Do k*rwy nędzy, przepraszam, ale na całym Głogowie prawie służby komunalne odśnieżają wszystko po kolei, chodniki widać, jezdnia czarna, ale mój zasrany ADM nie raczy odśnieżyć głównej wyjazdowej drogi z blokowiska.. Nie idzie wyjechać samochodem z parkingu bo hałdy śniegu są na pół metra i nawet kopanie łopatą nie pomaga..

W związku z powyższym, nie byłem na uczelni bo nie wyjechałem z parkingu, wszystko zapowiada się,że nie pojadę i za tydzień bo też nie wyjadę.. przez co nie zdam semestru.
Poza tym próbując wypchać auto z parkingu rozjebałem buty Alpinusa za 500 zł.. Jestem taki zły, że się aż zagotowałem i boli mnie głowa..

Zimo, wypierdalaj!

Ale laspost !!! Buty alpinusa za 500 zł !!! Kurde

kiepskie buty skoro się rozpuściły w śniegu

No to przepłaciłeś

Jak się zachciało w Polsce mieszkać, to trzeba się liczyć z tym, że tu się normalne zimy zdarzają

buty ALPINUSA za 500 zł ! są do lansu na parkietach a nie do chodzenia. Masz za swoje

Bo wiesz, to jest wysoce wyspecjalizowana odzież techniczna z bardzo zaawansowanych technologicznie materiałów przeznaczona do całodniowego brodzenia w śniegu po pas w Alpach, a Ty od razu z grubej rury na polski parking z nimi

Się gupio nie śmiejta Raz nabyłem parę butów wraz z "instrukcją obsługi" Stało jak byk:"nie chodzić po powierzchniach szorstkich i mokrych"

Nawet nie fatyguj się z reklamacją, odpiszą Ci, że "agresywne składniki potu weszły w reakcję ze składnikami konstrukcji obuwia, co spowodowało ich uszkodzenie"

:fabick, 100 lat temu do butów kupowało się tzw. kalosze. To nie było to samo co dziś, nie takie gumiaki do kolan , tylko półbuty z gumy, nakładane na buty właściwe w razie niepogody gdyby coś takiego mi w komplecie sprzedawali, to owszem, instrukcja ma sens, ale tak?

Ja dzisiaj tylko godzinkę... odśnieżałem samochód i podjazd przed domem Było ciężko, na szczęście nie zepsułem sobie butów Hugo Bossa które akurat na sobie miałem, ale zegarek Festiny wpadł mi do śniegu i nie mogłem go znaleźć przez 15 minut, na szczęście zadzwonił w nim budzik i się sam odnalazł Najgorsze to jednak jest to że mój nowy lapek lenovo (core 2 duo 2,8GHz) całą noc spędził w samochodzie i trochę zmarzł. No a jeszcze gorsze jest to że bagażnik mi przymarzł i nie mogę z niego wyciągnąć wczoraj kupionej plazmy Sony 62" (9666zł dałem).

Ehhh... co za dzień!

Festina, badziewie dla gejów

trzeba w podhalach chodzic one daja rade

:xobile a samochód jaki?


Ja dzisiaj tylko prawie z drogi wpadłam, jak mi autko zaczęło tańczyć, bo baran przede mną ostro zahamował. Po Olsztynie jeździ się źle, ale nie ma tragedii. Z parkowaniem w bocznych uliczkach jest tragedia.

Trza Relaksy kupić

Świetnie Was rozumiem, mnie się dzisiaj 3 ogrodnicy przemęczyli przy odśnieżaniu dziedzińca i musiałem odesłać na resztę dnia do domku dla służby. Nawet nie chcę myśleć jak sobie pozostałe 27 osób daje radę z domem.

A co, dom też muszą odsnieżyc? Synku, to matka tu w pocie czoła pogania tych biednych pięciu cieci, a ty trzech odsyłasz?

:fabick możesz mi jednego przysłać? Moich 20 dalej przedziera się przez zaspy, a okna dachowe mi zasypało i nie mogę nieba oglądać siedząc w moim luksusowym apartamencie.

Matuś daruj, wiem, że obiecałem podesłać 10 ale trzeba być człowiekiem w tych nieludzkich czasach i nie mogę ich wykorzystywać aż tak. A co? Jacuzzi znów się zapchało od tego cholernego taniego szampana?

Nie da rady zieloniutka, dzisiaj robimy przyjęcie z powodu początku nowego tygodnia. Takie kameralne, tylko najbliżsi znajomi, no ale ktoś musi obskoczyć te 120 osób więc może jutro.

:little_green audi amg turbo lpg. Chcesz się przejechać?

:fabick na ebayu sobie kupuj. Najlepiej kitajców. Mogą dużo pracować i mało jedzą! Polecam!

Trzeba było zgłosić adminstratora do straży miejskiej:
- Nieodśnieżona droga =100zł
- ew. sople na dachu = 500zł

- buty Alpinusa = -500zł

Administrator zapłaci mandat z czynszu wpłaconego przez r4g-0N co daje razem wydatek rzędu 1000 zł

Ach, jakie szczęście, że na mojej wyspie śnieg nie pada.

:fabick Już się nie trudź, jakoś dotarli. Powiedziałam, żeby spali w komórce na narzędzia, bo jutro nie będę tak długo czekać. No i dwóch zamarzło po drodze, trzeba będzie poszukać nowych :/ kiedyś byli wytrzymalsi...

:xobile No toć ba. Zaraz pomaluję pazurki na różowo i wskoczę w mini i białe kozaczki, możesz zajeżdżać furą. Pójdziemy kupić mi dżinsy?

Komunikacja miejska is a lie

:little_green Białe są zajebiaszcze! Tylko ej no, kobieto, bez ostrych obcasów, bo mi jeszce podziurawisz sportowe, teflonowe dywaniki nie kupione w Tesco. Jasne zrobię Ci lod... znaczy jeansy Ci zrobię! W sensie kupię! Jakoś się dogadamy

Założę ochronne szpitalno-zielone kapciuszki

Kufa, za 500zł z hakiem to masz kupczaki, które nie powinny się zepsuć choćbyś przez drut kolczasty się przedzierał