozwiązanie,
ale nie jest to zbyt tanie"
"Kasy nie mam, więc kolego
doradź mi pan coś innego"
Doktor radzi:" Spoko brachu,
jest metoda - nie ma strachu.
W stawie obok żyje żaba,
która ludzkim głosem gada.
Gdy poprosisz ją o rękę
ona ci odmówi pięknie.
Każde NIE tak się przekłeda,
że o dziesięć długość spada"
Facet szuka, zdziwion deczko.
Znalazł! "Wyjdź za mnie zżabeczko"
Żaba mu "NIE" - odpowiada
Koleś patrzy długość spada.
Jest czterdzieści - super sprawa
"Wyjdź za mnie" znów odpowiada.
Żaba "NIE", a facet sprawdza
"Mam trzydzieści - ale jazda
Jeszcze dziesięć-będzie ślicznie,
Znowu składa propozycje.
Żaba już zirytowana:
"NIE, NIE, NIE - mówię do pana!"
długo mnie nie było, ale natchniony przez popełniłem ten oto post (dedykowany właśnie Iskierce)
Przychodzi facet (nie baba)
do lekarza i powiada:
"Zlituj się panie kolego,
członka mam pół-metrowego.
Kiedy ja się "małym" szczycę
uciekają mi dziewice..."
"Operacja- rozwiązanie,
ale nie jest to zbyt tanie"
"Kasy nie mam, więc kolego
doradź mi pan coś innego"
Doktor radzi:" Spoko brachu,
jest metoda - nie ma strachu.
W stawie obok żyje żaba,
która ludzkim głosem gada.
Gdy poprosisz ją o rękę
ona ci odmówi pięknie.
Każde NIE tak się przekłeda,
że o dziesięć długość spada"
Facet szuka, zdziwion deczko.
Znalazł! "Wyjdź za mnie zżabeczko"
Żaba mu "NIE" - odpowiada
Koleś patrzy długość spada.
Jest czterdzieści - super sprawa
"Wyjdź za mnie" znów odpowiada.
Żaba "NIE", a facet sprawdza
"Mam trzydzieści - ale jazda
Jeszcze dziesięć-będzie ślicznie,
Znowu składa propozycje.
Żaba już zirytowana:
"NIE, NIE, NIE - mówię do pana!"